Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jodła123

Jak zajść w drugą ciążę karmiąc piersią

Polecane posty

Gość jodła123

Karmię już 7 miesięcy swojego pierwszego bobaska, ale nie ukrywam, że chciałabym zajść w drugą ciążę niedługo, aby pomiędzy dziećmi nie było zbyt dużej różnicy wieku. Napiszcie proszę co zrobić z karmieniem - aby przywrócić płodność? Ogólnie chciałabym zajść jak synek będzie miał ok. roku, ale jak się do tego przygotować? Dodam, że zależałoby mi, aby go karmić do roku - jesli to możliwe, ale np. ograniczając liczbę karmień. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kilof

Niestety musisz go na chwilę odstawić od piersi i dać doopy mężowi, bo inaczej się nie uda. Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
17 minut temu, Gość jodła123 napisał:

Karmię już 7 miesięcy swojego pierwszego bobaska, ale nie ukrywam, że chciałabym zajść w drugą ciążę niedługo, aby pomiędzy dziećmi nie było zbyt dużej różnicy wieku. Napiszcie proszę co zrobić z karmieniem - aby przywrócić płodność? Ogólnie chciałabym zajść jak synek będzie miał ok. roku, ale jak się do tego przygotować? Dodam, że zależałoby mi, aby go karmić do roku - jesli to możliwe, ale np. ograniczając liczbę karmień. 

O matko co za krówsko rozołodowe 🐄🐄🐄🐷

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Bynajmniej jej dziecko swobodnie wyleci przez rozklapuche 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Weź kobieto się ogarnij nie wiesz na co się piszesz. Jak mały będzie miał 2 lata pomysl. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jaaa
5 minut temu, Gość Gość napisał:

Weź kobieto się ogarnij nie wiesz na co się piszesz. Jak mały będzie miał 2 lata pomysl. 

Dokladnie. Najpierw dobrze zajmij się jednym a nie jak mały będzie potrzebować najwięcej uwagi Ty będziesz brzuchata. Autorko ile masz lat że Ci tak śpiesznie? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kooo

Karmienie nie ma znaczenia. Ja karmiłam i zaszlam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfgdg
8 minut temu, Gość Gość napisał:

Bynajmniej jej dziecko swobodnie wyleci przez rozklapuche 

Miałaś na myśli słowo "przynajmniej"?

Bo "bynajmniej" oznacza: wzmacnia przeczenie: wcale, w najmniejszym stopniu, w żadnym razie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Beatka
27 minut temu, Gość jodła123 napisał:

Karmię już 7 miesięcy swojego pierwszego bobaska, ale nie ukrywam, że chciałabym zajść w drugą ciążę niedługo, aby pomiędzy dziećmi nie było zbyt dużej różnicy wieku. Napiszcie proszę co zrobić z karmieniem - aby przywrócić płodność? Ogólnie chciałabym zajść jak synek będzie miał ok. roku, ale jak się do tego przygotować? Dodam, że zależałoby mi, aby go karmić do roku - jesli to możliwe, ale np. ograniczając liczbę karmień. 

Ja nie karmię i nadal nie udało mi się zajść w ciążę, a zaczęliśmy starania jak córka skończyła 8 miesięcy (teraz ma 21).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość cold tea
14 minut temu, Gość Gość napisał:

O matko co za krówsko rozołodowe 🐄🐄🐄🐷

Po co tak brzydko zazdrościć?🤔

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
11 minut temu, Gość Beatka napisał:

Ja nie karmię i nadal nie udało mi się zajść w ciążę, a zaczęliśmy starania jak córka skończyła 8 miesięcy (teraz ma 21).

Kolejne krówsko maskara.... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
7 minut temu, Gość Gość cold tea napisał:

Po co tak brzydko zazdrościć?🤔

Czego? Tego że ktos jest krowa na pełnym etacie? 😂😂😂😂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vanessa

Karmisz w nocy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Kolejna myśląca że płodność od karmienia zależy. Masakra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewa19087

nie rozumiem po co te suuuki tu siedza. Nie podoba Wam sie temat- wyjazd. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vanessa
1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Kolejna myśląca że płodność od karmienia zależy. Masakra.

A nie zależy? To powiedz mi dlaczego jeszcze nie miałam owulacji a karmię pół roku. Karmiłaś kiedyś? Czytałaś o powrocie płodności?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

OJP... można karmić i mieć normalną owulację. Są zdaje się testy owulacyjne. 

