Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kaska

Nienawidze swojego naturalnego koloru włosów

Polecane posty

Gość Kaska

Są brzydkie. Ciemne mysie. Ani to blond ani brąz. Okropnie w nich wyglądam i źle się czuję. Mój najlepszy kolor to blond. Nawet kiedyś taki jasny miałam,super w nich wyglądałam..przez jakiś czas. Bo ciężko znaleźć dobra fryzjerke i po ktoryms farbowanie po jakimś czasie wlosy zaczęły się niszczyć.

Ostatnia wizyta spowodowała że że musiałam 20cm ściąć i zapuszczam ten mój buro szaro g.o.w.n.i.a.ny kolor. Mam zamiar iść do fryzjera na wiosnę... Z jednej strony chciałabym mieć zdrowe długie włosy ale już przestalam wierzyć że można mieć i długie i blond. Nie zależy mi na platynie. Raczej cos naturalnego na poziomie 9 lub 10

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Ja mam naturalny kolor średni brąz. Jest moim zdaniem strasznie nijaki, przeciętny, myszowaty.Z kolei marzył y mi się taki ciemny blond :). Latem fajnie wygląda ten kolor gdy od słońca robią się jasne pasemka. My kobiety chcemy to czego nie mamy. Poza tym ciemny blond łatwiej rozjaśnić do jasnego blondu niż brązy. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julka

autorko a bobra też masz w takim samym kolorze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Zrób sobie blond farba , zamów sobie przez allegro Schwarzkopf  Igora Royal  12.11 z 9%  utleniaczem  wyjdzie ci piękny blond . Tam na zdjęciu wygląda na siwy , ale musi być zimny kolor żeby nie wyszedł żółty 😉 ja też nim sobie  robie ale mam dużo ciemniejsze włosy ciemny brąz  i u mnie wychodzi taki miodowy blond.  Teraz tylko odrost nakładam i tylko przed myciem na chwilę przeczesuje na te jasne 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oschła

Autorko, poczytaj blogi nt samodzielnego "robienia" wlosow, ale przede wszystkim takie, gdzie autorki maja wiedze fryzjerska. Ja wczoraj zrobilam sobie tzw.kapiel rozjasniajaca. Wlosy mialam w odcieniu bursztynowy braz, oczywiscie tez nierownomierne;) w tym kilka cienkich pasemek rozjasnionych; poczytalam co i jak, ze skladniki zawsze w tych samych propocjach, inna z kolei dziewczyna pisala, ze przez caly czas masowala mieszanke, czyli dobrze poronowac i skonfrontowac wiedze. Swoje wlosy mam ciemniejsze niz mialam kolor wyjsciowy, zaryzykowalam i jestem tak pozytywnie zaskoczona:) mam teraz rudy co prawda odcien, ale jasny, wlosy nie sa zniszczone, planuje zrobic jeszcze jeden taki zabieg i potem polozyc farbe blond. Tobie autorko jesli nie chcesz zoltawego odcienia polecam wszelkie farby popielate. Pisze tutaj o swojej przygodzie, bo nie mam z kim sie podzielic:D

A co do fryzjerow, to ja nie ufam i czesto za ciezkie pieniadze robia tragedie na glowie:( 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Chciałabym mieć takie problemy..... Przy dzisiejszej ilości farb i salonów fryzjerskich to żaden problem 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorka
1 godzinę temu, Gość Gosc napisał:

Chciałabym mieć takie problemy..... Przy dzisiejszej ilości farb i salonów fryzjerskich to żaden problem 

Byłam w wielu renomowanych i wszedzie mi wlosy zniszczyli 😞

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Mam identyczny kolor co ty autorko, nienawidze go i farbuje od 10 lat, tylko garnierem popielaty blond.Mam poldlugie, w kiepskim stanie byly i przed farbowaniem ale brak czasu na pielegnacje.Olejek arganowy regularnie stosowany czyni cuda, az fryzjerka sie zdziwila kiedys.A farby fryzjerskie wcale nie sa lepsze, raz mi zrobila rozowe, bo twierdzila ze jak da popielaty blond to wyjda zielone.Mial byc zatem bezowy, wyszedl rozowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×