Mówi się, że do serca mężczyzny przez żołądek i że mężczyźni to wzrokowcy a zatem

żeby był udany związek - wystarczy mieć urodę i dobrze gotować i piec. 

6 minut temu, Gość cvfds napisał:

żeby był udany związek - wystarczy mieć urodę i dobrze gotować i piec. 

Chyba każda normalna to wie. A nie jakieś ... pasje.

racja

Umiejetnosc czytania i pisania tez się przyda. Poza tym, zależy czyja żoną, niektórzy mężczyźni mają inne wymagania wobec swojej kobiety, zależy czy ma być jego gosposia,  czy gosposia i wagina, tylko wagina, czy partnerka życiową.

Uroda to jest coś co się dostaje w pakiecie genowym albo nie, więc dla nieurodziwej kobiety spełnienie tego warunku jest co najmniej trudne by nie powiedzieć niemożliwe (o ile nie ma setek tysięcy złotych na operacje plastyczne, a i te mogą nie przynieść odpowiedniego rezultatu).

6 minut temu, Gość Gość napisał:

Umiejetnosc czytania i pisania tez się przyda. Poza tym, zależy czyja żoną, niektórzy mężczyźni mają inne wymagania wobec swojej kobiety, zależy czy ma być jego gosposia,  czy gosposia i wagina, tylko wagina, czy partnerka życiową.

gratuluję głupoty

ja jestem mezczyzna 40 letnim, oczekuje od kobiety gotowania, robienia loda codziennie, dbania o porzadek i zadbanego wygladu

pracowac moze na pol etatu

Dla mężczyzny-prostaka to faktycznie, wystarczające "kryterium". 

Ja jednak nie gustuję w prostakach. 

49 minut temu, Gość cll napisał:

gratuluję głupoty

Gratulacje głupca nie cieszą,  nie rozumiesz tego co czytasz

Nie zakładaj jednak czapki bo skutek jest odwrotny, zaparzyles mózg. Napij się piwa schodzi i to szybko nie czekaj aż się pogłębia.

1 godzinę temu, Gość cvfds napisał:

żeby był udany związek - wystarczy mieć urodę i dobrze gotować i piec. 

BINGO!!!! Nawet z urodą nie musi być nie wiadomo co, wystarczy skromność

1 godzinę temu, Gość gość napisał:

Uroda to jest coś co się dostaje w pakiecie genowym albo nie, więc dla nieurodziwej kobiety spełnienie tego warunku jest co najmniej trudne by nie powiedzieć niemożliwe (o ile nie ma setek tysięcy złotych na operacje plastyczne, a i te mogą nie przynieść odpowiedniego rezultatu).

uroda nie jest taka istotna, tylko baby oglądają za dużo TV i mają wyprane mózgi

Przed chwilą, Gość temat krótki napisał:

uroda nie jest taka istotna, tylko baby oglądają za dużo TV i mają wyprane mózgi

Oj nie tylko baby, to raz. Dwa, to że chłopy też ulegają wpływom, jeżeli nie tv, to jest por/no które pierze mózgi dużo bardziej drastycznie niż najdurniejsze tasiemce wenezuelskie (które raczej oglądają namiętnie starsze panie na emeryturze aniżeli młode dziewczyny). Panie raczej pewnie ulegną czarowi portali społecznych, ale panowie też się przyglądają temu co tam się dzieje - zwłaszcza tzw. fajnym modnym sexy du/pencjom i też na tej podstawie mogą kształotwać swoje gusta, oczekiwania co do wyglądu i stylu życia partnerki. Poza tym jak świat światem, to bardziej faceci zwracali uwagę na atrakcyjność fizyczną potencjalnej paetnerki niż na odwrót. Teraz to się nieco wyrównuje, nad czym wielu panów ubolewa (nie dziwię się, ha ha, niech posmakują tego miodu), ale nadal to faceci większą uwagę zwracają na wygląd przedstawicielek płci przeciwnej niż owe przedstawicielki na ich (tj. facetów) wygląd.

Oczywiście, że to prawda.