Czy tylko naiwne żony wierzą w wierność facetów?

Każdy zdradzi prędzej czy później. 

Tak. Nie ma wiernych facetów i zdradzają każdego dnia mentalnie, emocjonalnie, w dzień snujac obleśne myśli o koleżankach z pracy, a wieczorem walac konia myślami są ze sadsiadka. 

czyli co rzadzi swiatem?

seks i piniondze

ha!

Nie kazdy zdradza, ale jak dla kogos zdrada jest patrzenie na innego czlowieka to ta osoba ma problem ze soba

Mądra kobieta nie pyta gdzie był mężczyzna tylko cieszy się że wrócił. 

Jak wsuwa w inną kobietę ...a to też nie zdrada. Co za ...ki. Widać że nie szanuje ie się 

każda baba to kurva, może być mężatka, ale spotka jakiegoś egzotycznego kurviarza i tej same majtki lecą w dół i ona nad tym nie ma kontroli

3 minuty temu, Gość Masakea napisał:

Jak wsuwa w inną kobietę ...a to też nie zdrada. Co za ...ki. Widać że nie szanuje ie się 

Jak mąż olewa to co robić?? Z innym mam ślub a inny wie jak wsunąć żeby było nam dobrze, wszyscy zadowoleni

13 minut temu, Gość Gość napisał:

Mądra kobieta nie pyta gdzie był mężczyzna tylko cieszy się że wrócił. 

zalosne do potęgi..niech nie wraca

Moj mąż mówi że nie zdradza, ale to dziwne bo kiedyś powiedział że chciałby seksu codziennie, a mamy go raz na miesiąc- dwa. A nawet nie ma 40 lat

Nie zdradzają tacy którzy nie maja okazji. Tyle. 

2 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Nie zdradzają tacy którzy nie maja okazji. Tyle. 

Patrzenie na kogoś neutralnie a myslenie o seksie z tym kimś to dwie różne rzeczy. Ta druga rzecz jest zdrada opisywana nawet już w Biblii, pojawiła się także w przykazaniach. Więc to nie osoba zdradzana emocjonalnie ma problem z łbem. Tylko szkoda jej, że na śmiecia trafiła. 

Nie wierzę już w ludzi. Żałuję że się urodziłam. 

16 minut temu, Gość Gosc napisał:

Nie zdradzają tacy którzy nie maja okazji. Tyle. 

Bzdura. Nie zdradzają ci, którzy mają zasady.

Co za głupoty 

"Jak wskazują badania endokrynologów z uniwersytetu stanowego w Pensylwanii, poziom testosteronu u mężczyzny po zawarciu małżeństwa stopniowo spada, ale - co ciekawe - natychmiast wzrasta po rozwodzie. Mało tego, okazuje się, iż mężczyźni z wysokim poziomem testosteronu we krwi rozwodzą się o 43% częściej, zdradzają  38% częściej, a prawdopodobieństwo, że zawrą kiedykolwiek związek małżeński, jest o 50% niższe.
Wszystkie badania przeprowadzone na przełomie XX i XXI wieku potwierdzają smutną tezę, iż w sferze seksu mężczyźni potrzebują i poszukują urozmaicenia".

46 minut temu, Gość Gość napisał:

Mądra kobieta nie pyta gdzie był mężczyzna tylko cieszy się że wrócił. 

SP. ie rda laj

"Doktor Alfred Charles Kinsey, amerykański biolog rozmawiał na ten temat z tysiącami mężczyzn i doszedł do wniosku, że gdyby nie zakazy społeczne i normy etyczne, mężczyzna korzystałby bez wahania z całkowitej swobody seksualnej na zasadzie: hulaj dusza piekła nie ma! Idąc tym tokiem myślenia statystyczny Kowalski niczym się nie różni od małpki bonobo.
Udowodniono także, iż mężczyźni i kobiety o wyższym poziomie testosteronu są zazwyczaj bardziej aktywne seksualnie. Sportowcy, którzy wstrzykują sobie testosteron, by zwiększyć siłę i wytrzymałość, częściej myślą o seksie, mają więcej stosunków płciowych i więcej orgazmów.
Przykra prawda aczkolwiek prawdziwa, poparta badaniami: mężczyzna może pożądać wielu kobiet jednocześnie.
Steve Jones, wykładowca genetyki uważa, że mężczyźni są niczym innym, jak tylko bezwolnymi ofiarami popędu, pasożytami samic. Mało tego, uważa on, iż mężczyźni są bliscy wymarcia.
Wszak z punktu widzenia przyrody samiec to truteń. Mógłby tuż po wytrysku nasienia zakończyć swą egzystencję bez szkody dla przetrwania gatynku". 

