Uświadomiłam sobie,że zależy mi na nim tylko dlatego,że jest bogaty

I moja romantyczna natura też okazała się przebiegła, wręcz trochę materialistyczna.Lubię go,bo nie mogłabym się zmuszać ale jest mi obojętny pod względem uczuciowym. A co do sexu to tez nie mam ochoty na niego. Traktuje to jak obowiązek,ale nie mam poczucia obrzydzenia bo jest delikatny i czysty.  Jednak wiem,że gdyby stracił pieniądze to i straciłby mnie... i nie patrzyłabym na jego uczucia.Bo jako człowiek mnie nie interesuje...

nie znam Ciebie ale po tym poście, nie spojrzalbym jako na kobietę na nie dłużej niż jedna noc. wolisz dolary czy plny?

Spojrzałbyś bo mam wyjątkową urodę, własny biznes i uchodze za romantyczkę.Nikt nie wie  czym kieruje sie w obecnym zwiazku.Dla mnie samej to jest szok

Ale szmaa. Ta

Ile zarabia? 

17 minut temu, Gość kisia napisał:

Spojrzałbyś bo mam wyjątkową urodę, własny biznes i uchodze za romantyczkę.Nikt nie wie  czym kieruje sie w obecnym zwiazku.Dla mnie samej to jest szok

czyli... jakby cie zostawił to bys zbytnio nie plakała?

50 % kobiet ma pieniadze jako glowne zainteresowanie albo dzieci. Kobieta we wieku 35-40 lat musi sie spieszyc jezeli chce miec dzieci wiec wchodzi w relacje z mezczyzna ktory jest taki sobie. Mezczyzna natomiast mysli ze zwiazek opiera sie na milosci. 

38 minut temu, Gość gosc napisał:

czyli... jakby cie zostawił to bys zbytnio nie plakała?

i co z tym?

Ile macie lat i kim jest ten facet co powoduje że go nie kochasz? 

Jest nudny sztywny czy co?

1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

Ile zarabia? 

50 tysiecy miesiecznie

1 godzinę temu, Gość gosc napisał:

czyli... jakby cie zostawił to bys zbytnio nie plakała?

oczywiscie ze nie, ja go zostawilam raz ale on wrocil ,płakał że tęskni więc pomyślałam co tam,tzn ze mu zalezy ale ja nie czułam nic...

A ty ile zarabiasz i ile lat macie

55 minut temu, Gość Gosc napisał:

50 % kobiet ma pieniadze jako glowne zainteresowanie albo dzieci. Kobieta we wieku 35-40 lat musi sie spieszyc jezeli chce miec dzieci wiec wchodzi w relacje z mezczyzna ktory jest taki sobie. Mezczyzna natomiast mysli ze zwiazek opiera sie na milosci. 

Ja myslalam o milosci caly czas ale przezylam kilka zranien i tez zaczelam patrzec na to inaczej a mam 25 lat.A faceci tez przedmiotowo podchodza do kobiet niestety

50 minut temu, Gość gosc napisał:

i co z tym?

odpowiedzialam

43 minuty temu, Gość Tego napisał:

Ile macie lat i kim jest ten facet co powoduje że go nie kochasz? 

Jest nudny sztywny czy co?

ja 25 on 30

MOze go kocham jak brata, cos w tym stylu.Po prostu nie jest w moim typie . Ja wole lekkoduchow , on jest wycofany spolecznie, skupia sie na karierze, nauce, taki rozsadny, chlodny... a jesli juz cos robi to dla swietego spokoju by cos uzyskac albo nie sluchac pretensji i godzi sie ale wiem ze nie lubi tego (czegokolwiek to dotyczy)i nie daje mi to satysfakcji

Tak jest w wiekszosci przypadkow tylko dziewczyny/kobiety nie przyznaja sie do tego. Gdy moj przystojny maz (wtedy jeszcze nie maz) zwrocil na mnie uwage (zarabia dwa razy tyle co twoj), od razu poczulam do niego “milosc” I zucilam partnera. Tu zaraz sie sypna potepienia..ale ile z tych potepiajacych zrobiloby to samo? Tylko nie sa wystarczajaco ladne i madre, zeby miec taki dylemat. Uczucia uczuciami, a zycie zyciem. Z wielkiego uczucia przy finansowych problemach, po paru latach zostaje nie wiele.

