Ale jestem zazdrosny o kicie

53 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Daleko od siebie? I razem pracujecie? Jakim cudem?

wystarczy duży budynek inne piętra itp.

14 minut temu, Gość Niekicia napisał:

Przyznam troche mi ulzylo. Nie chcialabym zeby kitek tu pisal i dretwial w realu. Ale to zdecydowanie nie o mnie bo ja bylam ubrana na czarno a jego ubrania nie pamietam ale pamietam ze pomyslalam: a to co za ciacho. Mniam mniam. I pamietam jego oczy wlosy i spojrzenie takie jak lubie. Ale on by tu nie pisal bo jest na to zbyt powazny i malo wylewny. 

Boze... jakie to wszystko infantylne. Dorosla kobieta, a pisze jak dziewczynka

no i jak tam autorze udalo ci sie cos osiagnac w kierunku twojej kici trzymam kciuki 

10 minut temu, Gość dora napisał:

no i jak tam autorze udalo ci sie cos osiagnac w kierunku twojej kici trzymam kciuki 

Zapewniam, że tradycyjnie autor nic nie zrobi. 

Gdzieś mu ucieknie, będzie sfochowana, z kimś będzie rozmawiała, nie będzie jej albo jego w pracy itd. 

18 godzin temu, Gość Gość napisał:

Kiedy ją zobaczyłem po raz pierwszy nie była jakoś przesadnie wystylizowana, skromnie ubrana chyba miała kremowy albo szary sweterek, jakieś leginsy, i zwykle obuwie, rozpuszczone włosy i lekki makijaż, tak naturalnie. Miło nam się wtedy rozmawiało, poznaliśmy się i zlapalismy dobry kontakt, głównie mi się podobalo to że jest komunikatywna i bardzo uśmiechnięta, ja w stosunku do niej też taki byłem, normalny, wyluzowany i tak się zaczęło. A teraz głupiego zdania nie umiemy zamienić. Noe będę dziś za dużo opisywał, nie wiem za bardzo co lubi, ale ma duszę romantyczki. Idę obejrzeć jakiś film i spać. 

a skad wiesz ze ma dusze romantyczki ? jak to stwiedziles stwierdziles

Dziewczynka nie mowi ciacho mniam mniam.

Tesknie za moim smacznym ciasteczkiem. Ech