Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gość

Znacie takich Januszy biznesu co jak się ktoś zgłosi do kupna ich towaru to podnoszą cene na ogłoszeniu? Miałam dwie takie sytuacje. Januszostwo.

Polecane posty

Gość Gość

Pierwsza sytuacja: jubiler. Znalazłam go przez neta, zachwyciło mnie że ma ten sam model biżuterii co w znanej sieciowce, ale sporo niższe ceny. zadzwoniłam zamówić ten towar, zapytał czy chce przyjechać zmierzyć, dowiedziałam że nie bo mierzyłam już w pewnej sieciowce ale tam jest drożej więc zdecydowałam się na jego firmę. To wiecie co zrobił ? Jakoś znalazł która to firma choć nazwy nie podałam i podbił cenę na stronie do takiej co ma sieciowka 🙂 serio, podniósł o kilka stów. Zasłaniał się że niby kruszce podrożały a prawda jest taka że podpalił się emocjonalnie że ktoś chce u niego kupić a mógłby się więcej nahapać. Mi tak dużo nie podniósł jak innym którzy będą teraz u niego kupować. A przecież sieciowka warszawska musi mieć marże wyższa.

Druga sytuacja brat znalazł auto używane, jak zadzwonił do kolesia to ten od razu podniosl cene

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiss

To pierwsze to ewidentnie Twoja głupota :) a ja sama podniosłam gościowi cenę na olx o 200% bo chciał negocjować, a nie zaznaczyłam opcji negocjacji :D a nawet napisałam w ogłoszeniu, że sobie ich nie życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość iza
4 minuty temu, Gość Kiss napisał:

To pierwsze to ewidentnie Twoja głupota 🙂 a ja sama podniosłam gościowi cenę na olx o 200% bo chciał negocjować, a nie zaznaczyłam opcji negocjacji 😄 a nawet napisałam w ogłoszeniu, że sobie ich nie życzę.

Dokładnie , nic mnie tak nie wkurza jak negocjacje na Olx. Cena w ogłoszeniu 200 zł z informacją że bez możliwości negocjacji . No i kilka wiadomości z propozycją typy wezmę za 100 z wysyłką ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
4 minuty temu, Gość Kiss napisał:

To pierwsze to ewidentnie Twoja głupota 🙂 a ja sama podniosłam gościowi cenę na olx o 200% bo chciał negocjować, a nie zaznaczyłam opcji negocjacji 😄 a nawet napisałam w ogłoszeniu, że sobie ich nie życzę.

Znowu ty? O nieee. Jak widzę ten nick to wiem mniej więcej jakiej treści będą twoje odpowiedzi i jaki będzie ich wydźwięk. Nie chciałabym znać cię na żywo.a nie daj Boże z kimś takim pracować. Jesteś takim hejterem level hard. Januszek w spódnicy. A co do negocjacji i "mojej głupoty" to niczego nie negocjowalam, chciałam kupić oo tej cenie co miał zapisane, niechcący się wygadalam że on ma konkurencyjne ceny więc się cieszę , to zaraz mi podniósł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
4 minuty temu, Gość Kiss napisał:

To pierwsze to ewidentnie Twoja głupota 🙂 a ja sama podniosłam gościowi cenę na olx o 200% bo chciał negocjować, a nie zaznaczyłam opcji negocjacji 😄 a nawet napisałam w ogłoszeniu, że sobie ich nie życzę.

Znowu ty? O nieee. Jak widzę ten nick to wiem mniej więcej jakiej treści będą twoje odpowiedzi i jaki będzie ich wydźwięk. Nie chciałabym znać cię na żywo.a nie daj Boże z kimś takim pracować. Jesteś takim hejterem level hard. Januszek w spódnicy. A co do negocjacji i "mojej głupoty" to niczego nie negocjowalam, chciałam kupić oo tej cenie co miał zapisane, niechcący się wygadalam że on ma konkurencyjne ceny więc się cieszę , to zaraz mi podniósł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
4 minuty temu, Gość Kiss napisał:

To pierwsze to ewidentnie Twoja głupota 🙂 a ja sama podniosłam gościowi cenę na olx o 200% bo chciał negocjować, a nie zaznaczyłam opcji negocjacji 😄 a nawet napisałam w ogłoszeniu, że sobie ich nie życzę.

Znowu ty? O nieee. Jak widzę ten nick to wiem mniej więcej jakiej treści będą twoje odpowiedzi i jaki będzie ich wydźwięk. Nie chciałabym znać cię na żywo.a nie daj Boże z kimś takim pracować. Jesteś takim hejterem level hard. Januszek w spódnicy. A co do negocjacji i "mojej głupoty" to niczego nie negocjowalam, chciałam kupić oo tej cenie co miał zapisane, niechcący się wygadalam że on ma konkurencyjne ceny więc się cieszę , to zaraz mi podniósł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 minutę temu, Gość Gość iza napisał:

Dokładnie , nic mnie tak nie wkurza jak negocjacje na Olx. Cena w ogłoszeniu 200 zł z informacją że bez możliwości negocjacji . No i kilka wiadomości z propozycją typy wezmę za 100 z wysyłką ....