Moja szwagierka zaszła w ciążę 5 miesięcy po porodzie (nieplanowaną rzecz jasna), mimo że dzieciak całymi dniami na cycku. Nie doczekała pierwszego okresu po porodzie jak już była w kolejnej ciąży. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vanessa
5 minut temu, Gość gość napisał:

OJP... można karmić i mieć normalną owulację. Są zdaje się testy owulacyjne. 

Moja szwagierka zaszła w ciążę 5 miesięcy po porodzie (nieplanowaną rzecz jasna), mimo że dzieciak całymi dniami na cycku. Nie doczekała pierwszego okresu po porodzie jak już była w kolejnej ciąży. 

Pewnie, że można. Ale skoro autorka pyta jak zajść w ciążę to znaczy że u niej akurat zachodzi mechanizm blokowania owulacji przez karmienie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
20 minut temu, Gość Vanessa napisał:

A nie zależy? To powiedz mi dlaczego jeszcze nie miałam owulacji a karmię pół roku. Karmiłaś kiedyś? Czytałaś o powrocie płodności?

Bo każdy jest indywidualnym przypadkiem. Takie pytania kieruje się do ginekologa a nie karyn na kafeterii. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Mam znajomą która zaszła w ciążę 3 miesiące po urodzeniu córki, oczywiście karmiąc piersią o każdej porze dnia i nocy. Także odpowiedź brzmi tak mozna zjasc w ciążę podczas karmienia 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Najlepiej od tyłu, od przodu w trakcie karmienia dziecko może przeszkadzać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vanessa

Wiemy już że niektóre zachodzą podczas karmienia a inne nie.  Skupmy się na tej drugiej opcji. Co zrobić żeby nadal karmić a płodność wróciła? Ja bym doradziła niekarmienie w nocy. Będzie dłuższa przerwa, może hormony ruszą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jbcfg

Może nie zrozumiałam, ale autorka nie napisała wprost że już zaczęła starania, ale się nie udaje. Tylko że chyba dopiero planuje. 

Nawet jeśli powiedzmy już się stracie intensywnie przez 3 cykle i nic, to nie znaczy że na pewno nie wróciła ci płodność albo że nie wróci za miesiąc, dwa czy trzy... najczęściej do roku wraca płodność...Ja bym na razie z karmieniem nie kombinowała, to jeszcze maluszek. Po prostu bym się na luzaku starała i np. jak dziecko będzie miało 11 miesięcy spróbowała ograniczyć karmienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ....
8 godzin temu, Gość Vanessa napisał:

A nie zależy? To powiedz mi dlaczego jeszcze nie miałam owulacji a karmię pół roku. Karmiłaś kiedyś? Czytałaś o powrocie płodności?

Co ty wariatko wypisujesz... karmienie to nie antykoncepcja! Kazdy lekarz i polozna na piwrwszej kontroli po porodzie ci to powie! Co za sredniowiecze... glupoty wypisujesz a szczekasz jakbyś rozumy wszystkie pozjadala ;] 

Ja karmilam 6 msc a owulacji dostalam dopiero po ponad roku, wiec twoja teoria sie nie sprawdzila. Po prostu staraj sie o dziecko i tyle.

A przede wszytskim wiecej wiedzy zdobyj i pokory

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
8 godzin temu, Gość Vanessa napisał:

Wiemy już że niektóre zachodzą podczas karmienia a inne nie.  Skupmy się na tej drugiej opcji. Co zrobić żeby nadal karmić a płodność wróciła? Ja bym doradziła niekarmienie w nocy. Będzie dłuższa przerwa, może hormony ruszą.

Widocznie płodność nie wraca z innej przyczyny. Co ma karmienie do tego? Przykre że tak tępe kobiety się rozmnazaja. I tak w kółko Macieju...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
17 minut temu, Gość .... napisał:

Co ty wariatko wypisujesz... karmienie to nie antykoncepcja! Kazdy lekarz i polozna na piwrwszej kontroli po porodzie ci to powie! Co za sredniowiecze... glupoty wypisujesz a szczekasz jakbyś rozumy wszystkie pozjadala ;] 

Ja karmilam 6 msc a owulacji dostalam dopiero po ponad roku, wiec twoja teoria sie nie sprawdzila. Po prostu staraj sie o dziecko i tyle.

A przede wszytskim wiecej wiedzy zdobyj i pokory

Zdobyj 🤣 niech ktoś przerwie ten krąg płodności 🤣🤣

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vanessa
5 godzin temu, Gość .... napisał:

Co ty wariatko wypisujesz... karmienie to nie antykoncepcja! Kazdy lekarz i polozna na piwrwszej kontroli po porodzie ci to powie! Co za sredniowiecze... glupoty wypisujesz a szczekasz jakbyś rozumy wszystkie pozjadala ;] 

Ja karmilam 6 msc a owulacji dostalam dopiero po ponad roku, wiec twoja teoria sie nie sprawdzila. Po prostu staraj sie o dziecko i tyle.

