Samotność mnie zabija, jak sobie z tym radzić?

Każdego dnia, każdego poranka i wieczora kiedy kładę się oraz budzę sam, kiedy chodzę samotnie po galerii handlowej, kiedy chodzę samotnie w lesie, na spacery, jeżdżąc samotnie rowerem, jedząc w knajpie samotnie posiłek oraz pijąc samotnie wieczorem piwo... zabija mnie ta samotność, mam wrażenie, że stałem się przez to wszystko mega dziki.., nie chcę mi się nigdzie wychodzić, z nikim gadać itp (tzn. z kolegami mi się nie chcę bo jak tylko jakaś kobieta się odezwie do mnie to od razu dostaję euforii, ale oczywiście nic więcej nigdy nie zachodzi), mam 33 lata i od 6 lat żyję w samotności i celibacie..

bycie starym kawalerem jest po prostu okrutne, a do tego wszystkiego wszyscy moi znajomi, moja rodzina, ludzie z pracy itp mają mnie po prostu za jakiegoś nieudacznika życiowego-właśnie z tego powodu, że jestem samotny- bo wniosek jest jeden, żadna mnie nie chcę, a skoro żadna kobieta mnie nie chcę to MUSI coś być ze mną nie tak.. koszmar ludzie

dzisiaj wielu facetów jest samotnych, to już istna plaga by się wydawało w tych czasach, szkoda, że kobiet to nie tyczy, zobaczyłyby jak to ... jest być wiecznie sam, życ bez seksu i adoracji, głupie k()rwy! mają wszystko na tacy, taki oto los człowieka

Nie chodź sam po lesie bo to jest niebezpieczne!  

Pogada ktoś?? tak mi brakuje kontaktu z ludzmi..

Chyba byłem w podobnym stanie jak ty 2 lata temu i dokładnie o tej samej porze roku co teraz. 

Fatalnie się czułem.

Zacznij się spotykać że znajomymi, nawet jak nie masz ochoty.

Każdy kontakt z kimś to szansa na poznanie kogoś nowego

Nie przejmuj się mój brat też ma tyle lat, jest kawalerem i twierdzi,że mu dobrze samemu i nie ma sie za nieudacznika.

Nie przejmuj się mój brat też ma tyle lat, jest kawalerem i twierdzi,że mu dobrze samemu i nie ma sie za nieudacznika.

Jak zadna kobieta Cie nie chce to pomysl o kupieniu zabawek rEotycznych, a po wielokrotnych wtryskach w jednym podejsciu Przy pomocy urzadzen wibrujacych (polecam), sprobuj skontaktowac sie aby wymienic podobne doswiadczenia z kims podobnym (masa Ludzi), aby spotkac sie i zobaczyc jak to jest. Zjesz wspolny obiad, zwalisz komus reka, on Tobie i pote przy pomocy zabawek wibrujacych (filmiki: tickling abuse), to dzien jest radosny. Zanim powiesz sobie ze nie jestes gehjem to przeczytaj jeszcze raz od poczatku. Nigdzie tu nie jest napisane ze masz robic lody, czy wkladac-Co to to lepiej nie, ale przez reke choroby nie przenosza sie.

1 minutę temu, Gość Krzysztof napisał:

Jak zadna kobieta Cie nie chce to pomysl o kupieniu zabawek rEotycznych, a po wielokrotnych wtryskach w jednym podejsciu Przy pomocy urzadzen wibrujacych (polecam), sprobuj skontaktowac sie aby wymienic podobne doswiadczenia z kims podobnym (masa Ludzi), aby spotkac sie i zobaczyc jak to jest. Zjesz wspolny obiad, zwalisz komus reka, on Tobie i pote przy pomocy zabawek wibrujacych (filmiki: tickling abuse), to dzien jest radosny. Zanim powiesz sobie ze nie jestes gehjem to przeczytaj jeszcze raz od poczatku. Nigdzie tu nie jest napisane ze masz robic lody, czy wkladac-Co to to lepiej nie, ale przez reke choroby nie przenosza sie.

ty chyba jesteś popi3rdolony.. nie jestem człowieku gejem, gardze nimi i osrywam, ja nawet się brzydzę wziąć łyka z tej samej szklanki co pije jakiś chłop..   a ten mi ku.rwa wyjezdza z tekstem zeby komus zwalic hahaha, ale ... 

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Nie przejmuj się mój brat też ma tyle lat, jest kawalerem i twierdzi,że mu dobrze samemu i nie ma sie za nieudacznika.

no super.. a co mnie obchodzi fakt, ze Twoj brat jest samotny i mu dobrze? mi jest okropnie i to jest dla mnie ważne

3 minuty temu, Gość Ja30 napisał:

Zacznij się spotykać że znajomymi, nawet jak nie masz ochoty.