Po prostu zwykły pustak z Ciebie 

Zonata..mowisz tak bo nigdy przystojny, bogaty facet nie zabiegal o ciebie. Juz widze jak szybko zostawilabys meza gdyby nagle przystojny milioner zakochal sie w tobie..Zabieral by cie na przejazdzki prywatnym samolotem, zapraszal na wakacje na wlasny jacht..

17 godzin temu, Gość Amelia napisał:

Zonata..mowisz tak bo nigdy przystojny, bogaty facet nie zabiegal o ciebie. Juz widze jak szybko zostawilabys meza gdyby nagle przystojny milioner zakochal sie w tobie..Zabieral by cie na przejazdzki prywatnym samolotem, zapraszal na wakacje na wlasny jacht..

Jak ktoś zarabia milon rocznie to nie stać go na samolot

10 minut temu, Gość kisia napisał:

Ja myslalam o milosci caly czas ale przezylam kilka zranien i tez zaczelam patrzec na to inaczej a mam 25 lat.A faceci tez przedmiotowo podchodza do kobiet niestety

odpowiedzialam

ja 25 on 30

MOze go kocham jak brata, cos w tym stylu.Po prostu nie jest w moim typie . Ja wole lekkoduchow , on jest wycofany spolecznie, skupia sie na karierze, nauce, taki rozsadny, chlodny... a jesli juz cos robi to dla swietego spokoju by cos uzyskac albo nie sluchac pretensji i godzi sie ale wiem ze nie lubi tego (czegokolwiek to dotyczy)i nie daje mi to satysfakcji

czyli męczysz sie z nim dla profitów 

Przed chwilą, Gość gosc napisał:

czyli męczysz sie z nim dla profitów 

a moze to jest lowelas, ktory jest z panna dla profitów  

Pustak z Ciebie i nawet mi Cie nie zal

Autorka wyznala szczerze i to sie szanuje.

Mozna smialo powiedziec ze lekko 60-70 % kobiet dzisiaj tak podchodzi do związków i facetów.

Zycie ;))

I to tylko pokazuje, że prawdziłej miłości za żadne pieniądze się nie kupi. Kupi się tylko taką nędzną imitację, i słodkie kłamstwa przez całe życie.O przepraszam, tylko przez dostatnią część życia. Jedna z niewielu rzeczy, której nie zazdroszę znacząco majętniejszym mężczyznom to stato pijawek jak autorka i przyklaskujące jej koleżanki. Żałosne. Jak można tak całe życie tak łżeć z uśmiechem na ustach? To się przecież przyzwoitemu człowiekowi w głowie nie mieści. Mężczyźnie życzę, aby szybko zrozumiał z kim ma do czynienia, ale wiem, że tak nie będzie. On będzie kochał i łudził się, że partnerka też go kocha.

3 godziny temu, Gość kisia napisał:

I moja romantyczna natura też okazała się przebiegła, wręcz trochę materialistyczna.Lubię go,bo nie mogłabym się zmuszać ale jest mi obojętny pod względem uczuciowym. A co do sexu to tez nie mam ochoty na niego. Traktuje to jak obowiązek,ale nie mam poczucia obrzydzenia bo jest delikatny i czysty.  Jednak wiem,że gdyby stracił pieniądze to i straciłby mnie... i nie patrzyłabym na jego uczucia.Bo jako człowiek mnie nie interesuje...

I dobrze robisz. Faceci nie mają uczuć, to i ty nie miej. 

Sa mezczyzni z uczuciami ale to trzeba spotkac sobie osobe wyjatkowa zeby zwiazek byl prawdziwy i magiczny. 

nie warto być bogatym facetem

Warto. Wtedy lapiesz fajna bogata kobietke I zyjecie sobie szczesliwie

Norma

6 godzin temu, Gość ZuzKa napisał:

Warto. Wtedy lapiesz fajna bogata kobietke I zyjecie sobie szczesliwie

albo piekna po prostu i nawet mozesz sobie zazyczyc tortu tylko dla siebie,nie musisz sie nim dzielic. reszcie, jesli sie uda to na chwile i do podzialu, albo gowno w samotnosci a za kase mozna miec wszystko procz szczerosci uczuc