Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gość

Impreza firmowa i dziwne zachowanie

Polecane posty

Gość Gość

Witajcie. Jestem z facetem prawie rok. Od niedawna mieszkamy razem, sadzilam ze to powazny związek. Jako ze jest obecnie okres przedświąteczny, zaprosił mnie jako osobę towarzyszącą na imprezę firmową. Oczywiscie poszlismy razem, uwazalam ze to dobra okazja by poznać jego znajomych z pracy. Kilka osób co prawda poznalam wczesniej. Sądziłam, że wszyscy bawiliśmy się dobrze.

Zdziwiłam sie wczoraj, gdy podczas sprzeczki usłyszałam od faceta słowa, że jego koleżanki z pracy mnie nie polubiły i powiedziały mu, że się wywyzszam, panoszę, czuję lepsza od innych i zachowuje jak dama. Zostalam skrytykowana i wysmiana do niego. 

 Zrobiło mi się naprawdę przykro, naprawdę nie wiem jak mam się w tej sytuacji zachować. To już druga sytuacja kiedy powtarza mi słowa swoich znajomych, którzy mnie krytykowali, twierdząc że do siebie nie pasujemy. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cxcxcxc

burak .Pytałaś po co Ci powtarza  niepochlebne slowa na Tw oj temat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Zdaje sobie sprawę, że temat może wydawać się dziecinny, ale może to ja robię coś nie tak. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Zrobiło mi się po prostu bardzo przykro. Mam wrażenie, że jego to bawi, ze jego znajomi mnie krytykują. Byłam mila dla dziewczyn z jego pracy, wydawało mi się ze dobrze się bawiliśmy. Widzialam ich wzrok jak weszlam, fakt wystroilam się, ale rzadko kiedy mam okazję by się wystroic i poczuć kobieco. On sam kiedyś powiedział tak do mnie, że zbyt wysoko noszę głowę. 

Nie wiem czy on traktuje mnie poważnie. Czy zwyczajnie tracę czas. Nie wiem dlaczego ale przeżyłam to ze powtórzył mi te słowa i tak jakby wziął ich stronę. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

O takich rzeczach powinnaś pogadać z facetem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Może same są niezbyt ciekawe z wyglądu to się wyzyly na tobie. Olej to. Kto normalny tak robi i który normalny facet wtoruje takim glabom gdy te sobie pozwalają na takie uwagi? Dziwny typ ale baby za to typowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Pewnie byłabyś ok gdybyś miała 30 kilo nadwagi i była zaniedbana...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Niestety nie mam 30kg nadwagi, troche zaluje ze az tak sie odstoilam. Zadalam mu pytanie, dlaczego mi to powtarza, powiedzial ze to nie jego wina, że kobiety mnie nie lubią i wg niego powinnam zacząć nosić niżej głowę. 

Poplakalam się przez jego słowa, wiem że to głupie, ale on nawet nie zareagował.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
18 minut temu, Gość Gość napisał:

Zrobiło mi się po prostu bardzo przykro. Mam wrażenie, że jego to bawi, ze jego znajomi mnie krytykują. Byłam mila dla dziewczyn z jego pracy, wydawało mi się ze dobrze się bawiliśmy. Widzialam ich wzrok jak weszlam, fakt wystroilam się, ale rzadko kiedy mam okazję by się wystroic i poczuć kobieco. On sam kiedyś powiedział tak do mnie, że zbyt wysoko noszę głowę. 

Nie wiem czy on traktuje mnie poważnie. Czy zwyczajnie tracę czas. Nie wiem dlaczego ale przeżyłam to ze powtórzył mi te słowa i tak jakby wziął ich stronę. 

AA czyli wszystko jasne, zazdrosne są o Twojego faceta, moze niektóre z nich maja na niego chrapke i jeszcze jak zobaczyły ze tak dobrze wygladasz to jad się z nich zaczął wylewac 😉. Twoj facet jest przystojny? Sadzisz, ze mogą lecieć na niego? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Jest przystojny. Ale to chyba najmniejszy problem. Skoro jemu sprawiło przyjemność powtarzanie mi takich słów. Zachowal sie jakby mu bylo wstyd i glupio, ze jest z kims kogo kolezanki nie lubia, a dodatkowo jakby jego to smieszylo. To chyba musi o czyms świadczyć. 

Powiedziałam mu, czy aż tak zazdrosne byly, on na to : widzisz za kogo ty się masz i co nie panoszysz się, jaka samoocena wysoka. 

