Chcę spróbować seksu analnego z mężem, ale się boję... nie puszczę nawet bąka przy nim...

Mąż by chciał i ja także. Boję się że tak to ujmę ubrudzenia się stolcem. Czy moje obawy są uzasadnione? Mąż był obecny przy porodzie tylko na początku, na skurczach partych wyszedł... Nie chciałam, by widział moje okolice intymne w takim stanie i różne wydzieliny. Prawdę powiedziawszy, to nawet bąków nie puszczam w obecności męża, a co dopiero taka wpadka z qpą... Czy lewatywa załatwi sprawę?

 jak można się bać kupy kobiety i to swojej żony .

2 minuty temu, Gość gość napisał:

 jak można się bać kupy kobiety i to swojej żony .

bo każda kupa jest śmierdząca i obrzydliwa?  Anal wogol jest ohydny

Moim zdaniem nie jesteś gotowa i tylko się zrazisz, bo na tę formę seksu trzeba się rozluźnić (dosłownie i w przenośni), żeby dawała przyjemność.

Po lewatywie powinno byc ok. Bez tego faktycznie moze zdarzyc sie wpadka, i nie mowie tu o wielkim stolcu ale chociazby jakims "drobiazgu" czy sluzie ktory w tobie jest i nawet go nie czujesz. No i pamietajcie o dobrym nawilzeniu. 

W lozku fajnie jest eksperymentowac, ale do tego trzeba pozbyc sie skrepowania, wyluzowac i ufac partnerowi. Wstyd moze bardzo zaszkodzic udanemu pozyciu.

Dnia 30.11.2019 o 19:54, Gość Lilianka napisał:

Mąż by chciał i ja także. Boję się że tak to ujmę ubrudzenia się stolcem. Czy moje obawy są uzasadnione? Mąż był obecny przy porodzie tylko na początku, na skurczach partych wyszedł... Nie chciałam, by widział moje okolice intymne w takim stanie i różne wydzieliny. Prawdę powiedziawszy, to nawet bąków nie puszczam w obecności męża, a co dopiero taka wpadka z qpą... Czy lewatywa załatwi sprawę?

A moze spróbujcie po wyróżnieniu. Jak rano zrobisz kupę albo po południu to tam będzie czysto. I musisz być naperwede rozluzniona a on bardzooo delikatny. Nawilżenie też pomoże. Pozycja jest ważna. Musisz czuć się komfortowo. My zazwyczaj gdy mamy taki stosunek jest on na łyżeczkę. Mąż może piescic mój biust i lechtaczke co mi pomaga . Jeśli wiem że może dojac do takiego seksu pod prysznicem wsuwam sobie palec w odbyt i sprawdzam czy kupka jest blisko haha jak jest nigdy nie dochodzi do analu, anala hm nie wiem jak to się odmienia haha . Spróbować warto nie raz a parę razy żebyś wiedziała czy to dla ciebie bo jemu napewno się spodoba

Dnia 30.11.2019 o 19:54, Gość Lilianka napisał:

Mąż by chciał i ja także. Boję się że tak to ujmę ubrudzenia się stolcem. Czy moje obawy są uzasadnione? Mąż był obecny przy porodzie tylko na początku, na skurczach partych wyszedł... Nie chciałam, by widział moje okolice intymne w takim stanie i różne wydzieliny. Prawdę powiedziawszy, to nawet bąków nie puszczam w obecności męża, a co dopiero taka wpadka z qpą... Czy lewatywa załatwi sprawę?

A moze spróbujcie po wyróżnieniu. Jak rano zrobisz kupę albo po południu to tam będzie czysto. I musisz być naperwede rozluzniona a on bardzooo delikatny. Nawilżenie też pomoże. Pozycja jest ważna. Musisz czuć się komfortowo. My zazwyczaj gdy mamy taki stosunek jest on na łyżeczkę. Mąż może piescic mój biust i lechtaczke co mi pomaga . Jeśli wiem że może dojac do takiego seksu pod prysznicem wsuwam sobie palec w odbyt i sprawdzam czy kupka jest blisko haha jak jest nigdy nie dochodzi do analu, anala hm nie wiem jak to się odmienia haha . Spróbować warto nie raz a parę razy żebyś wiedziała czy to dla ciebie bo jemu napewno się spodoba

Zagraj z mężem w taką grę. Najedz się grochówy, a potem porządnie poskacz. Gdy poczujesz parcie na stolec ustaw przy ścianie płótno obróć się do niego tyłem i się wypnij. Potem się napręż i w końcu popuść, aby malować rzadką kupą na płótnie piękne obrazy.

