Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie ma

milosc nie istnieje

Polecane posty

Gość gosc
1 minutę temu, Gość winna napisał:

O dokladnie trzeba zaczac od pokochania siebie

dzisiaj wszyscy kochaja tylko siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość winna
Przed chwilą, Gość gosc napisał:

dzisiaj wszyscy kochaja tylko siebie

A Ty kochasz siebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 minutę temu, Gość gosc napisał:

dzisiaj wszyscy kochaja tylko siebie

I to ,,tylko" jest problemem.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gooość.

Ja osobiście już nie wierzę w miłość i przyjaźń. Ludzie widzą tylko własny czubek nosa, drwią, oszukują itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
4 minuty temu, Gość winna napisał:

A Ty kochasz siebie?

nie wszystko w sobie kocham (bo jestem świadomy swoich niedociągnięć) ale z grubsza tak kocham siebie, i są ludzie którzy kochają mnie. Ale w taką miłość co tu niektórzy piszą (jakieś płomienne bliźniacze dusze) to nie wierze. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2 minuty temu, Gość Gooość. napisał:

Ja osobiście już nie wierzę w miłość i przyjaźń. Ludzie widzą tylko własny czubek nosa, drwią, oszukują itp.

eee no przyjaźni w to nie mieszaj, przyjaźń jest nie do zdarcia, wytrzymuje rozłąkę, próby czasu itd. a taka partnerska miłość to zdycha przy pierwszych kłopotach. Taki mamy dzisiaj świat, że dla ludzi ważna jest "racja" niż "relacja".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ell.

Pokochac siebie, to nie znaczy byc egoista, ktory widzi swoj czubek nosa, ktory mysli jak innego zrobic w konia,napychajac sobie zoladek i kieszenie. 

Nie- to nie tak. 

Mowiac pokochac siebie - mialam na mysli, ze trzeba stanac w prawdzie :jaki  /jaka jestem, jakie mam zalety, jakie wady, jakie braki. Byc swiadomym swojej osoby. Nad wadami popracowac. Przede wszystkim polubic sie, nie miec kompleksow i nie dac zdominowac sie. Pokochac sie - to rowniez umiec byc asertywnym. Pokochac sie to byc czujnym i nie dac sie zdeptac, przezuc i byc wyrzuconym, jak osmarkana chusteczka.

Pokochac sie to  rowniez wywazyc, ile umie i moge, bez uszczerbku na swoim zdrowiu i samopoczuciu wlozyc staran i podobnie oczekiwac. Ludzie zahukani, zakompleksieni, nieasertywni padaja lupem psychopatow, socjopatow i innych wyzyskiwaczczy emocjonalnych i materialnych. Kochac siebie - to znac swoja wartosc w zwiazku. Owszem troche to niezbyt romantyczne, ale umiejetnie pozytywni  ludzie potrafia i taka atmosfere stworzyc. Milosc a zakochanie to jak woda i ogien. Dwa rozne stany. 

Ja tak pojmuje milosc. No i nalezy wspomniec o milosci bezwarunkowej. Matki do dziecka. Ta milosc nie podlega wszelkim dyskusjom, regulacjom. To jest uczucie ponad wszystkim. Tu dyskutowac nie mozna 💞

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość winna
1 minutę temu, Gość gość napisał:

nie wszystko w sobie kocham (bo jestem świadomy swoich niedociągnięć) ale z grubsza tak kocham siebie, i są ludzie którzy kochają mnie. Ale w taką miłość co tu niektórzy piszą (jakieś płomienne bliźniacze dusze) to nie wierze. 

Heh bo milosc ma swoje fazy.na poczatku jest zakochanie,motyle itd.Pozniej przychodzi pierwszy kryzys i rozczarowanie dlaczego nie jest tak jak na poczatku.Nie ma juz fajerwerow.Jesli sie przetrwa ta faze to milosc staje sie stabilna,dojrzala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 minutę temu, Gość winna napisał:

Heh bo milosc ma swoje fazy.na poczatku jest zakochanie,motyle itd.Pozniej przychodzi pierwszy kryzys i rozczarowanie dlaczego nie jest tak jak na poczatku.Nie ma juz fajerwerow.Jesli sie przetrwa ta faze to milosc staje sie stabilna,dojrzala

podobno pierwszy kryzys występuje pomiędzy 2 a 3 rokiem znajomości, drugi koło 6 roku - moja zdechła właśnie po 6 latach, i cóż poradzić. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość winna
Przed chwilą, Gość gość napisał:

podobno pierwszy kryzys występuje pomiędzy 2 a 3 rokiem znajomości, drugi koło 6 roku - moja zdechła właśnie po 6 latach, i cóż poradzić. 

