Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gosc

Ludzie chyba powariowali z tymi swietamik. Bylam swiadkiem takiej sytuacji w sklepie

Polecane posty

Gość Gosc

Sklep z wedlina. Babka zamawiala na swieta 4 rodzaje po 1 kg wedlin. Oczywiscie zamowienia mozna tylko na kawalki czyli niekrojone w plastry.

W mnie w swieta wedlina w ogole nie idzie. Pieke jakies mieso zamiast wedliny. Mam pewnosc ze bedzie swieze. Poza tym ida salatki i rzeczy ktorych na co dzien nie ma.

Serio ludzie jedza po 4 kg szynki bo swieta??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Serio cie to interesuje? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Nie masz większych problemów w życiu niż to, że jakaś obca baba kupiła sobie wędlinę na święta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Potem w.y.j.e.b.i.ą wiekszośc tego zarcia a szczury bedą ze szczęścia tańcować w tych blokowych śmietnikach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewa19087

a jak ktos ma 20 osob na swieta i gosci przez 3,4 dni

oh jak mi sie marzy takie swiateczne obzarstwo i rozpinanie spodni w trakcie 🙂

A tu znow sweta na obczyznie 😞

Za rok na pewno 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
18 minut temu, Gość Gosc napisał:

Sklep z wedlina. Babka zamawiala na swieta 4 rodzaje po 1 kg wedlin. Oczywiscie zamowienia mozna tylko na kawalki czyli niekrojone w plastry.

W mnie w swieta wedlina w ogole nie idzie. Pieke jakies mieso zamiast wedliny. Mam pewnosc ze bedzie swieze. Poza tym ida salatki i rzeczy ktorych na co dzien nie ma.

Serio ludzie jedza po 4 kg szynki bo swieta??

W mojej rodzinie święta spędzamy wszyscy u babci. 35osob. Nigdy nie ważylismy wędlin czy mięsiwa ale jestem pewna że jest więcej niż 4kilo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewwwwa
4 minuty temu, Gość ewa19087 napisał:

a jak ktos ma 20 osob na swieta i gosci przez 3,4 dni

oh jak mi sie marzy takie swiateczne obzarstwo i rozpinanie spodni w trakcie 🙂

A tu znow sweta na obczyznie 😞

Za rok na pewno 

A czemu nie lubisz świąt poza Polską? ja tak spędzam święta od 10 lat z mężem, od 4 lat takze z dzieckiem, i jest super. to nie chodzi o to, gdzie, ale o to ,z kim.

Co do szynki  czy tam wędlin, dla mnie to jedno i to samo czyli syf.

Jem tylko ryby - pstrąga, dorsza oraz makrelę. zjadam myslę 1,5 kg ryb w miesiącu.  inne mięso mnie odrzuca od wielu lat, więc nie pojmuję jak można mieć 4 kg wędlin na święta ....!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Poziomkowa herbata
9 minut temu, Gość Gosc napisał:

W mojej rodzinie święta spędzamy wszyscy u babci. 35osob. Nigdy nie ważylismy wędlin czy mięsiwa ale jestem pewna że jest więcej niż 4kilo

nie kłócicie się??  🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxxxxxxxx
16 minut temu, Gość Gosc napisał:

W mojej rodzinie święta spędzamy wszyscy u babci. 35osob. Nigdy nie ważylismy wędlin czy mięsiwa ale jestem pewna że jest więcej niż 4kilo

Matko i gdzie wy się wszyscy mieścicie? Zwariowałabym na takim spędzie, nawet przez 2 czy 3 dni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

To nie na święta. Zwykła sobota i sklep z pieczywem. Ludzie biorą po 5 bochenków. To chyba ogólnonarodowa przypadłość po latach kryzysu z innego ustroju. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
24 minuty temu, Gość Poziomkowa herbata napisał:

nie kłócicie się??  🙂

Nie, dzielimy się obowiązkami,  każda rodzina przygotowuje coś u siebie i przywozi gotowe. Dawniej, kiedy babcia była młodsza wszystko robiło się na miejscu, a dzieciaki goniły się wokół choinki. Przewrocililismy taką do sufitu, jednego razu. Każdy odebrał swoją dole na du. Pę i nadal się bawiliśmy 😂😅 Dziś nasze dzieci się ganiają, tylko czekamy co roku kiedy choinke wywalą..  nie wyobrażam sobie innych świąt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
23 minuty temu, Gość xxxxxxxxxx napisał:

Matko i gdzie wy się wszyscy mieścicie? Zwariowałabym na takim spędzie, nawet przez 2 czy 3 dni...

