Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Glaskonia

Jaki emolient?

Polecane posty

Gość Glaskonia

Hejka! Byłam ostatnio u lekarza z synkiem i powiedział, że mały ma skórę atopową. Nie jest to jeszcze azs, ale warto stosować emolienty, żeby poprawić kondycję jego skóry, nawilżyć ją i nie pozwolić, żeby była narażona na przesuszanie. Co stosujecie w takich wypadkach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosia

Zaden emolient!  one maja w skladzie pochodne ropy ukryte pod ladnymi nazwami. skora sie przyzwyczaja do nich. najpierw pomoga, potem bez nich ani rusz.

kap dziecko w platkach owsianych (napar z otrebow, ta owisana weoda znajdz przepsi w siecie), a skore smakruj  olejem kokosowym obrej jakosci.  moje dziecko to uratowalo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosia

*owsiana woda mialo byc

*smaruj mialo byc, szybko pisalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamilka

U mnie na szczęście też nie było azs, ale stosowałam przez dłużysz czas emolient atoperal. W sumie nadal stosuję od czasu do czasu krochmal atoperal, bo to bardzo nawilża moją skórę. A moja siostra u synka stosuje krochmal atoperal, bo mały bardzo lubi się w tym kąpać.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fraszka3

A na jak długo wystarcza ten krochmal atoperal do kąpieli? chcę trochę nawilżyć skórę swojego malucha, a wydaje mi się, że jego płyn do kąpieli w tym nie za bardzo pomaga.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Goscini

Nie wszystkie mają ropę naftową/parafinę w składzie. Emolium np. ma. Moja teściowa jest pediatrą i polecała np. ektokrem. Nie mam dzieci więc tutaj się nie wypowiem, ale sama go używam i jest bardzo skuteczny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

U córki przerabiałem chyba wszystkie emolienty dostępne na rynku. Atoperal, Latopic plus probiotyk, Emolium, Atopic etc. Wydaliśmy na to chyba majątek. Kąpiel w krochmaly, w kisielu z siemienia lnianego i innych wynalazkach nic nie pomogło. Pozytywne rezultaty przyniósł dopiero balsam Bioderma Atoder Intensiv Baum. Po tygodniu stosowania skóra gladziutka bez żadnych suchych plackow. Naprawdę to jest jedyny słuszny wyrób na rynku na tego typu dolegliwości. Bardzo go polecam. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×