Chce dziecka a nie mam faceta. Kto chętny by zrobić mi male dzieciątko?

Mam 21 lat i jestem singielka. Maze o małym dzidziusiu ale nie mam faceta. Kto chętny 

XD 

Kazdy facet piszacy na tym  forum bedzie chetny, bo to ich jedyne kontakty z kobietami

30 minut temu, Gość Ona napisał:

Mam 21 lat i jestem singielka. Maze o małym dzidziusiu ale nie mam faceta. Kto chętny 

Nie daje mojego materiału genetycznego byle komu. 

dlaczego nie ?

za ile $ ? 

35 minut temu, Gość Ona napisał:

Mam 21 lat i jestem singielka. Maze o małym dzidziusiu ale nie mam faceta. Kto chętny 

dziecko to ci może zrobić każdy żul spod monopolowego, trudniej się potem latami zajmować tym dzieckiem

1 minutę temu, Gość gosx napisał:

dlaczego nie ?

za ile $ ? 

materiał nie jest do sprzedaży, nie ma ceny

bez hajsu możesz to mieć. 

Znajdź wolnego faceta, takiego który ci się podoba podejdź i zapytaj czy ci pomoże. Tylko to nie jest prosta kwestia, bo co dalej?

To trzeba ustalić... Myślisz że każdy facet tak po prostu zrobi dziecko i nie będzie chciał kontaktu.

Kwestia alimentów też ich przerazi, sporządź listę pytań, szukaj różnych odpowiedzi.

A  ja myślę że jesteś grubym, śmierdzącym obibokiem, który szuka atencji w internecie. Jesteś w realnym życiu pewnie tak brzydki i śmierdzący, że nawet bociany w lato spie,lają za ocean jak cię widzą.

1 minutę temu, Nastka98 napisał:

A  ja myślę że jesteś grubym, śmierdzącym obibokiem, który szuka atencji w internecie. Jesteś w realnym życiu pewnie tak brzydki i śmierdzący, że nawet bociany w lato spie,lają za ocean jak cię widzą.

Mówisz o autorce? A może po prostu włączył się jej instynkt macierzyński 

2 minuty temu, Nastka98 napisał:

A  ja myślę że jesteś grubym, śmierdzącym obibokiem, który szuka atencji w internecie. Jesteś w realnym życiu pewnie tak brzydki i śmierdzący, że nawet bociany w lato spie,lają za ocean jak cię widzą.

a ja mysle ze jestes grubą smierdzacą i paskudną starą babą i dlatego sie dowartosciowujesz zdjęciem aktorki, bo chcialabys tak wygladac flądro.o bocianach sie doucz nieuku.

25 minut temu, Gość Kurde napisał:

Znajdź wolnego faceta, takiego który ci się podoba podejdź i zapytaj czy ci pomoże. Tylko to nie jest prosta kwestia, bo co dalej?

To trzeba ustalić... Myślisz że każdy facet tak po prostu zrobi dziecko i nie będzie chciał kontaktu.

Kwestia alimentów też ich przerazi, sporządź listę pytań, szukaj różnych odpowiedzi.

Autorka prześpi się z byle jakim ale ładnym i zrobi se dzieciaka. To chyba niezbyt dobra opcja tak kogoś wykorzystywać 

1 minutę temu, Gość Gostek napisał:

Autorka prześpi się z byle jakim ale ładnym i zrobi se dzieciaka. To chyba niezbyt dobra opcja tak kogoś wykorzystywać 

Takiego, który jej się podoba, nie tylko pod względem zewnętrznym myślałam tutaj również o charakterze.

Ale wogole dla mnie to jakiś hardkor, bo są też np. choroby genetyczne i inne ważne kwestie.

Mnie się wydaje że jej chyba po prostu brakuje miłości.

Dziecka się nie robi od tak na pstryknięcie palcem, to bardzo ważna decyzja.

Wybierz w realu jakiegoś dorodnego i inteligentnego samca z dobrym materiałem genetycznym i do dzieła. 

4 minuty temu, Gość Kurde napisał:

Mnie się wydaje że jej chyba po prostu brakuje miłości.

Dziecka się nie robi od tak na pstryknięcie palcem, to bardzo ważna decyzja.

Wy pelikany, przecież to jest prowo. A wy z całą powagą odpisujecie kre.tynowi, który leje pod siebie z uciechy że was wkręcił. 

Szkoda.... Nawet nie ma komu pomóc....

Ani z kim pogadać

Cytat

Kto chętny by zrobić mi male dzieciątko?

A można zrobić od razu duże dzieciątko?  

1 minutę temu, Gość gość napisał:

A można zrobić od razu duże dzieciątko?  

A nie lepiej od razu szescioraczki?