Pomysł lepiej o wypadaniu odbytu i hemorojdach na starosc, ale to przecież nieważne, najważniejsze aby misiowi było dobrze.

Trzymaj się kupy! W kupie raźniej!

A może najpierw spróbuj z mężem tak. Każ mu się wypiąć i spenetruj mu tyłek takim wielkim 40 cm Dildo. A potem spytaj czy chce tego samego dla ciebie?

Ja wchodzisz do chlewa to zakładasz gumofilce jak się pchasz do dupy to zakładasz kondoma albo idziesz na całość. Możesz się umyć ale nigdy nie masz pewności że nie popuscisz

Myślę że te eksperymenty nie są warte tyfh problemów które mogą później wystapic

1 godzinę temu, Gość Lolek napisał:

A może najpierw spróbuj z mężem tak. Każ mu się wypiąć i spenetruj mu tyłek takim wielkim 40 cm Dildo. A potem spytaj czy chce tego samego dla ciebie?

żebyś się nie zdziwił .Może być bardziej zadowolony niż dziecko gdy je torta

5 godzin temu, Gość Lolek napisał:

A może najpierw spróbuj z mężem tak. Każ mu się wypiąć i spenetruj mu tyłek takim wielkim 40 cm Dildo. A potem spytaj czy chce tego samego dla ciebie?

Mój mąż lubi penetrację pupki, więc ci się nie udało.

4 godziny temu, Gość Iza napisał:

Myślę że te eksperymenty nie są warte tyfh problemów które mogą później wystapic

Co to za problemy? Uprawiam seks analny od przynajmniej 8 lat i moja doopa wygląda bez zarzutu. Nie jest to tylko moja opinia, bo nawet lekarze nie potrafili rozpoznać, że uprawiam tę formę seksu.

5 godzin temu, Gość Gosc napisał:

Pomysł lepiej o wypadaniu odbytu i hemorojdach na starosc, ale to przecież nieważne, najważniejsze aby misiowi było dobrze.

Jak mówisz o wypadaniu odbytu rodem z filmów pornograficznych, to wyobraź sobie, że te osoby robią to celowo. Uczą się wypychać mięśnie.

Jak można być w małżeństwie i wstydzić się puścić bąka.. to normalny związek? ja przy swoim mężu robię kupe rano a on wchodzi mi do łazienki np po zapalniczkę lub cokolwiek i  nikt się niczego nie wstydzi xd 

nie obchodzi nas twoja patologiczna rodzina i jej wpływ na teraźniejsze życie

12 minut temu, Kaasiaa napisał:

Jak można być w małżeństwie i wstydzić się puścić bąka.. to normalny związek? ja przy swoim mężu robię kupe rano a on wchodzi mi do łazienki np po zapalniczkę lub cokolwiek i  nikt się niczego nie wstydzi xd 

Może znają się trzy miesiące i po ślubie są drugie tyle, znam takie pary.

40 minut temu, Gość Analni napisał:

Co to za problemy? Uprawiam seks analny od przynajmniej 8 lat i moja doopa wygląda bez zarzutu. Nie jest to tylko moja opinia, bo nawet lekarze nie potrafili rozpoznać, że uprawiam tę formę seksu.

Odbyt lekarzowi pokazywalas czy co ?

Zazwyczaj doktor sie pyta przy pierwszej wizycie jakie formy seksu uprawiasz i co klamiesz bo sie wstydzisz? 

15 minut temu, Gość Gosc gosc napisał:

Odbyt lekarzowi pokazywalas czy co ?

Zazwyczaj doktor sie pyta przy pierwszej wizycie jakie formy seksu uprawiasz i co klamiesz bo sie wstydzisz? 

