Sprawdzone pyszne przepisy na dania wigilijne dla małych dzieci i niemowląt

8 minut temu, Gość gość napisał:

Mój partner nie je ani grzybów, ani ryb (biedny jest w święta), więc na wigilię dostał ruskie pierogi i zjadł trochę kapusty wygrzebując grzyby. Ale nie wciskał w siebie czegoś czego nie na na co dzień.

Ty, katoliczka żyjesz z "partnerem" baz ślubu???

Święta katolickie obchodzisz a w konkubinacie siedzisz???

Zakłamana hipokrytka!

Dwa tyg do wigilii i sie wadzo

Dwa tyg do wigilii i sie wadzo

5 minut temu, Gość Gość napisał:

Ty, katoliczka żyjesz z "partnerem" baz ślubu???

Święta katolickie obchodzisz a w konkubinacie siedzisz???

Zakłamana hipokrytka!

Mamy zalegalizowany związek, natomiast nadal jest moim partnerem

A Ty czemu jesteś taka nerwowa? Więcej miłości bliźniego. Jak chcesz coś komuś wytykać to zacznij od siebie.

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Ty, katoliczka żyjesz z "partnerem" baz ślubu???

Święta katolickie obchodzisz a w konkubinacie siedzisz???

Zakłamana hipokrytka!

A ty co? święta inkwizycja? kat i sędzia w jednej osobie? Nie ty jesteś od osądzania. Ty to dopiero jesteś "katoliczka", a może on jest niewierzący albo jest po rozwodzie? A może ona jest po rozwodzie to co mają sobie już życia nie układać? Do sakramentów nie wolno im przystąpić ale święta są dla wszystkich i nie ty o tym decydujesz kto je może obchodzić. Moja teściowa jest po rozwodzie i ma ślub cywilny i ojczymem mojego męża to co mam im drzwi przed nosem zamknąć? Medal dla nich, że odeszli od pijusów i nie zgotowali dzieciom piekła w dodatku wychowali każdy swoje dziecko i jeszcze jedno wspólne. Mają czystsze serca niż niejeden katolik czy biskup. Trochę pokory wulgarna babo!

2 godziny temu, Gość gość napisał:

następna cymbałka ugh..... A może to że to nie są tradycyjne dania wigilijne? szczególnie SZYNKA która postna raczej nie jest ty zidio/ciała kre/tynko. 

To rób sobie w domu tradycyjne wigilijne dania. Ja jak będę chciała sobie wyłożyć szynkę albo kurczaka to wyłożę i nic ci do tego dzbanie.

12 minut temu, Gość Gość napisał:

Ty, katoliczka żyjesz z "partnerem" baz ślubu???

Święta katolickie obchodzisz a w konkubinacie siedzisz???

Zakłamana hipokrytka!

Święta katolickie hahahhahaha

Choinka, 12 potraw i wszytsko inne pochodzi od świąt POGAŃSKICH, katolicy tylko to ukradli

Madralo

44 minuty temu, Gość Gość napisał:

Tak a propos podawania dzieciom potraw z grzybami... 

"Dzieci w ogóle nie powinny jeść grzybów. Powód jest bardzo prosty. Grzyby zawierają pewne substancje białkowe, które w organizmie dziecka są nietrawione bądź też trawione słabo. Dlatego nawet jeżeli dziecko zje jadalny grzyb, podkreślam grzyb jadalny, może wygenerować objawy jak przy zatruciu muchomorem sromotnikowym"

Także na zdrowie. 

Pewnie, że na zdrowie. Nie mieszkam w Polsce, tutaj wg wszelkich wskazań można grzyby wprowadzić dziecku już od 9 miesiąca, są traktowane jak warzywo po prostu. I jakos te dzieci masowo nie umierają. 

8 minut temu, Gość Gość napisał:

Pewnie, że na zdrowie. Nie mieszkam w Polsce, tutaj wg wszelkich wskazań można grzyby wprowadzić dziecku już od 9 miesiąca, są traktowane jak warzywo po prostu. I jakos te dzieci masowo nie umierają. 

Jak widzisz, a Polsce grzyb niczym nie różni się od tego atomowego, a mateczki lubią jej nic się po łokcie robieniem ekstra 12 dan dla niemowlaka. I nie to,zebg sobie robiły po swojemu! A gdziez! Trzeba przecież powiedzieć reszcie matek,że Ja robię dobrze, a Wy źle....

A im bliżej świat zaczną się dramaty, bo tesciowa nie wybrala ości z karpia, a synuś ma roczek, a bo w prezencie zabawkę z pepko bez atestow dostał, a ze ktoś nie pomyślał i bombki szklane powiesil.  I dziwi sie ktoś ,że taki maz juz w wigilię sie napije? wariatkowo

8 minut temu, Gość Gość napisał:

Jak widzisz, a Polsce grzyb niczym nie różni się od tego atomowego, a mateczki lubią jej nic się po łokcie robieniem ekstra 12 dan dla niemowlaka. I nie to,zebg sobie robiły po swojemu! A gdziez! Trzeba przecież powiedzieć reszcie matek,że Ja robię dobrze, a Wy źle.... 

A im bliżej świat zaczną się dramaty, bo tesciowa nie wybrala ości z karpia, a synuś ma roczek, a bo w prezencie zabawkę z pepko bez atestow dostał, a ze ktoś nie pomyślał i bombki szklane powiesil.  I dziwi sie ktoś ,że taki maz juz w wigilię sie napije? wariatkowo 

Współczuję doświadczeń ze spotkań rodzinnych.

Autorko, nie ma sensu przygotowywać wymyślnych dan dla dzieci, one i tak najbardziej lubią sam ugotowany makaron, a w wigilię i tak jest tyle pracy. Niech jedzą to co mogą ze stołu wigilijnego, a jeśli nic im nie posmakuje to zrób im zupkę albo kanapkę. 

8 minut temu, Gość gość napisał:

Współczuję doświadczeń ze spotkań rodzinnych.

My spędzamy swieta w czwórkę, jemy grzybki i jest luz