Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gosc

Muszę się przyznać, że miałam męża za nieudacznika, planowałam rozwód, ale ostatnio dostał poważny awans i na nowo wzbudził mój respekt

Polecane posty

Gość Gosc

Nie spodziewałam się tego, ale dostał poważny awans, jest teraz jedną z najważniejszych osób w firmie, było o to duże zamieszanie, gratulacje, wszyscy się z nim teraz tam liczą. Trochę mi głupio... Bo przyłapałam się na tym, że do tego stopnia mi to zaimponowało, że przestałam myśleć o rozwodzie i mu nadskakuję. Trochę brzydzę się tego, że "poleciałam" na awans, a wcześniej mąż wydawał mi się zerem. Trochę czuję się materialistką. Myślałam, że mam większe morale. A może to nic złego? I to normalne, że mężczyzna sukcesu imponuje kobiecie? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Terra

Portfel jest najbardziej erogenną strefą u mężczyzn - stara prawda. 

Ale na poważnie - czy ty go kochasz za to, jakim jest człowiekiem prywatnie czy zawodowo? Bo czasami to niebo a ziemia... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

No i co w tym złego? Taka nasza biologia. Ja też bym nie chciała melepety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Jesteś zwykla łajza ale nie martw się mąż awansował więc teraz raz ze kobitki inne ładniejsze i młodsze na niego poleca, dwa on pewnie nabierze pewności siebie i sam zacznie wodzic wzrokiem także rozwód tak czy siak będzie 😃

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
5 minut temu, Gość Terra napisał:

Portfel jest najbardziej erogenną strefą u mężczyzn - stara prawda. 

Ale na poważnie - czy ty go kochasz za to, jakim jest człowiekiem prywatnie czy zawodowo? Bo czasami to niebo a ziemia... 

Ale wiesz to się łączy moim zdaniem, bo to jaki jesteś prywatnie rzutuje na sprawy zawodowe i odwrotnie. To jesteśmy cały czas my. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
8 minut temu, Gość Terra napisał:

Portfel jest najbardziej erogenną strefą u mężczyzn - stara prawda. 

Ale na poważnie - czy ty go kochasz za to, jakim jest człowiekiem prywatnie czy zawodowo? Bo czasami to niebo a ziemia... 

taaa ale kobieta ma być zawsze 10/10, po porodzie już na siłkę lecieć, bo jak np się roztyje, zbrzydnie,  zaniedba się, bo jest zmęczona albo łapie doła to facet już ma prawo myśleć o rozstaniu bo po co mu taka baba.

Ale jak analogicznie kobieta chce opuścić nieudacznika to wielkie halo  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

To jak dostał awans to teraz będzie mógł w kobitkach w pracy przebierać. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paula

Autorko a tak z ciekawości ile zarabial przed awansem a ile teraz? Uwazalas go za nieudacznika, bo zarabial mniej niz Ty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 minutę temu, Gość Paula napisał:

Autorko a tak z ciekawości ile zarabial przed awansem a ile teraz? Uwazalas go za nieudacznika, bo zarabial mniej niz Ty?

Przed awansem 4,5tys zł teraz około 10tys zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

To teraz zaczną się u niego romanse zobaczysz. Każdy facet który ma kasę ma młódke na boku. Wiem bo jestem jedną z nich 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 minutę temu, Gość Gość napisał:

To teraz zaczną się u niego romanse zobaczysz. Każdy facet który ma kasę ma młódke na boku. Wiem bo jestem jedną z nich 

Długo kasiasty nie będzie, wystarczy, że żona złoży pozew o rozród z jego winy (zdrada) i dostanie alimenty dostosowane do jego zarobków, na siebie i dzieci plus dom 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
9 minut temu, Gość gość napisał:

Długo kasiasty nie będzie, wystarczy, że żona złoży pozew o rozród z jego winy (zdrada) i dostanie alimenty dostosowane do jego zarobków, na siebie i dzieci plus dom 😄

Taaa bo żona na pewno się dowie. Żyjecie stare mężatki w błogiej nieświadomości i to bardzo błogiej..... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Autorko twój mąż ma pozycje i kasę więc takie ściero jak Ty nie będzie mu już potrzebne do szczęścia. Rozwodem zrobisz facetowi przysługę 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
6 minut temu, Gość Gość napisał:

Taaa bo żona na pewno się dowie. Żyjecie stare mężatki w błogiej nieświadomości i to bardzo błogiej..... 

Żebyś się głupia gąsko nie zdziwiła 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Rozumiem, że Cię zaskoczył i zaimponował, ale... dla mnie to dziwne chcieć się rozstać z powodu zarobków rzędu 4 tys. Ja męża kocham teraz tak samo jak wtedy gdy zarabiał 2500, dzieci były malutkie i klepaliśmy słodką biedę. Słowo nieudacznik nigdy nie przyszło mi do głowy, dla mnie ma pogardliwy wydźwięk i nie rozumiem jak można gardzić kimś kogo się kocha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Prowo 😄 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Rozumiem, że Cię zaskoczył i zaimponował, ale... dla mnie to dziwne chcieć się rozstać z powodu zarobków rzędu 4 tys. Ja męża kocham teraz tak samo jak wtedy gdy zarabiał 2500, dzieci były malutkie i klepaliśmy słodką biedę. Słowo nieudacznik nigdy nie przyszło mi do głowy, dla mnie ma pogardliwy wydźwięk i nie rozumiem jak można gardzić kimś kogo się kocha.

Jak mieszka się w Gdańsku gdzie wszystko jest drogie i ma się kredyt hipoteczny to takie pieniadze to żadne pieniądze, jak moze mieszkasz na wsi gdzie za nic nie płacisz to być może takie pieniądze są dobre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Nie mieszkamy w Gdańsku, ale w sporym mieście. Tu mieszkania też nie są tanie, u nas na osiedlu mieszkanie w bloku 50m kosztuje średnio 200tys. Nowe mieszkania to koszt koło 5 tys za metr. Albo i więcej. Zresztą chyba nie zrozumiałaś. Jeśli kogoś kocham to kocham bez względu na zarobki i nie nazywam nieudacznikiem. Ciężko ci to ogarnąć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
32 minuty temu, Gość gość napisał:

Żebyś się głupia gąsko nie zdziwiła 😄

Teraz pewnie zachodzisz do małego rozumku a Janusz już dawno inna posuwa 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

Przed awansem 4,5tys zł teraz około 10tys zł.

To nie moja odpowiedź. Ktoś się tu podszywa pode mnie. A co do zarobków. To nie chodzi o zmianę wynagrodzenia. Ale o stanowisko. Że jest teraz ważną osobą, ma podwładnych, itp...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Czyli jak był jednym z wielu pracowników to nie zasługiwał na miłość i szacunek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×