szkoda ze odpusciliscie.milosc trzeba pielegnowac kazdego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

ta rzekomo bliźniacza miłość występuje tylko w platonicznych relacjach, gdzie obydwie strony boją sie swoich uczuć i nie brną dalej bo nie chcą stracić tego nienamacalnego uczucia. Jeśli w to brną to raczej dla jakichś korzyści świadomie rezygnując z tego unikatowego wyjątkowego uczucia na rzecz rutyny. Nie da sie wzdychać do siebie nieustannie gdy przychodzi codzienność i problemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 minutę temu, Gość winna napisał:

szkoda ze odpusciliscie.milosc trzeba pielegnowac kazdego dnia

czasem nawet trzeba odpuścić, ja już nie żałuje, chociaż z początku to było nie przyjęcia. Podświadomie zawsze czułem, że to nie to, ale wygoda robiła swoje. Gdy ci źle przytul sie, to było fajne, ale do przytulania nie trzeba być razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość winna
2 minuty temu, Gość gość napisał:

czasem nawet trzeba odpuścić, ja już nie żałuje, chociaż z początku to było nie przyjęcia. Podświadomie zawsze czułem, że to nie to, ale wygoda robiła swoje. Gdy ci źle przytul sie, to było fajne, ale do przytulania nie trzeba być razem.

czasem trzeba odpuscic choc w sercu te osoby gdzies mamy...Mowia ze jak kochasz to pusc to wolno.Jak wroci....Bywa ze nie wraca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gooość.
14 minut temu, Gość gość napisał:

eee no przyjaźni w to nie mieszaj, przyjaźń jest nie do zdarcia, wytrzymuje rozłąkę, próby czasu itd. a taka partnerska miłość to zdycha przy pierwszych kłopotach. Taki mamy dzisiaj świat, że dla ludzi ważna jest "racja" niż "relacja".

Ok to nie było w temacie 😉😁 jednak muszę, muszę to powiedzieć, z tą przyjaźnią bywa różnie. Uwierz wiem co mówię. 

Miłego dnia misiaki kochane 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przed chwilą, Gość winna napisał:

czasem trzeba odpuscic choc w sercu te osoby gdzies mamy...Mowia ze jak kochasz to pusc to wolno.Jak wroci....Bywa ze nie wraca

to prawda, ja pamiętam wszystkie te miłostki, zostaje sentyment na całe życie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość winna
1 minutę temu, Gość Gooość. napisał:

Ok to nie było w temacie 😉😁 jednak muszę, muszę to powiedzieć, z tą przyjaźnią bywa różnie. Uwierz wiem co mówię. 

Miłego dnia misiaki kochane 🙂

Milego 🙂 Jakis dzis ten dzien refleksyjny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zbychu
16 minut temu, Gość winna napisał:

Milego 🙂 Jakis dzis ten dzien refleksyjny

Sentymentalny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Miłość istnieje i trzyma się z daleka od tych, którzy w nią nie wierzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość winna
7 minut temu, Gość gość napisał:

Miłość istnieje i trzyma się z daleka od tych, którzy w nią nie wierzą.

z natury lubimy narzekac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolo

miłość to dziwne uczucie, zaczyna sie na ustach i kończy na dupie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
23 minuty temu, Gość lolo napisał:

miłość to dziwne uczucie, zaczyna sie na ustach i kończy na dupie

Skoro tak to się u ciebie kończy to tylko współczuć

49 minut temu, Gość winna napisał:

z natury lubimy narzekac

Nie my.  Każdy jest za siebie odpowiedzialny. Z natury powinniśmy brać przykład, czyli nie narzekać, brać co jest, i starać się zrobić z tego coś pożytecznego. Tak robi natura.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolo
13 minut temu, Gość gość napisał:

Skoro tak to się u ciebie kończy to tylko współczuć

a u ciebie nie? białe małżeństwo? poza tym to tylko powiedzenie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to prawda

nie ma 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Piter
5 godzin temu, Gość Nie chcę tak napisał:

Wiesz co jest najsmutniejsze..To że ja się zestarzeję i nie dowiem się kim jesteś.:)

Tym który nie trafił tej 6 ;) Tym który kiedyś bardzo kochał ale bez wzajemności i niestety musiał sobie jakoś poradzić. Teraz pozostało wspomnienie no i wiedza jakie to uczucie i jak smakuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie chce tak
3 minuty temu, Gość Piter napisał:

Tym który nie trafił tej 6 😉 Tym który kiedyś bardzo kochał ale bez wzajemności i niestety musiał sobie jakoś poradzić. Teraz pozostało wspomnienie no i wiedza jakie to uczucie i jak smakuje.

Szóstki w totka?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie chce tak
1 minutę temu, Gość Nie chce tak napisał:

Szóstki w totka?

 

Bo nie zagrales pewnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, Gość Piter napisał:

Istnieje... Ale szanse że będzie naprawdę odwzajemniona są jak trafienie 6 w totolotka.

😎

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Piter
6 minut temu, Gość Nie chce tak napisał:

Szóstki w totka?

 

To tylko porównanie że szanse na prawdziwą miłość są równie iluzoryczne. Łudzić się zawsze można. Nawet całe życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2 godziny temu, Gość lolo napisał:

pozatym to tylko powiedzenie. 

Ale głupie 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wierze, ale to slepa milosc pelna intensywnej chemii?  no niezla sprawa musi byc 😎 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×