Każdy kontakt z kimś to szansa na poznanie kogoś nowego

po pierwsze to ja nawet nie mam z kim się już spotykac bo dawno moi znajomi się wyprowadzili i pozakładali rodziny, zostałem sam

a co do tego poznawania kogoś nowego to ja i tak nigdy nie poznaje kobiet na coś więcej więc bez znaczenia czy siedze w domu czy wychodze do klubu przykładowo

Wypełniaj tą samotność drobnymi przyjemnościami, film, serial, muzyka, jakaś gierka, meczyk w tv czy inne hobby. 

Tylko nie wypełniaj samotności alkoholem, bo będzie gorzej

Tez mam 33 lata i jestem sama. Z jakiego miasta jestes?

5 minut temu, Gość ccc napisał:

Wypełniaj tą samotność drobnymi przyjemnościami, film, serial, muzyka, jakaś gierka, meczyk w tv czy inne hobby. 

no to obejrze raz na jakis czas jakis film czy serial i niby co to ma zmienic? doslownie NIC, a gier zadnych nie mam, w zasadzie nie mam zadnych hobby obecnie, wszystko mi sie znudzilo w zyciu, samotnosc mnie blokuje i nie mam powera na cokolwiek

13 minut temu, Gość Albert napisał:

ty chyba jesteś popi3rdolony.. nie jestem człowieku gejem, gardze nimi i osrywam, ja nawet się brzydzę wziąć łyka z tej samej szklanki co pije jakiś chłop..   a ten mi ku.rwa wyjezdza z tekstem zeby komus zwalic hahaha, ale ... 

no super.. a co mnie obchodzi fakt, ze Twoj brat jest samotny i mu dobrze? mi jest okropnie i to jest dla mnie ważne

po pierwsze to ja nawet nie mam z kim się już spotykac bo dawno moi znajomi się wyprowadzili i pozakładali rodziny, zostałem sam

a co do tego poznawania kogoś nowego to ja i tak nigdy nie poznaje kobiet na coś więcej więc bez znaczenia czy siedze w domu czy wychodze do klubu przykładowo

Moja dobra rada - idź do dobrego  psychiatry .Jesteś obrzydliwym  ordynarnym  wulgarnym  zerem .

2 minuty temu, Gość gościu napisał:

Moja dobra rada - idź do dobrego  psychiatry .Jesteś obrzydliwym  ordynarnym  wulgarnym  zerem .

Dziekuje. Napisal o porade i sam se w ryj ze swojej piachy zapie Przyl.

6 minut temu, Gość Gosc napisał:

Tez mam 33 lata i jestem sama. Z jakiego miasta jestes?

Masz lat 35... I nie jesteś sama tylko z dwójką dzieci a to zmienia bardzo twój opis 

Pogadałabym z Tobą ale nie mam jak Ci dać na publicznym forum kontaktu do mnie

czyżby panicz ze wsi sie tu pojawil 

Przed chwilą, Gość gość gość gościi napisał:

Pogadałabym z Tobą ale nie mam jak Ci dać na publicznym forum kontaktu do mnie

i juz jakas chetna z kiślem w gaciach  to chyba to imie tak dziala 

Przeciez to Arystoteles we wlasnej osobie. Ordynus i cham wobec kobiet, wiec nic dziwnego, ze zadna go nie chce. 

2 minuty temu, Gość Albert napisał:

Każdego dnia, każdego poranka i wieczora kiedy kładę się oraz budzę sam, kiedy chodzę samotnie po galerii handlowej, kiedy chodzę samotnie w lesie, na spacery, jeżdżąc samotnie rowerem, jedząc w knajpie samotnie posiłek oraz pijąc samotnie wieczorem piwo... zabija mnie ta samotność, mam wrażenie, że stałem się przez to wszystko mega dziki.., nie chcę mi się nigdzie wychodzić, z nikim gadać itp (tzn. z kolegami mi się nie chcę bo jak tylko jakaś kobieta się odezwie do mnie to od razu dostaję euforii, ale oczywiście nic więcej nigdy nie zachodzi), mam 33 lata i od 6 lat żyję w samotności i celibacie..

bycie starym kawalerem jest po prostu okrutne, a do tego wszystkiego wszyscy moi znajomi, moja rodzina, ludzie z pracy itp mają mnie po prostu za jakiegoś nieudacznika życiowego-właśnie z tego powodu, że jestem samotny- bo wniosek jest jeden, żadna mnie nie chcę, a skoro żadna kobieta mnie nie chcę to MUSI coś być ze mną nie tak.. koszmar ludzie

a takie piekne imie ci matka dała

2 godziny temu, Gość ccc napisał:

Wypełniaj tą samotność drobnymi przyjemnościami, film, serial, muzyka, jakaś gierka, meczyk w tv czy inne hobby. 

Ja tamm mam non stop i mi się znudziło  sam i sam

39 minut temu, Gość Lukas napisał:

Ja tamm mam non stop i mi się znudziło  sam i sam

No to zrób coś, próbuj to zmienić, a nie się mazgaisz tutaj, faceci, co z Wami???

39 minut temu, Gość Lukas napisał:

Ja tamm mam non stop i mi się znudziło  sam i sam

No to zrób coś, próbuj to zmienić, a nie się mazgaisz tutaj, faceci, co z Wami???