Mam wrażenie, że on za dużo pracuje...

Mamy ponad 30 lat. Oboje po jakiś przejściach, podobne zainteresowania, oboje prowadzimy działalności gospodarcze.

Problem  tym, że on spędza w pracy po 12-13 godzin dziennie, jedyny wolny dzień to niedziele. Ja pracuje ok. 4 godz. dziennie poniedziałek -piątek.

Podobny poziom materialny, ja nawet mam więcej wydatków... on często nie ma czasu na rozmowę, spotkanie itp, często pada na pysk ze zmęczenia... I tak jak dziś on w pracy, ja spędziłam popołudnie i wieczór u znajomych. Gdy mu to napisałam co robiłam - odniósł się chłodno, że nie każdy ma tyle czasu wolnego co Ty. Ale skoro on pracuje nie widzę powodu bym ja miała sama spędzać weekendowy wieczór. Zwłaszcza, że zna tych znajomych - małżeństwo z dwójkę dzieci. Oni też prowadzą firmy ale jakoś nie spędzają piątkowego wieczoru w pracy... i stąd moje pytanie czy ja przesadzam?

ty tez prowadzisz firme?

on dopiero rozkreca interes.?