Były facet miesza mi w głowie

Hej, chciałabym zapytać was co sądzicie o tej całej sytuacji.

W zeszłym roku spotykałam się z facetem. Nasza znajomość była bardzo krótka i dość dziwna.. Spotykaliśmy się miesiąc. Ogólnie przez ten niecały miesiąc nie wiedziałam konkretnie o co mu chodzi i jakie ma plany wobec mnie.. strasznie mieszał mi w głowie, słodził, mówił jaka to nie jestem wyjątkowa, ze chciałby być ze mną, na spotkaniach próbował się do mnie dobierać a gdy odmawiałam potrafił się obrazić i nie odzywać się do mnie tydzień. Ogólnie czułam się złe psychicznie, ciagle przez niego płakałam

po 4 tygodniach gdy wyjechałam na wakacje facet ewidentnie mnie olał pisząc do mnie smsa ze nic do mnie nie czuje i ze nie chce robić mi nadziei.. było mi przykro bo facet dawał mi nadzieje, No ale trudno.. kontakt urwał się na 8 miesięcy. Po czym odezwał się do mnie jakby nigdy nic ze on żałuje, ze chciałby wszystko naprawić, a ja dałam się wciągnąć w rozmowę i doszło do spotkania..  na którym oczywiście było to samo co 8 miesięcy wcześniej obiecanki cacanki i dobieranie się, a jak nic z tego nie wynikło to strzelał focha na kilka dni.  Ogólnie ,odzywał się rzadko, po czym zaprosił mnie na imprezę i tam pokazał swoje prawdziwe ja.. kompletnie mnie olał na imprezie, nie interesował się mną tylko uganiał się za dziewczynami w klubie.. byłam wściekła, na drugi dzień mnie przepraszał ale nie wybaczyłam.i kontakt z jego strony ponownie się urwał na kilka miesięcy po prostu mnie olal.. po 2 tygodniach od tej sytuacji z klubem widziałam u niego na fejsie Że zaczął spotykać sie z kims i wyobraźcie sobie Ze dziewczyna siedziała obok niego a on ukradkiem pisał do mnie. I tak od tego momentu do dzisiaj odzywa się do mnie co kilka miesięcy jakby nigdy nic pyta co u mnie, pisze ze jest o mnie zazdrosny zapraszał na spotkanie do którego nie doszło, ze ciagle żałuje ze tak postąpił, ze chciałby żebym była obok itp 

dziewczyny co sądzicie o jego zachowaniu? O co mu chodzi ze najpierw powiedział ze nic nie czuje a co kilka miesięcy pisze do mnie ze żałuje, ze chciałby naprawić a nic z tym nie robi.. tylko miesza mi w głowie. Po co on to robi.. myśli o nim wracają i znowu się niepotrzebnie zadręczam.. 

Sądzę, że zachowuje się tak bo widzi, że może Cie mieć na prtrykniecie palcami praktycznie. Nie musi o Ciebie zabiegać, starać się, a przynajmniej nie musiał, wiedział, że jak się odezwie, to się z nim spotkasz

Witaj w klubie:(

Olej go widać, ze to mega dupek