Boję się że moja dziewczyna jest w ciąży

Cześć,

Mam problem ze sobą. Chodzi o to, że bardzo boje się, że moja dziewczyna jest w ciąży. Mam tak odkąd zacząłem z nią uprawiać seks. Kiedy według kalendarzyka okres się jej spóźniał to wariowałem. Teraz jest podobnie. Seks uprawialiśmy w dni płodne, co prawda zabezpieczaliśmy się prezerwatywą, wytrysk też wystąpił na zewnątrz, ale później, w dniu owulacji zaczął ją boleć lewy jajnik oraz sutki przy ściskaniu, gdzie nigdy ją nie bolały. Oboje się tym przestraszyliśmy. Wzieliśmy to za wczesny objaw ciąży. Nieźle się wtedy nakręciłem, mało nie zemdlałem. Do tej pory ją bolały jajniki na dwa dni przed okresem i zawsze dokładnie dwa dni po tym faktycznie dostawała ten okres. Teraz jest inaczej, jajniki ją bolały dwa dni temu a według kalendarzyka okres ma mieć pojutrze. Też się tym niepokoje. Co prawda żadnych innych objawów nie ma (jak np. obrzmiałe piersi, sutki też ją już nie bolą), ale i tak się boję o to że jest w ciąży. Od kilku dni latam po internecie i szukam objawów ciąży, robię jakieś testy online, mimo, że dostaję jakieś tam informacje to nadal nie jestem przekonany. Co z tym zrobić? Ona twierdzi że na 90% nie jest w ciąży, więc testu jej do zrobienia nie dam. Za każdym razem po seksie boję się że moja dziewczyna jest w ciąży. Sprawdzam nawet każdą prezerwatywę po stosunku wlewając do niej wody. Jak pozbyć się tych myśli? Czy ona może być w ciąży?

Dzięki z góry za odpowiedzi

No cóż, nie pozostaje Ci nic innego jak analzabawa, koniecznie w gumie i koniecznie wytrysk poza jej ciałem. Jej bym zaleciła tabletki antykoncepcyjne. Jeśli nie to tylko celibat... 

Dziecko ile masz lat zes taki obsrany? Skoro decydujesz sie na seks licz sie powaznie z ryzykiem i ewent. odpowiedzialniscia, konsekwencją swojego dzialania. Osobiscie z takim panikazem to nie chcialabym stosunku. Wspolczuje twojej dziewczynie. Mam nadzieje ze szybko Cie pogoni. Jedynym pocieszeniem albo i nie jest ze jestes malolatem co jeszcze mleko masz na brodzie.