przy jednej kurze to i kogut zdechnie, wy po prostu jestescie nudne, macie psity jako atut a charaktery na minus, trzeba wiać

“Mało tego, przyroda wyprodukowała ich w nadmiarze: jeden samiec mógłby zapłodnić mnóstwo samic. U małp człekokształtnych „zbędne” samce zmuszone są do wleczenia się za stadem, na bezpieczną odległość od arcysamca, który „wygrał” prawo do kopulacji. Albo są z hordy przepędzane i skazane na samotne wałęsanie się“. 

6 minut temu, Gość 111 napisał:

przy jednej kurze to i kogut zdechnie, wy po prostu jestescie nudne, macie psity jako atut a charaktery na minus, trzeba wiać

A wam tymi psi*mi zarastają, bezwolne samce bez logicznego myślenia. Byle psi*a była i wystarczy, mozna z wami robuc co się chce, domowe pantofle.

38 minut temu, Gość Gosc napisał:

Nie zdradzają tacy którzy nie maja okazji. Tyle. 

Tacy, którzy kochają partnerki

40 minut temu, Gość Cytrynka napisał:

Moj mąż mówi że nie zdradza, ale to dziwne bo kiedyś powiedział że chciałby seksu codziennie, a mamy go raz na miesiąc- dwa. A nawet nie ma 40 la

Nawija ci makaron na uszy ,facet przed 40 i seks 1,2 razy w miesiącu , zdradza cię chyba.

Przed chwilą, Gość Gosc napisał:

A wam tymi psi*mi zarastają, bezwolne samce bez logicznego myślenia. Byle psi*a była i wystarczy, mozna z wami robuc co się chce, domowe pantofle.

*oczy zarastaja

Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Tacy, którzy kochają partnerki

do czasu

3 minuty temu, Gość Gosc napisał:

do czasu

do czasu aż ich kobiety zamieniają sie w skrzeczące zaniedbane lochy to tak, do tego czasu.

4 minuty temu, Gość Gosc napisał:

 

Do końca. Teoria o testostronie wysokim nie dotyczy facetów lubiących damska bieliznę i ciuszki, to raz a dwa całą tą teoria to bzdura wymyślona przez samców uzależnionych od seksu, którzy nie przyjmują do wiadomości tego, jak większość alkoholików, porownywanie mężczyzn do zwierząt w celu usprawiedliwienia seksoholuzmu jest żałosne, mężczyzna jak wyższa forma rozwoju nazywaną człowiekiem i jako taki potrafi panować nad zmysłami i nie "trzepie się" do kazdyej fotki rozebranej kobiety ani nie seksi się z każdą, która ma w pobliżu, pora to pojąć i przyjąć do wiadomości swój seksoholizm i zacząć się leczyć.

Dlatego będę sama. Żyje w bólu ale sama. Nie będę worem na sperme, robiaca z siebie służąca seksbombe po to żeby mój PAN się mną łaskawie nie znudził. 

5 minut temu, Gość Gość napisał:

Do końca. Teoria o testostronie wysokim nie dotyczy facetów lubiących damska bieliznę i ciuszki, to raz a dwa całą tą teoria to bzdura wymyślona przez samców uzależnionych od seksu, którzy nie przyjmują do wiadomości tego, jak większość alkoholików, porownywanie mężczyzn do zwierząt w celu usprawiedliwienia seksoholuzmu jest żałosne, mężczyzna jak wyższa forma rozwoju nazywaną człowiekiem i jako taki potrafi panować nad zmysłami i nie "trzepie się" do kazdyej fotki rozebranej kobiety ani nie seksi się z każdą, która ma w pobliżu, pora to pojąć i przyjąć do wiadomości swój seksoholizm i zacząć się leczyć.

Ta, tysiące rozmów z facetami i każdy seksoholik akurat, oznaczałoby to, że seksoholizm to cecha facetów, a nie choroba. 

2 godziny temu, Gość Jaaaa napisał:

Każdy zdradzi prędzej czy później. 

Ja wiem, że mój jest wierny, bo to taki ..., że żadna b y go nie chciała