Jedno dziecko to za mało. Zapraszam do rozmowy osoby myślące podobnie. Ile macie dzieci? Matkom jedynaków z wyboru dziękujemy, po co psucie wątku.

Ja mam drugie w drodze. Planujemy raczej dwoje, chyba że drugie będzie bardzo bezproblemowe, to może wtedy za kilka lat jeszcze trzecie.

Ja planuje ósme, ale trochę boję się, że w końcu zabiorą 500+ i będziemy mieć ciężko. Mąż namawia, jeszcze zobaczymy, narazie siódme w drodze 

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Ja planuje ósme, ale trochę boję się, że w końcu zabiorą 500+ i będziemy mieć ciężko. Mąż namawia, jeszcze zobaczymy, narazie siódme w drodze 

Bastardo, umiesz czytać? Autorka napisała wyraźnie jak krowie na rowie: kobiety bezdzietne i matki jedynaków won z wątku.

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Bastardo, umiesz czytać? Autorka napisała wyraźnie jak krowie na rowie: kobiety bezdzietne i matki jedynaków won z wątku.

Nie rozumiem o co ci chodzi, przecież napisalam, że jestem szczęśliwa matka siódemki, to dla was można mieć juz tylko jedno albo trójkę? Więcej już nie?

Nawet nie wiem co to znaczy bastardo, no ale na nie wychowałam się na wsi, wytlumaczysz mi? 

3 minuty temu, Gość Gość napisał:

Bastardo, umiesz czytać? Autorka napisała wyraźnie jak krowie na rowie: kobiety bezdzietne i matki jedynaków won z wątku.

Może ma deficyt intelektualny, a po góralsku- jest upośledzona i nie kapuje prostych rzeczy.

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Nie rozumiem o co ci chodzi, przecież napisalam, że jestem szczęśliwa matka siódemki, to dla was można mieć juz tylko jedno albo trójkę? Więcej już nie?

Nawet nie wiem co to znaczy bastardo, no ale na nie wychowałam się na wsi, wytlumaczysz mi? 

Wypad, wieśniaro mentalna. 

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Może ma deficyt intelektualny, a po góralsku- jest upośledzona i nie kapuje prostych rzeczy.

Wy jesteście jakieś nienormalne, serio uważacie, że nie można mieć siódemki? 

Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Wypad, wieśniaro mentalna. 

Ojej, nie spinaj się, bo ci żyłka pęknie lambadziaro

Ja mam 6 i to rok po roku!Oboje z mężem jesteśmy z rodzin wielodzietnych.

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

a po góralsku- jest upośledzona 

Bardzo to po góralsku

Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Ja mam 6 i to rok po roku!Oboje z mężem jesteśmy z rodzin wielodzietnych.

Nie przyznawaj się, bo cię zwyzywaja, że kłamiesz i jesteś matka jedynaka, która podstępnie chce się wkrasc w ich wątek

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Nie przyznawaj się, bo cię zwyzywaja, że kłamiesz i jesteś matka jedynaka, która podstępnie chce się wkrasc w ich wątek

No i znowu barach'ło, panie z rodzin patologicznych zaśmiecają wątek. Mamusia w betoniarce kołysała i się zwoje w mózgu pourywały, co się dziwi . Jak się znajdą normalne kobiety zapraszam. Ja tak jak mówię mam dwójkę.

Co się dziwić *

No ja też mam dwoje, bo uważam, że jedno to mało ale po kij ten temat o czym tu dyskutować właściwie? no mam dwoje, bo nie chciałam jedynaka.... wow! Chcesz powieszać psy na tych,  które mają jedno dziecko i potaplać się w błotku i wzajemnej adoracji? czy popisać jak to koleżanka koleżanki ma jedynka i coś tam? No tak wlasciwie o czym ma byc ta dyskusja? 

