Owulacja-temperatura

Hej. Dopiero zaczęłam mierzyć temperaturę i jeszcze nie kumam co i jak. 8.11-36,02*,  9.11-36,09*,  10.11-36,12*,   11.11-35,99*,    12.11-36,22*,    13.11-36,15*,   14.11-36,41*,   15.11-35,99*

Dzisiaj mam 16dc, wg kalendarzyka owulacja przypada na jutro (17dc). Cykle mam 30dniowe. Ktoś pomoże w interpretacji?

To NIC NIE DA...Naprawde jestes naiwny/naiwna.

Termometrem elektronicznym to nie masz co mierzyć. Kup sobie Geratherm basal - termometr z bezpiecznym galinstanem. Nie zatruwa środowiska, wygląda i używa się tak, jak zwykłego rtęciowego. Jedyna różnica to to, że troszkę trudniej się go strzepuje. Używam od wielu lat zwykłego, nie owulacyjnego. Z twoich pomiarów nie wynika na razie owulacja. Zresztą, wg metody NPR dr Rotzera, którą stosuję, bierze się co najmniej dwa czynniki pod uwagę, czyli skok temperatury oraz objaw śluzu lub stan szyjki macicy. O zakończeniu okresu płodnego decyduje objaw późniejszy (na trzeci wieczór). Trzeba kłaść się spać i rano mierzyć temperaturę o tej samej godzinie. Przez 5 minut. Przed skokiem temperatura zwykle trochę zjeżdża, by następnie mocno podskoczyć. Jeśli szczyt śluzu był przed skokiem temperatury, to trzeci wyższy pomiar (o minimum dwie kreski wyższy od najwyższego z 6 poprzednich niższych) decyduje o zakończeniu fazy owulacyjnej tego dnia wieczorem. Bardzo fajny kurs NPR znajdziesz bezpłatnie na stronie szansapotkania.pl . Wystarczy podać maila i otrzymasz wiele lekcji.

Jaki zyeb codziennie ładować termometr w peezdee.

32 minuty temu, Gość Rena napisał:

Jaki zyeb codziennie ładować termometr w peezdee.

Temperaturę mierzy się też pod językiem, także co kto woli. A tobie zalecam więcej kultury.

miało być szansaspotkania.pl

Nie lepiej testy na siuśki? Mnie nie zawiodły nigdy a temperatura w tym okresie (jesień/ zima) to różnie może być. Byle katar i szlag trafia mieisac obserwacji