Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kalina92

Moja teściowa ma chore zasady wobec wnuków i dziwi się że jej nie odwiedzamy

Polecane posty

Gość Kalina92

Mam dość mojej teściowej. Jest okropną osobą i wiem jak tresowała swoich synów, bo wychowaniem tego nie można nazwać. Mam synka ma 3 latka i 4 miesiące. Teściowa każe mu się dostosowywać do zasad panujących u nich w domu kiedy ich odwiedzamy. Syn jest no cóż ciamajdą. Ale tez bardzo uroczym dzieckiem. Zdarza mu się upuścić ciastko na dywan albo przewrócić o chodnik. 

Tylko że w teściową wtedy diabeł wstępuje. Krzyczy na niego, stawia go do konta, zabiera zabawki albo bije po rączkach jak się np ubrudzi.

Każda wizyta u babci kończyła się płaczem i histerią synka.

Powiedziałam mężowi że ma ogarnąć matkę, to stwierdził że to jej dom więc jej zasady. Wiec od wielkiejnocy nie byliśmy u teściów, bo powiedziałam że nikt nie będzie się wyżywał na moim dziecku. Teraz teściowa wielce obrażona wydzwania i nachodzi nas w domu i płacze ze nie chcemy się starszą kobietą opiekować (ma sprawnego męża, który ma prawo jazdy, pieniądze i siłę żeby w wieku 66 lat trenować studentów na wfie). A ja nie chce żeby ta szarańcza się w ogóle do nas odzywała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 13trzynascie

Największym problemem jest Twój mąż, który staje po stronie mamusi, kiedy jego dziecku dzieje się krzywda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jtya
34 minuty temu, Gość 13trzynascie napisał:

Największym problemem jest Twój mąż, który staje po stronie mamusi, kiedy jego dziecku dzieje się krzywda.

Całkowicie się zgadzam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bicie i strofowanie 4letniego dziecka za to że upuścił ciastko albo się przewrócił jest niedopuszczalne! Bardzo dobrze zrobiłaś że nie odwiedzasz jej. Bądź konsekwentna i nie daj sobie wmawiać że ograniczasz kontakty babci z wnukami. Jeśli babcia chce zobaczyć wnuki niech się pofatyguje do ciebie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
7 godzin temu, Gość Kalina92 napisał:

Mam dość mojej teściowej. Jest okropną osobą i wiem jak tresowała swoich synów, bo wychowaniem tego nie można nazwać. Mam synka ma 3 latka i 4 miesiące. Teściowa każe mu się dostosowywać do zasad panujących u nich w domu kiedy ich odwiedzamy. Syn jest no cóż ciamajdą. Ale tez bardzo uroczym dzieckiem. Zdarza mu się upuścić ciastko na dywan albo przewrócić o chodnik. 

Tylko że w teściową wtedy diabeł wstępuje. Krzyczy na niego, stawia go do konta, zabiera zabawki albo bije po rączkach jak się np ubrudzi.

Każda wizyta u babci kończyła się płaczem i histerią synka.

Powiedziałam mężowi że ma ogarnąć matkę, to stwierdził że to jej dom więc jej zasady. Wiec od wielkiejnocy nie byliśmy u teściów, bo powiedziałam że nikt nie będzie się wyżywał na moim dziecku. Teraz teściowa wielce obrażona wydzwania i nachodzi nas w domu i płacze ze nie chcemy się starszą kobietą opiekować (ma sprawnego męża, który ma prawo jazdy, pieniądze i siłę żeby w wieku 66 lat trenować studentów na wfie). A ja nie chce żeby ta szarańcza się w ogóle do nas odzywała

jej dom, jej zasady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

To nie zabieraj dziecka do wariatki i tyle, miejsce takich wypaczonych ludzi jest w psychiatyku nie obok małych dzieci 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
11 minut temu, Gość gość napisał:

jej dom, jej zasady

Jej dom jej zasady ale gdyby ktoś się znęcał nad moim dzieckiem to bym zęby wybila takiej delikwentce a już napewno tam nie jeździła, co to za matka ciapa ktora patrzy jak ktoś łamie psychike hej dziecku za nic , dziecko ma prawo upuscic ciasto bo ma jeszcze źle rozwinięte mięśnie i nie trzyma równowagi jak dorosły 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Nie odwiedzaj wariatki, potem dziecko ma traumy bo jakis czub nad sobą nie panuje. Ja bym powiedziała jej dlaczego nie odwiedzasz i nie byłoby jęczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Ile Ci placa za kazdy  post? chyba sporo... ☺

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×