Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mala1995

Rak, ciąża i rozstanie

Polecane posty

Gość Mala1995

Chyba właśnie znalazłam się na jednym z najgorszych życiowych zakrętów.. wymarzona ciąża a podczas niej zdiagnozowano złośliwego raka szyjki macicy..

Zaparłam się i wiedziałam, że poruszę niebo i ziemię żeby było dobrze, żeby moje maleństwo było bezpieczne, miałam wsparcie swojego chłopaka.. bynajmniej tak mi się wydawało bo kilka godzin temu stwierdził, że mnie nie kocha i marnuje sobie przy mnie życie.. Cały mój świat podczas krótkiego okresu czasu się zawalił.. Myslałam, że gorzeej być nie będzie ale takich słów z ust najbliższej mi osoby się nie spodziewałam...

Zostałam sama z wielką niewiadomą, cała siła do życia i walki z chorobą uszła ze mnie w ciągu chwili... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adam

chcesz pogadać to podaj gadu gadu, przykre że tak cie potraktował, niestety na dobre jest każdy, a na złe mało kto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Busia

Musisz udać się do psychologa koniecznie pozdrawiam 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mała mocno Cię przytulam. Bardzo mocno. Teraz najważniejsza jest dzidzia i Twoje zdrowie. Proszę Cię znajdź psychologa. Po prostu potrzebujesz wsparcia. A co do niego to myślę, że go to przeroslo. Daj mu czas. Mała masz dla kogo żyć. Dziecko  dla kobiety to najpiękniejszy dar. Jeszcze raz przytulam. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdf

1) jeśli ciąża wyklucza terapię to na jak długo? który to miesiąc?

2) jeśli do 12 tygodnia, to pomyśl o aborcji i leczeniu

3) jeśli ewidentnie po 24 tygodniu to pomyśl i przedyskutuj z lekarzem kiedy dokonać cesarskiego cięcia i rozpocząć leczenie

dziecko bez matki, ze świadomością, że matka mogłaby żyć, gdyby nie ono nie będzie szczęśliwe

podejdź do tego praktycznie i proponuję skonsultować to z lekarzem Madejem z Krakowa - prowadził już taki przypadek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Dzis mozna sie leczyć nawet w ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 132
1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Dzis mozna sie leczyć nawet w ciąży.

nie, nie można

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Przed chwilą, Gość 132 napisał:

nie, nie można

Bo ty tak twierdzisz? To niech ci będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żałosne
Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Bo ty tak twierdzisz? To niech ci będzie.

Bo jak wytniesz zmienioną tkankę i zaaplikujesz chemię? Bo jakaś cudowna słodziutka kobietka powie innej, że ją przytula i że w ciąży w której nawet ibupromu nie można brać można bez problemu wyleczyć raka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żałosne

na szczęście temat to najpewniej fejk, do wymarzonej ciąży potrzebny jest najczęściej wymarzony ślub

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
4 minuty temu, Gość żałosne napisał:

Bo jak wytniesz zmienioną tkankę i zaaplikujesz chemię? Bo jakaś cudowna słodziutka kobietka powie innej, że ją przytula i że w ciąży w której nawet ibupromu nie można brać można bez problemu wyleczyć raka.

Doucz się taborecie albo nie prowokuj szerzac głupoty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Doucz mnie.PodlinkujŻródła
Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Doucz się taborecie albo nie prowokuj szerzac głupoty.

Może jakiś artykuł podrzucisz? Chętnie się dowiem, jak to leczą teraz raka szyjki macicy złośliwego jednocześnie podtrzymując ciążę?

Dzięki takim kitom jakieś 5 lat temu umarła młoda dziewczyna na raka jelita grubego. Bo wmawiali jej, że ciąża jest najważniejsza i nie ma zupełnie znaczenia, kiedy podejmie terapię. Żeby nie interesowała się swoją dupą. Jak to możliwe, że nie leczyli jej jak byłą w ciąży.

 

...one świętoszki zakłamujące rzeczywistość. Najgorszy typ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 minutę temu, Gość Doucz mnie.PodlinkujŻródła napisał:

Może jakiś artykuł podrzucisz? Chętnie się dowiem, jak to leczą teraz raka szyjki macicy złośliwego jednocześnie podtrzymując ciążę?

