Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Serio

Czy krewetki są zdrowe?

Polecane posty

Gość Serio

Często jecie krewetki? Ostatnio usłyszałam, że są niezdrowe, ale nie ma to wg mnie sensu- mają mało tluszczu, dużo białka, są niskokaloryczne, co jest z nimi nie tak? Od jakiego wieku Wasze dzieci jedzą krewetki, jeśli w ogóle jedzą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Zdrowe są, bo maja dużo białka, jednak najzdrowsze są te świeże nie mrożone... 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Er123

Tutaj nie chodzi o wartości odżywcze (białko, tłuszcz itd.)

-tylko chodzi o to w jaki sposób są chodowane, najczęściej nie są karmione najlepiej i w nienajczystrzych warunkach

-Dokarmia się je sztucznymi karmami, a baseny opryskuje się pestycydami. Hodowcy dodają antybiotyki do pasz i wody. W 2006 roku w dostarczanych do Europy krewetkach z Tajlandii i Wietnamu wykryto nitrofuran — środek antybakteryjny o działaniu rakotwórczym. Podobne praktyki są stosowane w Chinach.

-Badania wskazują, że owoce morza kumulują rtęć

-ogólnie jakiekolwiek żyjątka (od krów, przez kurczaki po krewetki i ryby) żywiąc się czymś kumulują często niekorzystne związki w swoich ciałach (jak jedzą rośliny to kumulują pestycydy a jak jedzą inne zwierzęta to kumulują jeszcze więcej bo jedzą zwierzęta które już mają w sobie kumulacje toksycznych związków)

np. pasza która była sypana pestycydami->kurczak to zjada i to kumuluje w sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Er123

PS. dlatego najkorzystniej żywić się jak najbardziej roślinnie bo jedząc 1kg roślin (z pestycydami) zjadamy mniej szkodliwych związków niż jedząc 1kg mięsa/produktów odzwierzęcych bo one w swoich ciałach odłożyły niekorzystne związki już z wielu kg zjedzonej paszy przez całe swoje życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
5 minut temu, Gość Er123 napisał:

Tutaj nie chodzi o wartości odżywcze (białko, tłuszcz itd.)

-tylko chodzi o to w jaki sposób są chodowane, najczęściej nie są karmione najlepiej i w nienajczystrzych warunkach

-Dokarmia się je sztucznymi karmami, a baseny opryskuje się pestycydami. Hodowcy dodają antybiotyki do pasz i wody. W 2006 roku w dostarczanych do Europy krewetkach z Tajlandii i Wietnamu wykryto nitrofuran — środek antybakteryjny o działaniu rakotwórczym. Podobne praktyki są stosowane w Chinach.

-Badania wskazują, że owoce morza kumulują rtęć

-ogólnie jakiekolwiek żyjątka (od krów, przez kurczaki po krewetki i ryby) żywiąc się czymś kumulują często niekorzystne związki w swoich ciałach (jak jedzą rośliny to kumulują pestycydy a jak jedzą inne zwierzęta to kumulują jeszcze więcej bo jedzą zwierzęta które już mają w sobie kumulacje toksycznych związków)

np. pasza która była sypana pestycydami->kurczak to zjada i to kumuluje w sobie

A gdzie konkretnie kumulowane są te pestycydy? W jakich częściach ciała? Bo jakby nie patrzeć my też kumulujemy w sobie te rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Er123

To nie jest w żadnej konkretnej części ciała bo żadna konkretna część ciała nie jest wyizolowana. Pewne części np. wątroba składują więcej tych rzeczy co nie oznacza gdzie indziej są śladowe ilości.

"Bo jakby nie patrzeć my też kumulujemy w sobie te rzeczy."

Dokładnie. Dlatego napisałam że lepiej jeść coś co miało okazje wchłonąć tych szkodliwych związków mniej (rośliny) niż jeść coś co żyło kilka miesięcy i przez całe życie odkładało w swoim ciele jakieś szkodliwe związki. Już nie mówię o rtęci ale o pestycydach, hormonach.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×