Kolejna niedziela bez dzieci

Drugi raz w tym miesiącu niedziela bez dzieci. tydzień temu wzięli je moi rodzicie a teraz męża. Myślałam ze mi ulży bo jestem w domu od 8 lat i zajmuje się ich wychowaniem i widzę jaka jestem przepracowana ale brakuje mi ich . Zawsze niedziele spędzaliśmy razem mąż co chwila powstrzymuje mnie przed sięgnięciem po telefon i zadzwonieniem do nich. Starsze dzieciaczki chodzą do szkoły, średniak do zerówki, najmłodsze są w wieku 2 i 3,5 latek. Niby starsi synowie chodzą do szkoły i zerówki i tez ich nie widuję ale wtedy mam w domu dwie córeczki i nie jestem sama. Niedziele bez nich to koszmar ;( 

Matko. Wyluzuj !!! To tylko niedziela. Wlacz sobie netflixa i zrob kawke

Ale wiesz, że jesteś człowiekiem nie robotem i możesz zrobić cis DLA SIEBIE? 

boze ile ja bym rzeczy zrobila gdyby ktos mi dzieci na weekend zabrał. Wlasnie "zbieramy sie" do wyjscia i od 2 godzin słucham jak jeden nie chce isc, a drugi po prostu wyje... znając zycie wyjscie bedzie jak zwykle,bo im zawsze zle i tylko nerwy mi zszargają. Mielismy na wczoraj bilety na koncert i chcielismy pojsc z mezem,niestety opiekunka zlapała grype i nie mielismy opcji awaryjnej. Wiec koncert poszedł sie.... Poryczałam sie jak dziecko i wypiłam 2 driny. Takze ciesz sie,ze masz z kim dzieci zostawic, ze ktos chce sie nimi zajmowac i ze mozesz z mezem wykorzystac czas dla siebie.Wiadomo,ze czasem sie teskni za wspolnym weekendem ale tymczasem

Może macie rację...powinnam wyluzować...jestem w ciąży dziadkowie chcą mi trochę ulżyć, a przez te hormony nawet nie potrafię się z tego cieszyć

Jezu to która to ciąża...6?

użalasz  się nad sobą że ci źle ale robisz kolejne dziecko....nigdy tego nie zrozumiem 

No ale źle mi właśnie dlatego, że nie mam dzieci przy sobie...zawsze marzyłam o dużej rodzinie i mam nadzieję, że na szóstce się nie skończy

idź do psychologa albo psychiatry

2 godziny temu, Gość Sonia napisał:

No ale źle mi właśnie dlatego, że nie mam dzieci przy sobie...zawsze marzyłam o dużej rodzinie i mam nadzieję, że na szóstce się nie skończy

O matulu. Jak 8 osobowa rodzina nie jest duza to ile chcesz miec dzieci ? 

To ja jakaś nienormalna jestem, bo zawsze szukam okazji by pobyć samemu. Podziwiam takie matki Jak autorka

Dzieci są w naszym życiu gośćmi. Nakarm je, wychowaj i wypuść. Twoja miłość jest chora.