Już nie wiem jak z nim rozmawiac. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zazdroscc

Zazdrość kobiet jest niemożliwa. Ja tam bym olala. Prawdziwy facet jest dumny ze jego kobieta pięknie wygląda to oddaje mu ego. Ja też miałam takiego chłopaka kiedyś i nie pozwalal mi nawet paznokci malowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goscinna

A nie przyszlo ci do glowy, ze skoro wielu jego znajomych cie tak ocenia, to musi cos w tym byc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Nie spuszczaj głowy jak ci radzi twój misio, raczej uodpornij się na opinie innych ludzi, bo w życiu usłyszysz na swój temat nie jedno. Wiem co mówię. Prędzej zastanów się nad relacją z twoim facetem.  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Jest przystojny. Ale to chyba najmniejszy problem. Skoro jemu sprawiło przyjemność powtarzanie mi takich słów. Zachowal sie jakby mu bylo wstyd i glupio, ze jest z kims kogo kolezanki nie lubia, a dodatkowo jakby jego to smieszylo. To chyba musi o czyms świadczyć. 

Powiedziałam mu, czy aż tak zazdrosne byly, on na to : widzisz za kogo ty się masz i co nie panoszysz się, jaka samoocena wysoka. 

Już nie wiem jak z nim rozmawiac. 

Jego bronią jest umniejszać Twojej wartości, przestań być jego chłopcem do bicia. Powinien Cię obronić, sam niech nie ma się za kozaka i nosi głowę niżej, może zauważy wtedy, że brakuje mu jaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Ani cie kocha, ani lubi, ani szanuje, doopczy mu się dobrze tylko, przepraszam za dosadność

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Podczas sprzeczek celowo używa się słów, które zranią. Zazwyczaj odzwierciedlają, to co naprawdę ktoś o nas myśli. Może naprawdę ,,za wysoko nosisz głowę" i jest to irytujące dla otoczenia. Tylko nie zdajesz sobie z tego sprawy. Przemyśl chociaż raz jeszcze, czy rzeczywiście nie ponosisz żadnej winy. Trudno uwierzyć, że jego wszystkie koleżanki odbierają Twoje zachowanie podobnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
3 minuty temu, Gość Gość napisał:

 sam niech (...) nosi głowę niżej, może zauważy wtedy, że brakuje mu jaj.

O to to właśnie 😁

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
7 minut temu, Gość Gość napisał:

Ani cie kocha, ani lubi, ani szanuje, doopczy mu się dobrze tylko, przepraszam za dosadność

 

Dokładnie. Tu nie widać miłości z jego strony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Nie wszystkie koleżanki, jedynie te z którymi on przebywa. Jedna z tych koleżanek na wstępie na ucho obgadala do mnie cała resztę dziewczyn. Pozniej sie okazalo, że również i mnie do niego. 

Mnie nie interesuje ich zdanie, jedynie to ze on pozwolił mnie obrażać i w dodatku przyszedł mi mnie o tym poinformował. Podczas gdy ja wracając nie powiedzialam złego słowa. Czy to naprawdę moja wina, że wyglądałam lepiej od tych dziewczyn? Że ćwiczę, odzywiam się zdrowo. 

Macie rację, mój poprzedni partner chodził dumny, że wyglądam dobrze, a tego nie moge zrozumieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Nie wszystkie koleżanki, jedynie te z którymi on przebywa. Jedna z tych koleżanek na wstępie na ucho obgadala do mnie cała resztę dziewczyn. Pozniej sie okazalo, że również i mnie do niego

Mnie nie interesuje ich zdanie, jedynie to ze on pozwolił mnie obrażać i w dodatku przyszedł mi mnie o tym poinformował. Podczas gdy ja wracając nie powiedzialam złego słowa. Czy to naprawdę moja wina, że wyglądałam lepiej od tych dziewczyn? Że ćwiczę, odzywiam się zdrowo. 

Macie rację, mój poprzedni partner chodził dumny, że wyglądam dobrze, a tego nie moge zrozumieć.

Dlaczego od niego odeszlas więc? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Abstra...ac już od tego czy się nosisz wysoko czy nisko twój facet jest dziwny i tak nie postępuje normalny gość. Jeśli coś mu nie pasuje to powinien ci to powiedzieć w domu a nie wtorowac babom które nota bene są żałosne bo swoje ale mógłby zachować dla siebie i obgadać w swoim gronie za twoimi plecami zamiast odstawać szopkę. No ale tacy są ludzie i trzeba przywyknąć. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Dlaczego od niego odeszlas więc? 

