Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość autorka

odrzuca mnie od jedzenia

Polecane posty

Gość autorka

Witam, jestem w 16 tc i praktycznie nie mogę patrzeć na jedzenie. Zmuszam się by cokolwiek zjeść ze względu na dziecko, ale nic mi nie smakuje. Mięso, wędliny budzą we mnie odrazę. Ale na nabiał też nie mam ochoty. Sporadycznie zjem owoc albo warzywo. Nie odczuwam głodu. Czy to normalne? Nie mam już mdłości ani żadnych innych dolegliwości ciążowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Tak, często tak się zdarza. Ja cała ciaze żyłam na mleku i chlebie z dzemen

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Też mnie odrzucilo od jedzenia. Tylko ser żółty i serek wiejski Piątnica mi pochodziły. O slodyczach nie było mowy. Niestety zmieniło się to po porodzie, a nigdy fanka słodyczy nie bylam 😔

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka

Dzieciaczki zdrowe?

Martwię się że moja dieta będzie za mało zróżnicowana i przez to uboga we wszyskie witaminy i składniki odżywcze.

Ile przytyłyście w ciąży?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hmmm

Mam tak samo. Jestem w 15tc . Nie miałam mdłości ani wymiotów od samego początku i cały czas się dobrze czuje ale z drugim trymestrem przestałam mieć apatyt i tak jak piszesz nie za bardzo mam chęć na mięso lub na cokolwiek. Nie mogę tez jeść dużych porcji na raz bo zaraz źle się czuje . Postanowiłam ,ze będę jadła tak jak dam radę innego wyjścia nie ma a z tego co widzę to normalne i nie jestem jedyna 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Apetyt wraca jakos w 6 miesiacu, Takze nie martw się jeszcze nadrobisz😊

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lalola

Mnie od 8tc odrzucilo od mięsa i wszelkich produktów odzwierzecych. Nie mogłam jeść nawet jajek, które normalnie kocham. Zapach przysmazanej na patelni cebuli powodował torsje i wymioty. Jadłam mało co. Do 26 tc chudlam zamiast tyć. Dopiero jak przestałam wymiotować właśnie w 26 tc, apetyt stopniowo zaczął powracać, choć bez rewelacji. Ogólnie do 26 tc schudłam 8 kg, potem zaczęłam nadrabiać, przytyłam 11 kg, czyli w chwili porodu byłam 3kg na plusie. Po porodzie byłam szczupła jak nigdy. Pocieszę, że mimo wymiotów, braku apetytu dziecko urodziło się zdrowe i wazylo 3220 g. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×