Czy kobiety już nie marzą o romantycznej miłości?

3 minuty temu, Gość Taka sobie dziołcha napisał:

No właśnie ja się pytam ???? 

Ale kogo mnie, przecież jak wspomniałaś naoglądałaś się filmów i jesteś lekko rozmarzona więc bądz czujna bo napewno znajdzie się jakiś przystojniak.

Miałam taką miłość z mężem, iskry szły, przeciwności nie istniały, kiedy byliśmy wśród ludzi to i tak jakby sami, świat przestawiał istnieć, jak się zegnalismy to czułam straszny ból, niemal fizyczny. Teraz ta miłość jest już inna, dom, dzieci, milion spraw,  nie jest gorsza, jest dojrzała, silna, ale romantyczne są już tylko chwile. Są też wahania, jak jest miło to jak on się uderzy to mnie wręcz boli,  a jak  mnie czymś zirytuje to wtedy w myślach mu życzę, żeby wszedł na klocka lego Czasem mam ochotę go zjeść, a czasem łeb mu urwać, ale wiem, że jest miłością mojego życia i to się już nie zmieni, młodość odeszła, a miłość nie. 

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Jak na marną namiastkę to szkoda zachodu

Wszystko zależy od ludzi i od podejścia

Przed chwilą, Gość Gosc napisał:

Wszystko zależy od ludzi i od podejścia

Jak zawsze i ze wszystkim. Nic odkrywczego.

49 minut temu, Gość jejn napisał:

pytanie brzmi po co zadajesz głupie pytania

Spotkałem kobietę i mam pewne braki, nie jestem doskonały ale to nas łączy. Romantyzm i pragnienie miłości. Dla mnie ukochana to świętość

Braki w uzębieniu. 

5 minut temu, Gość Gość napisał:

Jak zawsze i ze wszystkim. Nic odkrywczego.

Rozumiem że chciałabyś już być na gotowym ale to tak nie będzie. Cieżka praca nikogo nie ominie

Przed chwilą, Gość Autor napisał:

Braki w uzębieniu. 

Wstawić niezwłocznie.

Przezylam taka. I juz wiecej nie przezyje. 

5 minut temu, Gość Gosc napisał:

Wstawić niezwłocznie.

To nie ja pisałem

Bo ja mam braki w mózgowiu, nie w uzębieniu .