Dzięki takim kitom jakieś 5 lat temu umarła młoda dziewczyna na raka jelita grubego. Bo wmawiali jej, że ciąża jest najważniejsza i nie ma zupełnie znaczenia, kiedy podejmie terapię. Żeby nie interesowała się swoją dupą. Jak to możliwe, że nie leczyli jej jak byłą w ciąży.

 

...one świętoszki zakłamujące rzeczywistość. Najgorszy typ.

Nie emocjonuj się. Nie twierdzę że każdego raka są się leczyć w ciąży ale to nie zmienia faktu że się da. To decyzja kobiety co se zrobi ze swoim plodem. Zachowujesz się jak oszolom. Jeśli autorka woli być w ciąży to co się srasz? Jej życie i jej konsekwencje. Zresztą to prowo więc pies to jēbal  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mój nick

Poszukaj pomocy w fundacji rak'n'roll. Pomagają kobietom w ciąży chorym na raka - Boskie Matki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mala1995
10 godzin temu, Gość asdf napisał:

1) jeśli ciąża wyklucza terapię to na jak długo? który to miesiąc?

2) jeśli do 12 tygodnia, to pomyśl o aborcji i leczeniu

3) jeśli ewidentnie po 24 tygodniu to pomyśl i przedyskutuj z lekarzem kiedy dokonać cesarskiego cięcia i rozpocząć leczenie

dziecko bez matki, ze świadomością, że matka mogłaby żyć, gdyby nie ono nie będzie szczęśliwe

podejdź do tego praktycznie i proponuję skonsultować to z lekarzem Madejem z Krakowa - prowadził już taki przypadek

Obecnie jest to 13 tydzień, długo się zastanawiałam czy nie przerwać ciąży ale po długich przemyśleniach po prostu czułam, że nie mogę tego zrobić, być może to jedyna szansa na to że będę mogła zostać mama..:( 

Zdaje sobie sprawę z tego, że wiele osób tego nie pochwala ale wierzę, że mimo mojej choroby maleństwo będzie zdrowe.  

Leczenie najwcześniej można wprowadzić po 14 tygodniu, to jest kolejna rzecz której się strasznie boje... jak zachowa się mój organizm, jak dam radę przejść przez to sama.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mala1995

Do tych Pań, które uważają, że to jakaś prowokacja.. 

Ludzie litości, nie każda ciężka historia jest wymyślona, takie rzeczy się dzieją, ludzie chorują, tak jak ja wylewają swoje żale na takich portalach ale po co komuś dowalać zbędny komentarzem? 

Nie masz nic mądrego do powiedzenia to odpuść, chyba że czujesz się lepiej wylewając swój jad na niewinnych ludzi..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Figa
9 minut temu, Gość Mala1995 napisał:

Obecnie jest to 13 tydzień, długo się zastanawiałam czy nie przerwać ciąży ale po długich przemyśleniach po prostu czułam, że nie mogę tego zrobić, być może to jedyna szansa na to że będę mogła zostać mama..:( 

Zdaje sobie sprawę z tego, że wiele osób tego nie pochwala ale wierzę, że mimo mojej choroby maleństwo będzie zdrowe.  

Leczenie najwcześniej można wprowadzić po 14 tygodniu, to jest kolejna rzecz której się strasznie boje... jak zachowa się mój organizm, jak dam radę przejść przez to sama.

 

Jakkolwiek to zabrzmi....pomyślałaś co będzie z dzieckiem jak tobie się np nie uda ?masz jeszcze kogoś bliskiego? Uwazam, ze najpierw ratujemy siebie tak jak w samolocie, maski tlenowe najpierw zakłada rodzic ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mala1995
1 godzinę temu, Gość Figa napisał:

Jakkolwiek to zabrzmi....pomyślałaś co będzie z dzieckiem jak tobie się np nie uda ?masz jeszcze kogoś bliskiego? Uwazam, ze najpierw ratujemy siebie tak jak w samolocie, maski tlenowe najpierw zakłada rodzic ...

Myślę o tym bez przerwy, boję się o to co będzie jak ja nie dam rady.. 

Ale chyba mam nadzieję, że mimo wszystko on zajmie się naszym dzieckiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×