Co ma znaczyć jego zachowanie??

Od ponad pół roku spotkam się z zajętym i dxieciatym facetem łączy nas seks i wspólne rozmowy. Ostatnio spotkałam się z nim przyjacielem z którym mam dobre relacje i podczas ostatniego wspólnego seksu z tamtym pytał się czy ja z moim przyjacielem uprawiam seks. Zaśmiałam się i odpowiedziałam, że nie. Co myślicie czemu zadał takie pytanie? Przecież sam ma żonę a do mnie pewnie miałby pretensje że z innym to zrobiłam. (nie robię jednak bo mi seks z nim wystarcza) 

Nie kumam. 

34 minuty temu, Gość DreamInHeaven napisał:

Od ponad pół roku spotkam się z zajętym i dxieciatym facetem łączy nas seks i wspólne rozmowy. Ostatnio spotkałam się z nim przyjacielem z którym mam dobre relacje i podczas ostatniego wspólnego seksu z tamtym pytał się czy ja z moim przyjacielem uprawiam seks. Zaśmiałam się i odpowiedziałam, że nie. Co myślicie czemu zadał takie pytanie? Przecież sam ma żonę a do mnie pewnie miałby pretensje że z innym to zrobiłam. (nie robię jednak bo mi seks z nim wystarcza) 

wstyd być kims takim jak ty

i jeszcze sie publicznie chwali byciem wycieruchem

Czemu takie komentarze? 

??? 

Pewnie byłby zazdrosny jakby się dowiedział ze sypiasz tez z tamtym, ale to nic nic znaczy bo faceci to psy ogrodnika i nawet jeśli są w układzie to i tak woleliby mieć kochankę tylko na wyłączność (zęby mu ego nie spadło).