Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość eho

żałuje trochę ze studia skończyłem na inżynierze tylko

Polecane posty

Gość eho

Ogolnie popełniłem błąd w życiu Całe studia kumulowały mi sie problemy brnąłem naprzód  potem problemy z praca ciężko mi się było z promotorem dogadać, problemy miłosne zły zakup samochodu  itp.  I szczerze powiedziawszy słabsza osoba ode mnie która ściągała czy ledwo zdawała jest już na obronie magistra i trochę mi jednak szkoda. Inny kolega już po obronie ale  się przekwalifikowuje na programowanie. Aja popełniłem błąd bo brat ma firmę budowlana i tam znowu poszedłem ;/ co prawda  mam jakieś oszczędności ale się nie rozwijam i to mnie smuci 😞. Nie mam planu na dalsza przyszłość. Ja zawsze bede w prostej robocie i nigdy nie zarobie nic więcej z początku może zarobie te 3300 na miesiac ale za 4 lata wszystko się odwróci. I oni będą zabarwic jeśli już nie zarabiają więcej niz ja. Ja sie boje takiej pracy bo nieradze sobie ze stresem mam kompleksy po studiach  kiedyś ojciec nadużywał alkoholu bylem zawsze na boku i to sie odbiło potem w późniejszych latach . Chce spróbować czegoś nowego tylko mam słaby wzrok wiecie jakie to okrutne jest kończysz studia chciałbyś coś spróbować ale od kilku lat masz w głowie ze masz wzrok dobani a inżynier to praca komputer komputer i jeszcze raz komputer:((. A o co chodzi z oczami mam zeza astygmatyzm wade minusowa i mety w ciele szklistym  najgorsze to ostatnie już są cholernie duże  całe życie mi to zniszczyło przekreśliło cała karyjere to tak jakby sportowiec chciał biegać ale  miał np jakiś uszkodzony staw. Dzisiaj jak coś robiłem w pracy to myślałem ze mi mucha przed oczami przeleciała a to był męt!!!! koszmar. Chciałbym zaryzykować pójść do jakiejś pracy jeszcze ale  sam nie wiem jak sie leczyć  okuliści  tylko drastyczna metodę u mia przeprowadzić wymianę ciała szklistego. Przykro mi ze ini się rozwijają robią coś ambitnego w życiu aja tylko  beton  i rozpadająca sie powoli ta firma i kłótnie ojciec brat płąkac mi sie chce powoli  bo nic nie mogę zmienić praktycznie nic  jestem zależny jak pies na łańcuchu od oczu  nie mogę nic bo nie wiem kiedy łańcuch całkiem nie skróca :(( Dlaczego zycie jest takie nieuczciwe !:((

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×