Jak ważny jest dla was ubiór faceta?

Szata zdobi czy nie?

Zdobi, nawet jak jesteś bazyl to ja pomyślę, że brzydki, ale chociaż porządnie ubrany i już troszkę bardziej znośny jesteś  klasyczne ubrania każdemu pasują. Nie trzeba codzień chodzić w pełnym garniaku, ale koszule, spodnie chinosy, spodnie w kant, sweter z dobrego materiału, płaszcz, buty klasyczne, zegarek elegancki z każdego robią mężczyznę. 

Ubiór jest często mylący, wielu zadufanych w sobie doo$#pków dobrze się ubiera

Jeżeli facet nie jest zbyt przystojny to schludny ubiór jest dla niego plusem natomiast jeżeli przystojny ubiera się byle jak to albo nie ma kasy albo co zarobi to woli przepić zamiast coś sobie kupić.

Zauważyłem że jak mam ubranie biznesowe to laski się gapią, a jak w dresach chodze to mnie olewają. Więc patrzą raczej na ciuchy.

3 minuty temu, Gość gość napisał:

Jeżeli facet nie jest zbyt przystojny to schludny ubiór jest dla niego plusem natomiast jeżeli przystojny ubiera się byle jak to albo nie ma kasy albo co zarobi to woli przepić zamiast coś sobie kupić.

Albo zbiera na własny dom lub mieszkanie..... nie wszyscy piją.

13 minut temu, Gość Sławek P napisał:

Zauważyłem że jak mam ubranie biznesowe to laski się gapią, a jak w dresach chodze to mnie olewają. Więc patrzą raczej na ciuchy.

Wydaje mi się że jak facet ma ładny ryj to i  w dresie albo worku po ziemniakach będzie miał powodzenie.

Kobiety podobno zwracają uwagę na buty bo po butach poznają czy facet ma hajs czy bidok.

Mam znajomego, który od kilku lat chodzi w jednych ciuchach....nie świadczy to o nim zbyt dobrze, ja jestem pewna , ze pije i nic w życiu nie ma a jest już po 40tce.  Sama nie ubieram się jakoś wystrzałowo, ale zestaw dwóch par spodni na 5 lat to raczej nie zachęca do faceta. 

Jestem estetką i niestety razi mnie w oczy jak facet wygląda jak zdziadziały flejtuch. I tutaj nie chodzi o konkretny styl ubioru, tylko o takie ogólne wyczucie w zestawianiu kolorów, fasonów.