Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość BrzydUla

Czy brzydcy rodzice spłodzą brzydkie dziecko?

Polecane posty

Gość BrzydUla

Oboje z mezem nie jestesmy urodziwi. Moje najwieksze wsdy to rzadkie cienkie wlosy, male oczka, cienkie wargi. U meza ogolnie rysy twarzy, nos, uszy. Oczekujemy syna, wiec tym sie pocieszam ze piekny nie musi byc - jak to facet. Mnie w szkole dokuczali i tego bym nie chciala dla swojego dziecka. Czy moze zdarzyc soe cud, ze dziecko brzydkich rodzicow bedzie przynajmuej przecietnie ladne? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Może. Zauważyłam,  że jeśli brzydota rodziców wynika z jakiś dramatycznych wad postawy, ciała itp. to dziecko to dziedziczy jak kopiuj-wklej, a jeśli chodzi tylko o buzie, to czasem rysy twarzy tak się wymieszają, że dziecko wychodzi dużo ładniejsze od rodziców. Także się nie przejmuj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vanessa

Często przeciętni rodzice mają całkiem ładne dzieci więc nie martw się na zapas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Ale oni sa brzydcy, a nie przecietni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Facet

A ponoć liczy sie wnętrze... oj baby baby. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
14 minut temu, Gość Facet napisał:

A ponoć liczy sie wnętrze... oj baby baby. 

Liczy się, ale jeśli ktoś powiedział Ci, że wygląd nie ma znaczenia to cie oszukał perfidnie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cukinia

My z mężem może brzydalami nie jesteśmy, ale zupełnie średni. Syn ma dopiero 3 lata, ale jest piękny. Gęste włosy, długie rzęsy, wydatne usta. Gdzie z nim nie jesteśmy to często słyszę, że rzadko się zdarza widzieć tak piekne dziecko, wiec to nie tak, że moje dziecko to z automatu uważam za najpiękniejsze. 

Nie wiem jak za 15lat będzie wyglądał co prawda, ale zapowiada się super. Cieszę się, bo bałam się, że bedzie brzydki. Najgorszy mam lęk, żeby wady zgryzu nie miał, bo ja miałam okropny zgryz i wielkie kompleksy. Jestem po leczeniu ortodontycznym i tego nie widać. Drżę na myśl o tym jak mu stałe zeby będą wychodzic. 

Bądź dobrej myśli. Nieraz widzę piękna kobiete i dziecko przy niej niewygledne, więc uroda rodzica nie zawsze zapowiada urode dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Prawda

Małe dzieci tak od pół roku do 7 lat są zazwyczaj ładne, potem bywa różnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
30 minut temu, Gość Cukinia napisał:

My z mężem może brzydalami nie jesteśmy, ale zupełnie średni. Syn ma dopiero 3 lata, ale jest piękny. Gęste włosy, długie rzęsy, wydatne usta. Gdzie z nim nie jesteśmy to często słyszę, że rzadko się zdarza widzieć tak piekne dziecko, wiec to nie tak, że moje dziecko to z automatu uważam za najpiękniejsze. 

Nie wiem jak za 15lat będzie wyglądał co prawda, ale zapowiada się super. Cieszę się, bo bałam się, że bedzie brzydki. Najgorszy mam lęk, żeby wady zgryzu nie miał, bo ja miałam okropny zgryz i wielkie kompleksy. Jestem po leczeniu ortodontycznym i tego nie widać. Drżę na myśl o tym jak mu stałe zeby będą wychodzic. 

Bądź dobrej myśli. Nieraz widzę piękna kobiete i dziecko przy niej niewygledne, więc uroda rodzica nie zawsze zapowiada urode dziecka

Nie pociesza się, z ładnych dzieci często wyrastają brzydale i odwrotnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Optymistka

Ja też się obawiam. To znaczy o męża nie, bo jest przystojny, ale ja mam raczej brzydką twarz. Liczę na to, że wda się w niego jeśli będzie chłopak, ale jeśli dziewczynka, to pozostaje tylko mieć nadzieję. Mówię to poważnie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Dobre 😄, przejmują się brzydule, czy dziecko nie będzie brzydkie, a same jakoś mężów, czy innych partnerów mają. 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BrzydUla
17 minut temu, Gość gość napisał:

Dobre 😄, przejmują się brzydule, czy dziecko nie będzie brzydkie, a same jakoś mężów, czy innych partnerów mają. 😄

A co ma do tego fakt, że mam męża? W szkole byłam wyzywana i wolalabym aby tego moje dziecko przezywac nie musialo. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Z brzydkich rodzicow

Moze byc ladne dziecko 

No chyba ze jestescie naprawde szpetni do potegi ale macie duza szanse ze ze dziecko bedzie ok z wygladu . 