 

Skąd ty się urwałaś/eś? Po pierwsze myślisz, że nie widać odbytu przy wizycie u ginekologa czy podczas kolonoskopii? Po drugie jaki lekarz pyta o uprawiane formy seksu? Może jeszcze mam pozycje podać? Mówi się tylko czy jest się aktywnym seksualnie i tyle. Ja byłam ciekawa i przy okazji którejś z rzędu wizyty u ginekologa spytałam czy widać, że uprawiam anal i lekarka zdziwiona powiedziała, że oczywiście, że nie.

8 minut temu, Gość Analni napisał:

Skąd ty się urwałaś/eś? Po pierwsze myślisz, że nie widać odbytu przy wizycie u ginekologa czy podczas kolonoskopii? Po drugie jaki lekarz pyta o uprawiane formy seksu? Może jeszcze mam pozycje podać? Mówi się tylko czy jest się aktywnym seksualnie i tyle. Ja byłam ciekawa i przy okazji którejś z rzędu wizyty u ginekologa spytałam czy widać, że uprawiam anal i lekarka zdziwiona powiedziała, że oczywiście, że nie.

spytalas lekarza czy widac czy uprawiasz anal??? 

Tak, w Uk podczas piereszej wizyty pytaja o seks analny. I nie, nie musisz pokazywac tylka i sie upewniac czy z odbytem wszystko okay. 

31 minut temu, Gość Gosc gosc napisał:

spytalas lekarza czy widac czy uprawiasz anal??? 

Tak, w Uk podczas piereszej wizyty pytaja o seks analny. I nie, nie musisz pokazywac tylka i sie upewniac czy z odbytem wszystko okay. 

Spytałam, bo byłam ciekawa i teraz mogę odpowiadać takim amebom umysłowym jak wy. Mieszkasz na emigracji i wszystko jasne, nie mamy o czym rozmawiać, hehe.

13 minut temu, Gość Analni napisał:

Spytałam, bo byłam ciekawa i teraz mogę odpowiadać takim amebom umysłowym jak wy. Mieszkasz na emigracji i wszystko jasne, nie mamy o czym rozmawiać, hehe.

Brak argumentow to od razu do ataku oh Wy wy umyslowe ameby...

A co ma emigracja do Twojego rozjechanego odbytu? Gdyby bylo wszystko okay to bys lekarza sie nie pytala. 

12 minut temu, Gość Gosc gosc napisał:

Brak argumentow to od razu do ataku oh Wy wy umyslowe ameby...

A co ma emigracja do Twojego rozjechanego odbytu? Gdyby bylo wszystko okay to bys lekarza sie nie pytala. 

Nie brak argumentów, tylko czepiasz się o pierdoły, bo jesteś ograniczona umysłowo i zamknięta w swoim wąskim świecie. Ja się swojego ciała oraz życia nie wstydzę i pokazuję odbyt komu chcę. Dodam, że radzę sobie w kraju i dobrze zarabiam, nie musiałam wyjeżdżać na zmywak do Anglii, hihi. Ściskaj poślady dalej, bez odzewu.

1 godzinę temu, Gość Gosc gosc napisał:

spytalas lekarza czy widac czy uprawiasz anal??? 

Tak, w Uk podczas piereszej wizyty pytaja o seks analny. I nie, nie musisz pokazywac tylka i sie upewniac czy z odbytem wszystko okay. 

No widzisz, a my jesteśmy w Polsce i tutaj nikt nie pyta, czy ktoś jest aktywny analnie. Może dlatego, że u nas nie ma tylu chorób wenerycznych, co w UK i wystarczy zapytać ogólnie?

15 minut temu, Gość Analni napisał:

Nie brak argumentów, tylko czepiasz się o pierdoły, bo jesteś ograniczona umysłowo i zamknięta w swoim wąskim świecie. Ja się swojego ciała oraz życia nie wstydzę i pokazuję odbyt komu chcę. Dodam, że radzę sobie w kraju i dobrze zarabiam, nie musiałam wyjeżdżać na zmywak do Anglii, hihi. Ściskaj poślady dalej, bez odzewu.

Mozne I jestem ograniczona, ale Mniej niz osoba chwalaca sie, ze przez 8 lat jest rznieta w d...  przynajmniej sie ponabijalam:) ciao