A jakie to ma znaczenie dla tego wątku i kto kogo zostawił 🤔

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ehhhhhh

Nie maluj się, nie czesz, nie ubieraj ładnie, przytyj ze 30kg i bądź taką jak inne, to żadna ci nic nie powie. A tak na serio zmień towarzystwo. Dorośli ludzie, zakompleksieni. Czy to twoja samoocena jest problemem czy ich? Oni maja problem z twoja pewnoscia siebie czy ze swoja co?Dowartosciowany człowiek nie gdera o innym, a skupia się na sobie. Dziwi mnie twoj facio-chłopiec, który widocznie ma takie same kompleksy i dlatego zadaje się z takimi ludźmi. Siedzi taka banda zakompleksionych ludzi i krytyka tych ladniejszych. On chce żebyś miała ta głowę niżej, bo nie odejdziesz, bo nie znajdziesz innego, bo sam czuje się zerem, chce byś też się tak czuła. To nie jest mezczyzna na cale zycie, a dzieciak ktory musi dorosnac, głupi dzieciak. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
7 minut temu, Gość Gość napisał:

A jakie to ma znaczenie dla tego wątku i kto kogo zostawił 🤔

Skoro był dobry i wspomina go dobrze, on byl z niej dumny, to nie zostawil zapewne, więc pytanie jest zasadne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
7 minut temu, Gość Ehhhhhh napisał:

Nie maluj się, nie czesz, nie ubieraj ładnie, przytyj ze 30kg i bądź taką jak inne, to żadna ci nic nie powie. A tak na serio zmień towarzystwo. Dorośli ludzie, zakompleksieni. Czy to twoja samoocena jest problemem czy ich? Oni maja problem z twoja pewnoscia siebie czy ze swoja co?Dowartosciowany człowiek nie gdera o innym, a skupia się na sobie. Dziwi mnie twoj facio-chłopiec, który widocznie ma takie same kompleksy i dlatego zadaje się z takimi ludźmi. Siedzi taka banda zakompleksionych ludzi i krytyka tych ladniejszych. On chce żebyś miała ta głowę niżej, bo nie odejdziesz, bo nie znajdziesz innego, bo sam czuje się zerem, chce byś też się tak czuła. To nie jest mezczyzna na cale zycie, a dzieciak ktory musi dorosnac, głupi dzieciak. 

Może chciał się przylizac babskom z pracy bo mu zależy żeby żyć z nikim w zgodzie. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
4 minuty temu, Gość Gość napisał:

Skoro był dobry i wspomina go dobrze, on byl z niej dumny, to nie zostawil zapewne, więc pytanie jest zasadne

Ludzie rozstają się z różnych powodów. Mógł mieć inne wady bo nikt nie jest idealny. Może to on zostawił autorkę. 

Autorka zwyczajnie porównała zachowanie obu i bardzo dobrze bo sama widzi różnice i że nie tak powinno to wyglądać. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mhm

A Ty dlaczego masz byle?Bo bywa różnie, bo tak wygląda zycie. Któraś ciebie zostawiła,że skupiają się na bylym, kiedy to nie o nim mowa? To nie czasy przedwojenne,że ludzie wiązali się na cale zycie,choć i wtedy bywało różnie.

Twój partner to zakompleskiony chlopak,widocznie nie umie sobie poradzić z tym,że ma ładna kobietę,nie każdy facet ma na tyle duże jaja by z dumą pokazywać ze ma zadbana kobietę i woli siedzieć z brzydsza i wmawiać każdemu, że taka mu się bardziej podoba. Rada dla ciebie, noś ta głowę jeszcze wyżej i zmien chlopca na mezczyzne dojrzalego. Czuje ze bylas zbyt mila dla tych kolezanek,dlatego pozwolily sobie na krytyke,a twojego chłopca widac nie szanuja skoro w twarz obrazaja jego wybór co do partnerki na zycie, a on sobie na takie slowa pozwala juz po samym tym fakcie widac jak bardzo jest zakompleksiony i przejmuje sie zdaniem innych.Zmien faceta. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Facet umniejsza Twoja wartość, sam przy tym rośnie. To kiepski partner i beznadziejny materiał na męża. Nawet jak ma takie newsy od koleżanek to powinien im buzie zamknąć i Tobie nie powtarzać. Nie słuchaj go, wierz w siebie. Takie mamy paskudne czasy, że ludzie gotowi się pozagryzac. Przyszły na imprezę, obgadaly, wyszydzily, ośmieszyly 😞

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Autorko, ten twój facet to palant. Nie widzisz tego? Powinnaś kopnąć go w zad. Ty na serio chciałabyś takiego męża? On jest prawdopodobnie narcyzem. Poczytaj sobie o socjopatach. Ku przestrodze oczywiście. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×