14 minut temu, Gość Gość napisał:

No i znowu barach'ło, panie z rodzin patologicznych zaśmiecają wątek. Mamusia w betoniarce kołysała i się zwoje w mózgu pourywały, co się dziwi . Jak się znajdą normalne kobiety zapraszam. Ja tak jak mówię mam dwójkę.

Nie masz dwójki, masz jedno, a drugie w drodze czyli jesteś matka jedynka, co tu robisz? 

My mamy piątkę chłopców, mam 32 lata

Przed chwilą, Gość gość napisał:

My mamy piątkę chłopców, mam 32 lata

Won bezdzietna wieśnaro albo matko jedynka z wątku! 

Ja jestem szczęśliwą mamusią pienciu dziewczynek i teraz bedziemy miec synósia. Najważniejsze żeby gotować dla rodziny dobry rosołek na rzeberkach z kurczaka to wtedy wszystko się układa.

Przed chwilą, Gość gość napisał:

Ja jestem szczęśliwą mamusią pienciu dziewczynek i teraz bedziemy miec synósia. Najważniejsze żeby gotować dla rodziny dobry rosołek na rzeberkach z kurczaka to wtedy wszystko się układa.

Ja mam 4 synów:

Fabiana, Brajana, Dajana i Pawiana.

5 minut temu, Gość gosc napisał:

Nie śmiej się tylko też ugotuj rosołek! Do rzeberek z kurczaka łyżka kucharka, pół butelki maggi, 2 łyżki margarynki, makaronik z Tesco na wagę i mniamu, mniamu cała rodzinka (razem z fasolinką w moim brzusiu pod serduszkiem) zajadunia ze smaczusiem.

9 minut temu, Gość gość napisał:

Nie śmiej się tylko też ugotuj rosołek! Do rzeberek z kurczaka łyżka kucharka, pół butelki maggi, 2 łyżki margarynki, makaronik z Tesco na wagę i mniamu, mniamu cała rodzinka (razem z fasolinką w moim brzusiu pod serduszkiem) zajadunia ze smaczusiem.

Już dawno zapisałam ten przepis 

Baby, a w szzcególności polki, to jednak naprawdę z d e b i l a ł y popodgatunek...

31 minut temu, Gość gość napisał:

Ja mam 4 synów:

Fabiana, Brajana, Dajana i Pawiana.

A jakby były cztery córki?

Dżesika kciała brata to my postaraliśmy się o Brajanka, teras znowu jestem w cionży bo Dżesika jusz w przeczkolu. 

4 minuty temu, Gość gość napisał:

A jakby były cztery córki?

To by była: Fabiana, Brajana, Dajana i Pawiana  i w czym masz problem. Na wszystko my byli przygotowani.

Wiesz co Autorko, ja uważam że jedno to za mało, ale daleka jestem od atakowania matek jedynaków, a Twój temat, sama treść w tytule, ma negatywny wydźwięk i z góry atakujesz wszystkie matki jedynaków. Dziękuję za taką dyskusję. Poza tym ten temat non stop wałkowany jest na kafeterii.

13 minut temu, Gość gość napisał:

Baby, a w szzcególności polki, to jednak naprawdę z d e b i l a ł y popodgatunek...

Mamy tfoje zdanie głęboko w rozjechanych porodami dziurwach.

A ja jestem matka jedynka, w dodatku urodziłam z wyboru przez cc, nie karmilam piersią, po roku oddałam do żłobka. Mój syn jest zdrowy, grzeczny i szczęśliwy tak jak i ja. A Wy madki rozpłodówki czekajcie na Oskara z a kolejnego obsmarkanego brajanka

3 godziny temu, Gość Gość napisał:

Nie przyznawaj się, bo cię zwyzywaja, że kłamiesz i jesteś matka jedynaka, która podstępnie chce się wkrasc w ich wątek

Kafe rządzi!

Tu matki jednakow są znienawidzone.

Ja mam dwoje i byl czas że myślałam o trzecim.Ale poddałam się.