"Po prostu wyjdź z domu" by poznać dziewczynę to najgorsza porada ever

Od wielu wielu lat wychodzę codziennie, spędzam masę czasu na ulicy, w komunikacji miejskiej w sklepach itp., spotykam pełno dziewczyn

No i co?

No i nic! Ciągle jestem sam. Nie spotkałem się nigdy z tym żeby jakakolwiek obca dziewczyna dawała mi kiedyś poważne znaki że jest zainteresowana poznaniem mnie.

Być może taka porada działa tylko w przypadku bardzo przystojnych facetów bo do takich prędzej czy później zagada jakaś dziewczyna w zwykłych sytuacjach codziennych, odwali całą robotę i związek gotowy

Przecież to tylko głupie pierrdolenie ludzi jak można to brać na poważnie

7 minut temu, Gość WygladSieLiczy napisał:

Od wielu wielu lat wychodzę codziennie, spędzam masę czasu na ulicy, w komunikacji miejskiej w sklepach itp., spotykam pełno dziewczyn

No i co?

No i nic! Ciągle jestem sam. Nie spotkałem się nigdy z tym żeby jakakolwiek obca dziewczyna dawała mi kiedyś poważne znaki że jest zainteresowana poznaniem mnie.

Być może taka porada działa tylko w przypadku bardzo przystojnych facetów bo do takich prędzej czy później zagada jakaś dziewczyna w zwykłych sytuacjach codziennych, odwali całą robotę i związek gotowy

Proste pytanie DO ILU lasek zagadałaś???

mi to samo, no to jak ty siedzisz w domu to jak masz kogoś poznać....ja już nie będę się powtarzać....najbardziej polecane miałem, żeby włączyć się do wolontariatu do schroniska dla psów i tam mogę kogoś poznać

3 minuty temu, Gość masz odpowiedź napisał:

Proste pytanie DO ILU lasek zagadałaś???

Pytanie ile lasek do niego zagadalo, jak 0 to on też nie powinien

Ja ci dam porade. Najpierw poznaj siebie... 

Moze popytajcie wśród kumpli czy nie mają wolnych koleżanek : ) poproście o pomoc 

2 minuty temu, Gray123 napisał:

Ja ci dam porade. Najpierw poznaj siebie... 

Dobra rada : )

7 minut temu, Gość masz odpowiedź napisał:

Proste pytanie DO ILU lasek zagadałaś???

Jak bym dostał od jakiejś dziewczyny wyraźne oznaki zainteresowania to bym podszedł i zagadał

Ale jak wszystkie mają kamienne miny i nie wyglądają jak by były zainteresowane to bez sensu jest wogóle zagadywać bo i tak wiadomo że mnie zleją

1 minutę temu, marawstala napisał:

Dobra rada : )

Potem niech szuka jak ze chce. Ale poznac siebie to nie prosta rzecz. Najczesciej to sie dzieje poprzez inne osoby. 

A ile masz lat? 

1 minutę temu, Gray123 napisał:

Potem niech szuka jak ze chce. Ale poznac siebie to nie prosta rzecz. Najczesciej to sie dzieje poprzez inne osoby. 

Masz rację : )

Raczej z piwnicy.

50 minut temu, marawstala napisał:

Moze popytajcie wśród kumpli czy nie mają wolnych koleżanek : ) poproście o pomoc 

A co jak ktoś nie ma kolegów?

45 minut temu, marawstala napisał:

Masz rację : )

 

Moze chcialabys powytykac sobie wspolnie wady?

Oczywiście,że wygląd się liczy. To pierwsze co widzimy u drugiej osoby, zwykła biologia. Jest jednak różnica pomiędzy tym, że liczy się wygląd, a tylko wygląd. Liczą się różne rzeczy. Przecież tutaj piszący też chcieliby, chciałyby ( o ile nie mają) partnera/ partnerkę, która ,-y się podoba, jest atrakcyjny. 

10 minut temu, Gość introwertyk z wyboru ludzi napisał:

A co jak ktoś nie ma kolegów?

Może w tego typu radach chodzi o to by takim ponurakom przymknąć na chwilę usta... Poza tym nikt nie twierdził że będzie lekko... No i lepiej żyć w pojedynkę niż z jakąś hetera która zagada a ten będzie się bał odmówić : ) 

11 minut temu, Gray123 napisał:

Moze chcialabys powytykac sobie wspolnie wady?

Nie tym razem, ale być może kiedyś .)