Muszę cię zmartwić ale twoja odpowiedź na wątek autorki jest nie na temat. Ludzie, czy wy umiecie czytać ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiss
10 minut temu, Gość Gość napisał:

Znowu ty? O nieee. Jak widzę ten nick to wiem mniej więcej jakiej treści będą twoje odpowiedzi i jaki będzie ich wydźwięk. Nie chciałabym znać cię na żywo.a nie daj Boże z kimś takim pracować. Jesteś takim hejterem level hard. Januszek w spódnicy. A co do negocjacji i "mojej głupoty" to niczego nie negocjowalam, chciałam kupić oo tej cenie co miał zapisane, niechcący się wygadalam że on ma konkurencyjne ceny więc się cieszę , to zaraz mi podniósł.

Po prostu nie głaszczę głupców po główeczkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dupek

Miałem taką akcję z kupnem mieszkania... Babcia chciała 120 tysięcy... Nie chciała zejść niżej z ceny... Zgodziłem się na te 120... Na drugi dzień miało dojść do transakcji i babcia mówi że ona jednak chce 130 tysięcy... Haha se myślę pazerna babcia... Wystartowaliśmy 125 tysięcy... Za godzinę dzwoni i mówi że nie że 135 tysięcy chce i koniec... Powiedziałem już chamsko żeby sobie wsadziła te mieszkanie w ...zioche... Ot stara klapa Januszka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość2

u nas było podobnie z wynajmem mieszkania, w ogłoszeniu koszt najmu już z niby wliczoną opłatą dla SM, a na miejscu, że jednak to będzie dochodziło jako osobna kwota i że już jest to w ogłoszeniu... poprawili pół godziny przed naszym spotkaniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Z ogłoszenia nie, ale lata temu na stoisku z okularami tak. Facet pokazał, że te wszystkie są po 30 zł, wybrałam jedne, a on, że te akurat 40 zł. Druga sytuacja z Chińczykiem. Koleżanka przymierzyła 2 pary jeansów (praktycznie identyczne, czarne) , pyta ile, a Chińczyk, że x po 50 ,a y po 60, to ona, że poprosi x, a on, że te 60 zł, to ona, se chce y w takim razie, a on, że własne te po 60 zł. Komedia, byłyśmy zmęczone i kupiła, ale powinnyśmy wyjść i nie dać robić z siebie ...ek. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 godzinę temu, Gość Kiss napisał:

Po prostu nie głaszczę głupców po główeczkach.

Większego głupca od ciebie to ze świecą szukać. Nie wiem co głupiego jest w tym że powiedziałam kolesiowi że kupuje u niego choć mogłabym u konkurencji, ale on ma taniej. No to już nie ma taniej bo podniósł, a ja skoro mam do wyboru ten sam towar za tę samą cenę u Janusza vs.normalnej firmy, wezmę tę drugą opcje. Januszek nie zarobi 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bazoo
2 godziny temu, Gość Dupek napisał:

Miałem taką akcję z kupnem mieszkania... Babcia chciała 120 tysięcy... Nie chciała zejść niżej z ceny... Zgodziłem się na te 120... Na drugi dzień miało dojść do transakcji i babcia mówi że ona jednak chce 130 tysięcy... Haha se myślę pazerna babcia... Wystartowaliśmy 125 tysięcy... Za godzinę dzwoni i mówi że nie że 135 tysięcy chce i koniec... Powiedziałem już chamsko żeby sobie wsadziła te mieszkanie w ...zioche... Ot stara klapa Januszka

Też to miałam! Tylko chodziło o dużo większą kwotę. Kobieta dość długo wystawiała interesujące mnie mieszkanie, już umawiałam notariusza a baba w ostatniej chwili z 499.000 zrobiła 550.000. Ten dowcip się jej nie udał, z mieszkania zrezygnowałam a jej 4kąty do dzisiaj wiszą smętnie na gumtree.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ncncncn
5 godzin temu, Gość Gość napisał:

Pierwsza sytuacja: jubiler. Znalazłam go przez neta, zachwyciło mnie że ma ten sam model biżuterii co w znanej sieciowce, ale sporo niższe ceny. zadzwoniłam zamówić ten towar, zapytał czy chce przyjechać zmierzyć, dowiedziałam że nie bo mierzyłam już w pewnej sieciowce ale tam jest drożej więc zdecydowałam się na jego firmę. To wiecie co zrobił ? Jakoś znalazł która to firma choć nazwy nie podałam i podbił cenę na stronie do takiej co ma sieciowka 🙂 serio, podniósł o kilka stów. Zasłaniał się że niby kruszce podrożały a prawda jest taka że podpalił się emocjonalnie że ktoś chce u niego kupić a mógłby się więcej nahapać. Mi tak dużo nie podniósł jak innym którzy będą teraz u niego kupować. A przecież sieciowka warszawska musi mieć marże wyższa.

Druga sytuacja brat znalazł auto używane, jak zadzwonił do kolesia to ten od razu podniosl cene

I co kupiłaś ? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×