Podglądanie w przymierzalni

Wczoraj chyba odkryłam swój nowy fetysz ? Przebieralnia w Croppie drzwi tam chyba są specjalnie lekko rozwalone żeby szpara była na około 0,5 cm i było tak że faceci tam perfidnie łazili ,większość było samych i perfidnie potrafili stać i lampić się przez tą szparę....napoczątku mnie to mega denerwowało a później zauważyłem ze mega mnie to podnieca specjalnie sie rozbierałam żeby było na co popatrzeć kręcilo mnie to na tyle później powtórzyłam akcje w innym sklepie z kotarą ^^ 

A wy jakie miałyście doświadczenia z tym związane ? a może same lubicie popatrzeć na facetów w przymierzalni ?

Ciekawe...

1 godzinę temu, Klamka1 napisał:

zauważyłem

Mam 28 lat i siostrę która ma 22 ,bardzo często przychodzą do niej koleżanki i to laseczki aż Milo popatrzeć . Któregoś dnia u siostry w pokoju zaczęły przymierzać ciuchy które kupiły ,w pewnym momencie siostra mnie przywołała bym był tak uprzejmy i przyniósł im kole z lodówki , wiec przyniosłem one były prawie nago ,ja nie zwracałem na nie żadnej uwagi tak jakby była tylko siostra , było to dla mnie strasznie męczące gdyż widok tak pięknych ciał kusił . Lecz wytrzymałem i najobojętniej w świecie wyszedłem . Na drugi dzień siostra opowiedziała mi co mówiły te dziewczyny , zapytały  czy jestem gejom gdyż nie spojrzałem na żadna z nich i były obrażone gdyż kilka z nich przyszło by mnie zobaczyć i pogadać . Wniosek ? kobiety lubią gdy je podglądamy i same w wielu przypadkach zachęcają nas .

Zawsze gdy sie przebieram w pokoju zostawiam uchylone drzwi i to tak na ok. 4 cm podneca mnie to ze może mnie podgladać mój brat, a gdy rodziców nie ma w domu Masturbuje sie przy uchylonych drzwiach i pojękuje z myślą ,że może mnie słyszy lub widzi