czy dawniej zieleń była zieleńsza

to padało czasem jako ironia, ale oprócz znanej staranności na Zachodzie o gładki asfalt, kwiaty i trawniki w filmach, na zdjęciach i obrazach widać wyraźnie lepszą, bujną, zdrową i zieleńszą zieleń. Drzewa udane i malownicze. Widać to też na filmach kolorowych z lat pięćdziesiątych, czy również z zamachu na Kennedy'ego(1963rok). Monitory komputerów zwykle mają słabsze nasycenie kolorów, niż slajdy na kliszy, ale nie o to chodzi. Co można stwierdzić - zieleń w mieście jest zarażona od lat chorobami, ołów, sól, a na terenach przedmieść, gdzie były pola i lasy tego nie było i jest lepsza. Oprócz tego może jakieś cechy klimatu i inne. Życie było intensywne, a teraz intensywne jest siedzenie przed kruchym ekranem. Zdjęcia nie zamieszczę, bo kopie się różnią.

ZIELENI nie potrafia mnie ZNIEWOLIC...