Wkopałam się

Nie wzbudzałam zazdrości, wręcz przeciwnie, bardzo mi na nim zależało i nie chciałam żeby czuł się zazdrosny. Przez to przestał mnie szanować.

Jednak jest bardzo ważne żeby facet czuł zazdrość bo wtedy mu zależy i bardziej kocha.

5 minut temu, Gość Gosc napisał:

Nie wzbudzałam zazdrości, wręcz przeciwnie, bardzo mi na nim zależało i nie chciałam żeby czuł się zazdrosny. Przez to przestał mnie szanować.

Jesli przestal Cie szanowac za to, ze bylas wobec niego w porzadku to...sama pomysl:)

Glowa do gory i przed siebie, facet widac nie wart uwagi;)

Nie wiem czy byłam w porzadku, byłam na każde zawołanie, nie pozwalałam mu zostać samemu ze sobą.

56 minut temu, Gość Gosc napisał:

Nie wzbudzałam zazdrości, wręcz przeciwnie, bardzo mi na nim zależało i nie chciałam żeby czuł się zazdrosny. Przez to przestał mnie szanować.

Jednak jest bardzo ważne żeby facet czuł zazdrość bo wtedy mu zależy i bardziej kocha.

wkopujecie wypisując ciągle mundrości 

40 minut temu, Gość Gosc napisał:

Nie wiem czy byłam w porzadku, byłam na każde zawołanie, nie pozwalałam mu zostać samemu ze sobą.

oo prosze kurfa, jeszcze czego. Albo masz babę i się nią zajmujesz  albo jesteś sam kolego. 

1 godzinę temu, Gość Gosc napisał:

Nie wzbudzałam zazdrości, wręcz przeciwnie, bardzo mi na nim zależało i nie chciałam żeby czuł się zazdrosny. Przez to przestał mnie szanować.

Jednak jest bardzo ważne żeby facet czuł zazdrość bo wtedy mu zależy i bardziej kocha.

Kiedyś  w takim sam sposób myślałem o kobietach, w sumie nadal tak myślę. Mianowicie, uważam, że kobiety mają pociąg do chorych emocji jak zazdrość, strach, niepewność itp. Spróbowałem i okazało się, że nie potrafię udawać kogoś kim nie jestem. Nie potrafię wzbudzać zazdrości, nie włóczę się z kumplami po pubach itp. 

W końcu jednak znalazłem normalną osobę, która potrafi to docenić.

Lepiej być samemu, niż udawać kogoś kim się nie jest.