Mąż wchodzi na stronę z prostytutkami. Nie wiem co mam myśleć.

Od 11 października wszedł na stronę z ogłoszeniami prostytutek 14 razy. Gdyby chciał tylko oglądać gołe baby to chyba są inne strony. Nie wiem co o tym myśleć. Od kilku miesięcy mąż nie ma ochoty na seks. Ale nigdzie nie wychodzi, po pracy wraca do domu. 

Raz w miesiącu wyjeżdżam na weekendzie z dziećmi do mojego rodzinnego domu. Czyżby wtedy mnie zdradzał? Nie mam żadnych dowodów poza historią jego wyszukiwarki.  13 lat po ślubie. 3 dzieci. 

Jak to wygląda????

Słabo. Ja przez przypadek zobaczyłam u męża w telefonie strony porno (miał nie wyłączone karty w przeglądarce, a ja wzięłam od niego telefon żeby coś sprawdzić w necie) a byłam wtedy jakoś z 3 miesiące po urodzeniu dziecka. Zrobiło mi się tak cholernie przykro bo czułam się źle w swojej skórze, samoocena w ogóle mi spadła na samo dno piekła. Nie odmawiałam seksu, ani nic się nie zmieniło bo dziecko nam w nocy ładnie spało, a tu takie coś. Powiedział mi, że ćwiczył wytrzymałość bo faktycznie nie jest "długodystansowcem" i obiecał, że więcej nie będzie bo widział jak mnie to zraniło. Głupia nie jestem, czasami się zastanawiam czy dalej nie ogląda tylko gdzieś tam w trybach incognito. Ciężko mi było jakoś się pozbierać tym bardziej jak jeszcze hormony buzowały. Skonfrontuj się z mężem i tyle inaczej się zadręczysz.

Niedobrze.Jak jeszcze nie poszedł to szuka takiej, która by mu najbardziej odpowiadała.

Pewnie mąż przyniesie ci wkrótce do domu HiVa albo kłykciny kończyste. Fuuuuj!

Najgorsze że znam go i wiem że się nie przyzna. Do sprawdzenia jego telefonu skłoniło mnie to, że ostatnio on często zagaduje mnie, czy ja przypadkiem sie z kimś nie spotykam, jego głupie bezpodstawne teksty, że pewnie mam kochanka itp... Wychodzę z założenia, że to złodziej najbardziej obawia się kradzieży i dodatkowo intuicyjnie czułam że mąż ma coś na sumieniu. Dla przeszukałam jego telefon. Nie jestem z siebie dumna, ale przyznam szczerze że fakt ze mąż odwiedza portal z prostytutkami jest dla mnie ogromnym upokorzeniem. Nie wiem co mam robić. Nie załapałam to za rękę. Znam go, podczas konfrontacji będzie szedł w zaparte. Czuję się strasznie skołowana. Nie mam nawet z kim o tym porozmawiać:-(

* dlatego 

Może fantazjuje o swingu? Skoro Ciebie podpytuje/prowokuje do zwierzeń o innych partnerach? Ale gdybanie nie ma sensu. Pytasz, co masz robić: 1) nie nakręcać się, nie wyobrażać sobie możliwych scenariuszy - udręczy Cię to; 2) powiedz mu o tym - że to widziałaś, jak się z tym czujesz, co taka wiedza z Tobą robi, czego się obawiasz; 3) zapytaj po prostu, co to znaczy dla niego - dlaczego to robi. Zaglądanie na strony to jeszcze nie grzech (może po prostu ciekawość lub fantazje). Ignorowanie Twoich uczuć to wstęp do zdrady. Twoje uczucie to niepokój i zagubienie - z tym go skonfrontuj i zobacz, co z tym zrobi.

Zdrada

Powiedz że jak pójdzie spać to utniesz mu fiuta, albo niech wypie... do tych swoich kvvrewek.

A co w tym zlego ze facet oglada takie strony..wy nigdy nie ogladalyscie filmu z seksem?mezczyzni sa inni,jak ciebie nie zdradza to czym sie martwisz???

15 minut temu, Gość Gosc napisał:

A co w tym zlego ze facet oglada takie strony..wy nigdy nie ogladalyscie filmu z seksem?mezczyzni sa inni,jak ciebie nie zdradza to czym sie martwisz???

Co innego filmy porno a co innego strona z ofertami prostytutek 

autorko czy jesteś brzydka i masz nadwagę?

Wynajmij detektywa. Albo sama odstaw dzieci do matki, a sama wróć i go poobserwuj.

Dogaduje ci z kochankiem? Widocznie bardzo chce, żebyś go miała.

23 minuty temu, Gość julia napisał:

autorko czy jesteś brzydka i masz nadwagę?

Właśnie nie, teraz dbam o siebiebardziej niż kiedykolwiek, jestem jaką jestem, do ideału daleko ale napewno nie jestem ani gruba ani brzydka.

57 minut temu, Gość gość napisał:

Wynajmij detektywa. Albo sama odstaw dzieci do matki, a sama wróć i go poobserwuj.

Dogaduje ci z kochankiem? Widocznie bardzo chce, żebyś go miała.

Bo chce byś Ty autorko czuła sie winna. Szuka pretekstu na Ciebie, chociaż to on ma ciągotki na kvvrewki.