Natomiast zauwazylam ze dzieci tych ladnych osob rodza sie brzydkie 😄

a dzisci ktore sa piekne za dziecka wyrastaja paszczaki 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Jest spora szansa na to że dziecko nie będzie "brzydkie" chociaż jak urodzisz to tak pokochasz że dla Ciebie będzie piękne i słodkie ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Nie ma na to reguly, ale zauwazylam, ze np. dziewczynki, ktore jako dzieci nie sa brzydkie, ale trudno je rozroznic od chlopcow wyrastaja na piekne kobiety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 minutę temu, Gość gosc napisał:

Nie ma na to reguly, ale zauwazylam, ze np. dziewczynki, ktore jako dzieci nie sa brzydkie, ale trudno je rozroznic od chlopcow wyrastaja na piekne kobiety.

Ja przykładowo byłam podobna do chłopaka i mama mi mówi że jak miała mnie w wózku to ludzie myśleli że ma synka, jeszcze wtedy ubrania nie były takie jak teraz ze po nich możesz poznać. A teraz może mówiąc nie skromnie mam bardzo ładna kobieca twarz i figurę, powodzenie zawsze miałam bardzo duże ale to się zaczęło dopiero około 11 lat życia, wtedy chłopcy zaczęli mnie łapać za warkocze 😃

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zbereźne świnie
Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Ja przykładowo byłam podobna do chłopaka i mama mi mówi że jak miała mnie w wózku to ludzie myśleli że ma synka, jeszcze wtedy ubrania nie były takie jak teraz ze po nich możesz poznać. A teraz może mówiąc nie skromnie mam bardzo ładna kobieca twarz i figurę, powodzenie zawsze miałam bardzo duże ale to się zaczęło dopiero około 11 lat życia, wtedy chłopcy zaczęli mnie łapać za warkocze 😃

Chyba za cyce a nie za warkocze, zbereżna pedalico won z tego tematu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Heh

Zawsze mnie bawi, jak matki chwalą się pieknymi dziecmi... Potem jak dorastają, że z pięknych dzieci wyrastaja przecietni albo brzydcy ludzie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Nie przesadzasz czasem? Naprawdę brzydkich ludzi z mojego otoczenia to mogłabym policzyć na palcach jednej ręki. Ludzie nie są brzydcy, co najwyżej zwyczajni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ags

Ja jestem przecietna. Jak bylam mloda to zaslugiwalam na miano ladnej i nic wiecej. Moj maz jest meski ale adonisem tez nigdy nie byl, modelem by raczej nie zostal. Dwoje zwyklych ludzi. Nasza corka jest piekna. Doslownie. Zachwycali sie nia wszyscy jak jeszcze byla malenka i nic sie w tej kwestii nie zmienilo. Jest sliczna. Jesli okres dojrzewania tego nie zmieni, wyrosnie na pieknosc. Natomiast nasz syn jest ladnym chlopczykiem lecz juz nie pieknym, ma zupelnie inny typ urody niz siostra. Uroda dziecka nie zalezy od urody rodzicow. Zreszta nie wierze, ze jestescie brzydcy, czasami sami oceniamy sie zbyt surowo. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
2 godziny temu, Gość Gość napisał:

Ja przykładowo byłam podobna do chłopaka i mama mi mówi że jak miała mnie w wózku to ludzie myśleli że ma synka, jeszcze wtedy ubrania nie były takie jak teraz ze po nich możesz poznać. A teraz może mówiąc nie skromnie mam bardzo ładna kobieca twarz i figurę, powodzenie zawsze miałam bardzo duże ale to się zaczęło dopiero około 11 lat życia, wtedy chłopcy zaczęli mnie łapać za warkocze 😃

Podobnie z moja corka, ale obserwacji tej dokonalam w sumie na podstawie zdjec gwiazd.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
2 godziny temu, Gość Heh napisał:

Zawsze mnie bawi, jak matki chwalą się pieknymi dziecmi... Potem jak dorastają, że z pięknych dzieci wyrastaja przecietni albo brzydcy ludzie. 

Nie zawsze.  NAde mna zachwycaly sie juz polozne, a to jest nieczeste i nic sie nie zmienilo- bardzo malo sie zmienilam w ogole na twarzy przez lata.  Niektorych ludzi mozna poznac ze zdjec dzieciecych, a niektorzy zupelnie sa niepodobni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×