Co kto woli. 
Dziadkowie mieszkają w dużym domu na wsi. Moja mama miała 6rodzenstwa więc pokoi jest kilka. 2 wójkow zostało w tej samej wiosce i tez mają własne domy po sąsiedzku, nie wszyscy śpimy u babci, rozdzielamy się. Ja sobie nie wyobrażam innych świąt i jak kiedyś babci braknie to niewiem jak to będzie 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Generalnie, chodziło mi o to, że te zakupy tez pewnie dla jakiejś większej ilości gości a nie dla rodziny 2+1 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewa19087
34 minuty temu, Gość Ewwwwa napisał:

A czemu nie lubisz świąt poza Polską? ja tak spędzam święta od 10 lat z mężem, od 4 lat takze z dzieckiem, i jest super. to nie chodzi o to, gdzie, ale o to ,z kim.

Co do szynki  czy tam wędlin, dla mnie to jedno i to samo czyli syf.

Jem tylko ryby - pstrąga, dorsza oraz makrelę. zjadam myslę 1,5 kg ryb w miesiącu.  inne mięso mnie odrzuca od wielu lat, więc nie pojmuję jak można mieć 4 kg wędlin na święta ....!

Robimy swieta ale maz jest Wlochem i nie obchodzi tak samo jak my, Polacy. Poza tym pracujemy 😞

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Może ma dużą rodzinę, gości. Co Ci do tego? Ja zauwazylam,że teraz swieta są i tak skromniej niż kiedys

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewwwwa
24 minuty temu, Gość ewa19087 napisał:

Robimy swieta ale maz jest Wlochem i nie obchodzi tak samo jak my, Polacy. Poza tym pracujemy 😞

No mój mąż jest Polakiem, ale i tak nie robimy Wigilii jako takiej.  mamy taką lepszą kolację w Wigilię, jakieś 5, 6 potraw ale nie wszytkei typowo wigilijne, bo nie mamy karpia lecz pstrąga itd. I nie mamy opłatka. choinkę mamy chociaz ja nie lubię, no ale nie przeszkadza mi, a dziecko jak to dziecko, zachwycone. niech się cieszy. 

My mamy wolne płatne w święta i Nowy rok. ja będę w pracy 23 grudnia i 30  i 31 grudnia, 8:30-4:30, a 31 grudnia 9-2. i potem wracam d orpacy w normalnym trybie 8:30-4:30  w piątek 3 stycznia. mąż ma wolne od piątku 20 grudnia po pracy, do piątku 3 grudnia gdy tak jak ja wraca do firmy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc5
39 minut temu, Gość Gosc napisał:

Nie, dzielimy się obowiązkami,  każda rodzina przygotowuje coś u siebie i przywozi gotowe. Dawniej, kiedy babcia była młodsza wszystko robiło się na miejscu, a dzieciaki goniły się wokół choinki. Przewrocililismy taką do sufitu, jednego razu. Każdy odebrał swoją dole na du. Pę i nadal się bawiliśmy 😂😅 Dziś nasze dzieci się ganiają, tylko czekamy co roku kiedy choinke wywalą..  nie wyobrażam sobie innych świąt

 brzmi nieciekawie, zwłaszcza bicie dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 godzinę temu, Gość ewa19087 napisał:

a jak ktos ma 20 osob na swieta i gosci przez 3,4 dni

 

Dokładnie. Poza tym w jednym domu udzie siedzą w szynce, a w inny w cieście. I kupa ciasta jakoś ludzi nie dziwi, że się 5 blach na 20 osób piecze, a 4 kg szynki już tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewa19087
37 minut temu, Gość Ewwwwa napisał:

No mój mąż jest Polakiem, ale i tak nie robimy Wigilii jako takiej.  mamy taką lepszą kolację w Wigilię, jakieś 5, 6 potraw ale nie wszytkei typowo wigilijne, bo nie mamy karpia lecz pstrąga itd. I nie mamy opłatka. choinkę mamy chociaz ja nie lubię, no ale nie przeszkadza mi, a dziecko jak to dziecko, zachwycone. niech się cieszy. 

My mamy wolne płatne w święta i Nowy rok. ja będę w pracy 23 grudnia i 30  i 31 grudnia, 8:30-4:30, a 31 grudnia 9-2. i potem wracam d orpacy w normalnym trybie 8:30-4:30  w piątek 3 stycznia. mąż ma wolne od piątku 20 grudnia po pracy, do piątku 3 grudnia gdy tak jak ja wraca do firmy.

Super! Zazdroscze. 

Za rok bedziemy miec wolne ( na pewno, ja chce sie przebranzowac)

A oplatka tez nie mamy, rybe to tylko losos, a moj maz nie lubi polskiej kuchni. Tesciowa malo co je bo a to gluten free a to znow cos. A nikogo innego nie mamy. 

No coz takie zycie. 

 

Takze, nie ma co swirowac na temat 4 kg szynki. Szyneczka, majonezik mniam mniam 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewwwwa
10 godzin temu, Gość ewa19087 napisał:

Super! Zazdroscze. 

Za rok bedziemy miec wolne ( na pewno, ja chce sie przebranzowac)

powodzenia! przebranzowanie to dobry krok, nie jets latwo, ale warto  dazyc do celu, wiem cos o tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×