Jak to rozwiązać dalej

Jakiś czas podoba mi się facet koło 40 . sytuacja wygląda następująco: on jest zakochany w innej a ja w nim .na pierwszej imprezie peszył się strasznie ze mną tańczyć aż w końcu aż za trzecim razem tańczyliśmy nie wydarzyło się nic wielkiego. Ale mam wrażenie że on się krempuje mnie.bo dogadujemy się doskonale a raz się na mnie zapatrzył dość dłuższy czas.mam wrażenie że mu się podobam ale to nie ta liga :-)prosze doradcie mi coś

Doradzam iść spać i pogodzić się z rozumem. Albo odwrotnie raczej. 

Jak jest zakochany w innej, to o czym ty wogole myslisz....