Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Cicha agresja jest o wiele bardziej niszcząca niż bezpośrednia.

Polecane posty

Gość gość

Osoby biernoagresywne nie dostrzegają swojej winy. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

To ciagłe podtrzymywanie negatywnego napięcia które w akcie ignorowania i milczenia nie daje szansy na konfrontacje. 

Najczesciej występują w związkach pod jednym dachem, ale nie koniecznie dotyczy to par, ale wszystkich tych relacji ktore spowodowane okolicznościami zmuszają dwojga ludzi do koegzystowania. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HaHaHa81

No wlasnie dlatego nie ma co sie przepychac tylko robic swoje czyli NIC...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Nie masz racji. Wolę się, żeby ktoś się do mnie nie odzywał niż niszczył mnie słowami, atakami, wulgarnym słownictwem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 minutę temu, Gość gość napisał:

Nie masz racji. Wolę się, żeby ktoś się do mnie nie odzywał niż niszczył mnie słowami, atakami, wulgarnym słownictwem

a kto cie atakuje słowami i wulgarnym słownictwem? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
4 minuty temu, Gość gość napisał:

a kto cie atakuje słowami i wulgarnym słownictwem? 

Nieważne, to było ogólnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
4 minuty temu, Gość gość napisał:

Nieważne, to było ogólnie...

A ogólnie to jest temat o cichej agresji a nie atakach słownych 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Normalna osoba rozwiązuje konflikty poprzez dialog, nienormalna emanuje negatywnymi fluidami i najwyraźniej jest usatysfakcjonowana z paskudnej atmosfery w której stawia się w roli ofiary jednocześnie będąc biernie agresywnym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
24 minuty temu, Gość gość napisał:

To ciagłe podtrzymywanie negatywnego napięcia które w akcie ignorowania i milczenia nie daje szansy na konfrontacje. 

Najczesciej występują w związkach pod jednym dachem, ale nie koniecznie dotyczy to par, ale wszystkich tych relacji ktore spowodowane okolicznościami zmuszają dwojga ludzi do koegzystowania. 

Lepsze ignorowanie i milczenie niz uzeranie się z jakimś dēbilem. Wielu ludzi stosuje te tania manipulację żeby w ich mniemaniu pokazać że są kimś. Mysla ze karza nas swoim milczeniem. No rzeczywiście wielka kara 🤣

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 minutę temu, Gość gość napisał:

Normalna osoba rozwiązuje konflikty poprzez dialog, nienormalna emanuje negatywnymi fluidami i najwyraźniej jest usatysfakcjonowana z paskudnej atmosfery w której stawia się w roli ofiary jednocześnie będąc biernie agresywnym.

W takim przypadku mówisz takiej osobie żeby zaczęła zachowywać się jak dorosła a jeśli nie potrafi to kij jej w oko i masz ja w dupie. Masz problem żeby wyrazić jasno czego oczekuejsz czy o co chodzi w temacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
8 minut temu, ToBezZnaczenia napisał:

Szczerze mówiąc, nie rozumiem tematu. I nie wiem jak samo poczucie winy wpływa na skalę destrukcji zjawiska. Może chodzi o to, że z zachowań biernoagresywnych trudniej się wyciąga konsekwencję, gdyż oprawca poprzez sprowokowanie ofiary, zrzuca na nią odpowiedzialność za zajście przykładowo?

Tak, bierna agresja pozwala w strategiczny sposób umyć ręce, coś wisi w powietrzu, a niech wisi i wisi i wisi. To trochę taka patologia w lubowaniu się niskimi wibracjami i zawsze można powiedzieć "przecież ja nic nie robie" 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
4 minuty temu, Gość Gość napisał:

W takim przypadku mówisz takiej osobie żeby zaczęła zachowywać się jak dorosła a jeśli nie potrafi to kij jej w oko i masz ja w dupie. Masz problem żeby wyrazić jasno czego oczekuejsz czy o co chodzi w temacie?

Nie mam problemu, ale to wątek ogólny na temat samego zjawiska wyżej wymienionego rodzaju agresji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xoxo

Ja tak robię kiedy już wszystkie drogi dialogi i komunikacji został wyczerpane. Nie wyzywam, nie podejmuję tematu ale jestem zimna i nadąsana. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
4 minuty temu, Gość xoxo napisał:

Ja tak robię kiedy już wszystkie drogi dialogi i komunikacji został wyczerpane. Nie wyzywam, nie podejmuję tematu ale jestem zimna i nadąsana. 

Mówimy tu o ludziach którzy nie dążą do dialogu na żadnej płaszczyźnie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PaPa81
Przed chwilą, Gość gość napisał:

Mówimy tu o ludziach którzy nie dążą do dialogu na żadnej płaszczyźnie. 

JA ROBIE TO CO JA CHCE A NIE KTOS...NIE KUMASZ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×