Jakie menu na swieta i wigilie?

Macie juz pomysly co zrobic?

Nic. Nie obchodzimy.

Rosol na rzeberkach od kurczaka.

Lepiej juz zaczac myslec o swietach i to co mozna kupic na zapas, chocby pomrozic. Zaraz tak ceny pojda w gore ze kupimy mniej niz wczesniej bez 500 plus.

Tu już nie ma normalnych ludzi na tej kafeterii od dawna

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Tu już nie ma normalnych ludzi na tej kafeterii od dawna

No zaraz się zacznie pierdylion tematow co gotujecie ,nie chce do teściowej na święta, wyślij mi paczkę bo mam horom curkie

chcesz obchodzic poganskie swieto

32 minuty temu, Gość stop napisał:

chcesz obchodzic poganskie swieto

Wal sie na ryj.NIGDY NIE POJDE DO PRACY.Powtarzam ci.

1.Żurek z ziemniakami  lub/i chlebem

2.pierogiRuskie i z kapustą

3. Ryba po grecku

4.kapusta z grochem+ z grzybami (dwie robię)

5. ryba panierowana

6.kluski z makiem

7.Pierogi na słodko /jagody i ser/

8.Karp z piekarnika 

9.uszka z grzybami i krokiety do barszczu

10.Barszczyk czerwony 

11.sledzik, 2 sałatki 

12.ciasta I kompot z suszu

 takie mam menu co roku. Nie mieszkam w Pl i w sumie tylko na 24grudnia robimy te potrawy. Niektóre posiłki są podwójne bo jesteśmy z różnych stron i jedliśmy różnie

moze i strasznie to menu wygląda ale robię po odrobinie wszystkiego. Po kilka sztuk pierogów z każdego rodzaju, po małym garnuszku kapust (u mnie się jadło z grochem u męża z grzybami) u mnie pierogi na słodko były z jagodami u niego z serem, jedno jadło rybe po grecku drugie karpia, jedno barszczyk z krokietem drugie z uszkami... o i tak wychodzi.. 

Na wigilię to co zwykle: śledzie w kilku wersjach, jakas smażona ryba, zupa grzybowa, albo barszczyk czerwony krokiety z pieczarkami, grzybki w cieście, kapusta postna, pierogi z kapusta i grzybami, grzybki w ciescie, kompot z suszu, makowiec ... itd itp

A na pierwszy dzien swiat duzo dobrej wedliny, jakies salatki i przystawki i wyjadanie wigilijnych potraw. Z ciast makowiec, keks i piernik albo ciadto marchewkowe.

Czyli jak co roku.

Bez większego cudowania i stania w kuchni tydzien. Pierogi i uszka zamówię, może nawet barszcz. Ryba po grecku, sałatka i karp. Śledzie odpuszcze bo i tak nikt nie je. Na swieta zrobie wcześniej bigos i zrazy. Moze jakas piers z kaczki na 2 dzień swiat. Kupie makowca i upieke sernik.