Krzyknęłam na Niego bo się dobierał. Ja chyba jestem nienormalna.

Jestem w połowie ciąży, ciut dalej niż połowa. 

Od jakiegoś czasu mąż zaczął na mnie działać aseksualnie. Nie mam ochoty na żadne czułości, jesteśmy u mojej mamy w gościach. Przyszli goście, wspólni znajomi w sumie. Poszłam na górę pod pretekstem zmęczenia, przyszedł za mną, zaczął się dobierać a jak krzyknęłam jak nienormalna, że ma mnie zostawić w świętym spokoju. Finalnie zszedł na dół go znajomi jeszcze siedzą. 

Obraził się? Jak mu nie dasz to mu inna da

Świętym obowiązkiem żony jest dawać mężowi dooopy kiedy tylko on tego zechce

W przypadku odmowy jest on w pełni uprawniony do zdrady i będzie usprawiedliwiony

Przed chwilą, Gość Mąż napisał:

Świętym obowiązkiem żony jest dawać mężowi dooopy kiedy tylko on tego zechce

W przypadku odmowy jest on w pełni uprawniony do zdrady i będzie usprawiedliwiony

I mocno ...alo

Przed chwilą, Gość Mąż napisał:

Świętym obowiązkiem żony jest dawać mężowi dooopy kiedy tylko on tego zechce

W przypadku odmowy jest on w pełni uprawniony do zdrady i będzie usprawiedliwiony

I mocno ...alo

57 minut temu, Gość Mąż napisał:

Świętym obowiązkiem żony jest dawać mężowi dooopy kiedy tylko on tego zechce

W przypadku odmowy jest on w pełni uprawniony do zdrady i będzie usprawiedliwiony

Popieram. Jak żona nie chce dać doopy to powinna dać facetowi 200PLN na panienke z burdelu.