Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość taka prawda

Imprezowe studentki leca na bad boyow, bo nie patrza w przyszlosc

Polecane posty

Gość taka prawda

obiektywnie lepiej byhoby dla 22 letniej studentki o wygladzie 8 na 10 pomyslec o swojej przyszlosci i zwiazac sie ze spokojnym chlopakiem z dobrej rodziny i planowac z nim przyszlosc

 

ale one mysla hedonistycznie i wola przygodny seks, tak do 30-35 roku zycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Dzień wolny, nie masz co ze sobą robić to i znowu od rana wypisujesz swoje żale. Wolisz żeby do 30 związany się z3 spokojnym abpitem sypualy z każdym innym bo męża znieść nie mogą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Proste
11 minut temu, Gość Gość napisał:

Dzień wolny, nie masz co ze sobą robić to i znowu od rana wypisujesz swoje żale. Wolisz żeby do 30 związany się z3 spokojnym abpitem sypualy z każdym innym bo męża znieść nie mogą?

On jest chory. Zapewne schizofrenia hebefreniczna.

Młode studentki mogą mieć dobrego męża do 30lat, nie muszą brać starego impotenta. Nie dociera? Mądra, fajna dziewczyna nir leci na bad boya. Na starego rupiecia również nie. A skoro lecisz na jakieś su. kowate to twój problem. Płacz i cierp 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 09999999999999999999999999

A niech sobie lecą nawet na szympansów... guzik mnie one obchodzą, więc czemu ty przeżywasz?

Też miałem taką koleżankę na studiach, dziś z dzieckiem, ojciec niewpisany z jakiś powodów, "NN".

Samotna matka, podczas gdy większość dziewczyn ze studiów ma rodziny i ułożone życia.

Niech śpią tak jak sobie pościeliły ich sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kobieta
15 minut temu, Gość 09999999999999999999999999 napisał:

A niech sobie lecą nawet na szympansów... guzik mnie one obchodzą, więc czemu ty przeżywasz?

Też miałem taką koleżankę na studiach, dziś z dzieckiem, ojciec niewpisany z jakiś powodów, "NN".

Samotna matka, podczas gdy większość dziewczyn ze studiów ma rodziny i ułożone życia.

Niech śpią tak jak sobie pościeliły ich sprawa.

NN od dawna nie wpisują w akt urodzenia. Najpierw posiadz wiedzę, potem się wymadrzaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×