Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Małolat

Przez cały czas zbliżenia nie stoi na baczność

Polecane posty

Gość Małolat

Mam problem, że byłem p.r.a.w.i.c.z.k.i.e.m. i mój pierwszy kontakt z dziewczyna wyglądał tak, że wchodzę w nią i w prezerwatywie i od razu orgazm. Od tamtego czasu, już tak nie ma. Robimy to, a mi po czasie flaczeje i muszę zdjąć prezerwatywe i koniec zabawy... Od pierwszego razu, dochodziłem tylko przy użyciu mojej ręki. Jak mi robi loda, to też nie czuje takiej dużej satysfakcji (ona czasami używa zębów, bo też jest nowa w seksach)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Przed chwilą, Gość Małolat napisał:

Mam problem, że byłem p.r.a.w.i.c.z.k.i.e.m. i mój pierwszy kontakt z dziewczyna wyglądał tak, że wchodzę w nią i w prezerwatywie i od razu orgazm. Od tamtego czasu, już tak nie ma. Robimy to, a mi po czasie flaczeje i muszę zdjąć prezerwatywe i koniec zabawy... Od pierwszego razu, dochodziłem tylko przy użyciu mojej ręki. Jak mi robi loda, to też nie czuje takiej dużej satysfakcji (ona czasami używa zębów, bo też jest nowa w seksach)

 Codziennie rano na czczo wypij szklankę mleka z dwoma łyżeczkami gipsu alabaster!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Przed chwilą, jbsg napisał:

To chyba na żołądek... ja polecam korzeń żeń-szeń... tylko trzeba dobrze przywiązać... 😴

 No coś ty? Po gipsie sztywnieje! Wypij to się sam przekonasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Big1

Bardzo możliwe, że to skutek masturbacji. Kiedy masz dziewczynę, zapomnij o tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Małolat

Ale co zrobić, żeby moc w niej dojść 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
4 godziny temu, Gość Małolat napisał:

Robimy to, a mi po czasie flaczeje i muszę zdjąć prezerwatywe i koniec zabawy...

To jest samonakręcająca sie sytuacja. Wiem, że to mega trudne ale musisz przestać o tym myśleć, że ci sflaczał. Jak ci sflaczeje w trakcie to nie zdejmuj gumki tylko zajmij się dziewczyną palcami, ustami, językiem i myśl o sprawieniu jej przyjemności a nie o tym, że ci sflaczał. Jak pozbędziesz się myśli, że nie dajesz rady to znów ci stanie i będziesz mógł dalej nim działać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Następny casanowa 😀 takich mamy kochanków..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
18 minut temu, Gość Gość napisał:

Następny casanowa 😀 takich mamy kochanków..

Nie ma się z czego śmiać 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Facet

Autorze. Miałem to samo. Byłem prawiczkiem. Moja dziewczyna była dziewicą. Uczyliśmy się razem seksu. Początkowo nic mi nie wychodziło. Zakładanie prezerwatywy  nie miało sensu z powodu całkowitego lub częściowego braku wzwodu. Robiliśmy to więc bez gumy. Za pierwszym razem nie mogłem włożyć z powodu braku wzwodu spowodowanego tym, że nigdy wcześniej nie wkładałem. Za dużo emocji. Po kilku dniach kolejna próba. Tym razem ledwo wszedł.Wzwód był na 50%. Ruszyłem killa razy i od razu spust. Ryzykowaliśmy bo nie miałem gumy gdyż nie byłbym w stanie jej założyć ponieważ miałem zbyt miękkiego. Potem jeszcze kilka podobnych sytuacji w ciągu ok. 2 tygodni. W końcu sytuacja się unormowała. Miałem normalne wzwody. Zaczęliśmy się ostro bzykać. Najważniejszy jest w tym wszystkim spokój, cierpliwość i opanowanie. Bezcenna jest oczywiście tolerancja i wyrozumiałość partnerki. Możez mi wierzyć. Będzie dobrze. Cierpliwości. Za żadne skarby nie można się poddawać i załamywać. Ktoś tu wcześniej dobrze napisał-za dużo o tym nie myśl. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bob
20 godzin temu, Gość Facet napisał:

Autorze. Miałem to samo. Byłem prawiczkiem. Moja dziewczyna była dziewicą. Uczyliśmy się razem seksu. Początkowo nic mi nie wychodziło. Zakładanie prezerwatywy  nie miało sensu z powodu całkowitego lub częściowego braku wzwodu. Robiliśmy to więc bez gumy. Za pierwszym razem nie mogłem włożyć z powodu braku wzwodu spowodowanego tym, że nigdy wcześniej nie wkładałem. Za dużo emocji. Po kilku dniach kolejna próba. Tym razem ledwo wszedł.Wzwód był na 50%. Ruszyłem killa razy i od razu spust. Ryzykowaliśmy bo nie miałem gumy gdyż nie byłbym w stanie jej założyć ponieważ miałem zbyt miękkiego. Potem jeszcze kilka podobnych sytuacji w ciągu ok. 2 tygodni. W końcu sytuacja się unormowała. Miałem normalne wzwody. Zaczęliśmy się ostro bzykać. Najważniejszy jest w tym wszystkim spokój, cierpliwość i opanowanie. Bezcenna jest oczywiście tolerancja i wyrozumiałość partnerki. Możez mi wierzyć. Będzie dobrze. Cierpliwości. Za żadne skarby nie można się poddawać i załamywać. Ktoś tu wcześniej dobrze napisał-za dużo o tym nie myśl. 

Bez gumy ukończyłeś w niej? To jak rosyjska ruletka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×