A przede wszytskim wiecej wiedzy zdobyj i pokory

Ale wy głupie jesteście. Czy ja gdzieś napisałam że to antykoncepcja? Cały czas mówimy o tym jak zajść a nie jak się zabezpieczyć. Karmienie ileśtam czasu hamuje owulację u wielu kobiet i to jest fakt naukowy. Sama napisałaś że owulację miałaś dopiero po ponad roku więc o co to szczekanie? Może autorkę też hormony zblokują na dłużej a może nie. Każda kobieta inna.

A tak na marginesie. Poczytaj o metodzie LAM zanim się będziesz mądrzyć o antykoncepcji. Moja ginekolog na pierwszej wizycie mi o tym mówiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vanessa
5 godzin temu, Gość Gość napisał:

Widocznie płodność nie wraca z innej przyczyny. Co ma karmienie do tego? Przykre że tak tępe kobiety się rozmnazaja. I tak w kółko Macieju...

Radzę się dokształcić. Jak można twierdzić że karmienie piersią nie wpływa na płodność? Ręce opadają!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hhh

Niepłodność laktacyjna (lactional amenorrhea method - LAM) jest metodą regulacji poczęć wykorzystującą najprawdopodobniej duże stężenie prolaktyny w organizmie kobiety, utrzymujące się dzięki ssaniu piersi przez dziecko. Duże stężenie prolaktyny, produkowanej w przysadce mózgowej, powoduje, że hormony odpowiedzialne za cykliczne zmiany w jajniku nie są wydzielanie w ilości koniecznej do stymulacji tych cyklicznych zmian. W związku z tym nie dochodzi do dojrzewania pęcherzyka Graffa i uwolnienia komórki jajowej, a tym samym nie pojawia się jajeczkowanie.

Aby można było oprzeć się na metodzie niepłodności laktacyjnej, jako metodzie regulacji poczęć, należy spełnić wymogi wyłącznego karmienia dziecka piersią, również w nocy, bez dopajania i dokarmiania, a także bez podawania smoczka do uspokojenia dziecka. Uważa się, że niepłodność laktacyjna występuje przez pierwsze 12 tygodni połogu, niektórzy autorzy podają, że nawet 14 tygodni. Przy spełnieniu warunków niezbędnych do utrzymania dużego stężenia prolaktyny w pierwszych 6 miesiącach, przy braku miesiączki u młodej mamy, wskaźnik Pearla wynosi około 0,7, natomiast przy włączeniu do diety dziecka 2 posiłków na dobę w postaci soku lub wody, wskaźnik ten podnosi się do wartości 2,9.

Należy jednak pamiętać, że wystąpienie pierwszej miesiączki po niepłodności laktacyjnej może być poprzedzone pojawieniem się owulacji. Dlatego stosowanie metody niepłodności laktacyjnej powinno opierać się również na bardzo dokładnej obserwacji własnego ciała, czy nie pojawiają się symptomy świadczące o wystąpieniu owulacji: zmiany zachodzące w śluzie szyjkowym, zmiany ustawienia szyjki macicy oraz wahania temperatury mierzonej w pochwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16 godzin temu, Gość Vanessa napisał:

A nie zależy? To powiedz mi dlaczego jeszcze nie miałam owulacji a karmię pół roku. Karmiłaś kiedyś? Czytałaś o powrocie płodności?

A skąd wiesz, że nie miałaś owulacji? Może przegapiłaś, a miesiączki nie było? A może nie miałaś owulacji, bo ci się hormony posypały tak jak mnie? Natura wymyśliła to tak, że organizm powstrzymuje się od płodności, kiedy aktualne młode jest cały czas na piersi. Bo młode musi mieć wystarczająco dużo pokarmu. Wystarczy, że zastąpisz jedno kp czymś innym i płodność wraca. Ty karmisz pół roku, lepiej już uważaj. Półroczne dziecko zaczyna mieć zęby, czyli przestaje potrzebować kp jako każdy posiłek i organizm sam może wrócić do płodności nawet jak karmisz wyłącznie kp. Może kp zabezpiecza w 90% w pierwszych 3 miesiącach życia dziecka, ale potem to już loteria. Mleczna krowa po jakimś czasie też zaczyna być płodna. Krowa to też ssak i zasada podobna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×