Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Antonielo

Nie wiem o co chodzi.

Polecane posty

Gość Antonielo

Hej, czy ktoś miał taką sytuację jak ja. Niby jestem w ciąży, test wyszedł pozytywny poszłam na jedno beta wyszło 47, poszłam po dwóch dniach na drugie wyszło 347, później znowu po kilku dniach i wyszło 303, a po kolejnych dwóch dniach 670, lekarze nie widzą pęcherzyka i do tego od paru dni krwawie, nie jakoś mocno, jakbym miała miesiączkę tylko taką lekką. Lekarz do mmie w poniedziałek ze jestem w trakcie poronienia że mam zrobić w środę bete i w czwartek przyjść, zrobiłam dzisiaj bete i wyszło 1113, jutro mam lekarza ale mnie to męczy. Miał ktoś tak ja? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bidulka

Nie chcę Cię martwić, ale moja przyjaciółka miała podobnie. Beta urosła, spadła, zaczęła krwawić, znów beta urosła, ale ciąży już nie było i dopiero potem zaczęła spadać od nowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Antonielo

no właśnie szukam kogoś kto ma/miał podobnie jak ja,to co teraz mam czekać aż sie samo wszsytko wyczyści? 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bidulka

Idziesz jutro do lekarza, to spytaj. Może oczyścisz się sama, a może trzeba będzie pomagać, tego nikt nie wie. Ciało mojej przyjaciółki oczyściło się samo i po wizycie kontrolnej tydzień później było już wszystko w porządku, a w następnym cyklu była w kolejnej ciąży, którą bez problemów donosiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kim

Przyrosty bety małe ale skoro rośnie to jeszcze jest szansa. Słuchaj lekarza ale nie decyduj sie z zbyt szybko na zabieg. Gdzieś na forum widziałam że dziewczyna ma dziecko zdrowe z małych przyrostów bety. Ja miałam ogromną betę i brak zarodka, straszono mnie zabiegiem a teraz mam z tej ciąży zdrowe dziecko.

Natura jest nieprzewidywalna. Daj znać jak u ciebie się skończyło, trzymam kciuki.

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×