Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gosc

Kobiety nie rodzcie sn, ja zaluje

Polecane posty

Gość gosc
5 minut temu, Gość aaa napisał:

Chyba tobie wali na mózg thebilko 😛 facet jak widzi bliznę to przynajmniej wie, ze w kroczu nie znajdzie leja po bombie. Mój maz pracuje z facetami i ciągle wrzucają jakieś memy o wiadrach co tylko gaśnica mogłaby je zadowolić. I sa to żonaci faceci co dossrywaja swoim żonom po sn, typu że wchodzi jak w masło albo we wiadro etc.  Mi od razu mąż powiedział, ze kupujemy cc w prywatnej klinice i tak zrobilismy!

Zgadzam się w 100%. Też pracuje z facetami i non stop teksty o rozkalibrowanych, rozgwintowanych, kraterach etc. Tylko tu na kafie nagle wszystkie ciaśniejsze niż przed sn. A mężowie z was sie smieją, bo jakby faceci mieli rodzic, to by sobie zapisali prawo do cc ustawowo. nawet w ubezpieczeniach strata narządów płciowych meskich ma większy % uszczerbku niż żeńskich. Np za wycięcie macicy dostaniecie 25% a za prostate 35%. Dla facetów leki na przerost prostaty są refundowane a hormony dla kobiet na menopauzę już nie, ze o antykoncepcji i pigułce po nie wspomnę. Nikt nie traktuje kobiet i ich narządów poważnie, są przedmiotem drwin i kpin oraz niepoważnego traktowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
8 minut temu, Gość aaa napisał:

Chyba tobie wali na mózg thebilko 😛 facet jak widzi bliznę to przynajmniej wie, ze w kroczu nie znajdzie leja po bombie. Mój maz pracuje z facetami i ciągle wrzucają jakieś memy o wiadrach co tylko gaśnica mogłaby je zadowolić. I sa to żonaci faceci co dossrywaja swoim żonom po sn, typu że wchodzi jak w masło albo we wiadro etc.  Mi od razu mąż powiedział, ze kupujemy cc w prywatnej klinice i tak zrobilismy!

A co jeśli kobieta ma za sobą i cc, i ileś lat wcześniej sn? Wtedy to by się dopiero biedaczyna przejechał, co? A memy o gaśnicach nieistotne tu są, bo tylko mogę tamtym laskom współczuć, jakich prymitywów sobie wzięły za mężów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Pracuję w slużbie zdrowia i potwierdzam, jak facet ma operacje prostaty to zwolnienie na pół roku i klekajcie narody, a kobieta po stracie ciąży czy wycięciu macicy max 8 tyg i wio do roboty... do niedawna czyszczenie macicy, usuwanie miesniaków etc było tylko na głupim jasiu tj bez narkozy, tylko ręce pod tylek wkładali i nogi przywiązywali zeby nie wieżgała, a spróbujcie facetowi zaproponować jakikolwiek zabieg bez narkozy, a w zyciu! Wobec faceta urolog chamskich tekstów nie będzie puszczał, bo może zarobic w zęby, a wobec starszych kobiet nietrzymających moczu ginekolog czy położna powie: "zawiążemy babci na kokardkę i nie bedzie w pieluchy sikać" i inne texty a wobec ciężarnych i rodzących to same wiecie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahaa

Zgadzam się w 100%. Też pracuje z facetami i non stop teksty o rozkalibrowanych, rozgwintowanych, kraterach etc. Tylko tu na kafie nagle wszystkie ciaśniejsze niż przed sn. A mężowie z was sie smieją, bo jakby faceci mieli rodzic, to by sobie zapisali prawo do cc ustawowo. nawet w ubezpieczeniach strata narządów płciowych meskich ma większy % uszczerbku niż żeńskich. Np za wycięcie macicy dostaniecie 25% a za prostate 35%. Dla facetów leki na przerost prostaty są refundowane a hormony dla kobiet na menopauzę już nie, ze o antykoncepcji i pigułce po nie wspomnę. Nikt nie traktuje kobiet i ich narządów poważnie, są przedmiotem drwin i kpin oraz niepoważnego traktowania.

x

 Logika?? Przeciez ginekolodzy to przynajmniej w polowie faceci. W prafia sie sscikac ze smiechu, bzeroznych wladzach rzadach- faceci i to Zonaci  Jesliby to bylo tak powszechne nieszcescie to by nie zadzilali, dla wlasnego komfortu?

Sa uczennice dziewice, ktore sie zsikuja ze smiechu, chyba kazdy o tym slyszal. Po prostu jedne kobiety maja sprawniejsze miesnie, inne mniej. Gdyby nie bylo miesni, kazda, ktora rodzila, mialaby na dole otwor srednicy głowy noworodka. Myslcie trochę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buahaha
14 minut temu, Gość Gość napisał:

A co jeśli kobieta ma za sobą i cc, i ileś lat wcześniej sn?

W tym kraju to mało prawdopodobne. Znam wiele przypadków, ze nawet po 20 letnim odstępie miedzy porodami i wiekiem ponad 40 lat nie chcieli zrobić cc, bo "jak raz wyszło to i 2 raz wyjdzie."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buahaha
12 minut temu, Gość hahaa napisał:

bzeroznych wladzach rzadach- faceci i to Zonaci 

no jasne, ze żonaci, ale w jakim oni są wieku? 60-70 lat. Po co mają "działać" w tym temacie, bo na pewno nie dla siebie i swoich żon. Im powinno być bliżej do działania w tematach rent i emerytur a i tego nie robią, hahaha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mmh
3 godziny temu, Gość Gosc napisał:

U nas wrażenia z seksu po porodzie są o niebo lepsze. Mąż ma we wzwodzie 19 cm i kiedyś pierwsze minuty seksu oznaczały dla mnie ból, a teraz coś się u mnie minimalnie poszerzyło i jest idealnie. On się też nie musi przejmować, że będzie mnie bolało, tylko jechać z tematem ostro. Jak waszym mężom hula wiatr w gaciach, to narzekajcie sobie dalej na brak odczuć, ale bez porodu sn też byście miały podobne 😄Co do estetyki to jednak śmiem twierdzić, że tu też sn wypada korzystniej. Aby zobaczyć krocze trzeba odrobiny zachodu, za to od razu po rozpięciu spodni facet widzi bliznę na środku podbrzusza, gojącą się we wszystkich kolorach tęczy lub całą czerwoną i może jeszcze obrośniętą bliznowcem. No sam sex 😄

Ale głupoty piszesz. Na temat Twej wagony się nie wypowiem, jeśli w łóżku jest wam lepiej to super i oby to nie był wyjątek. Ja blizne po cc mam grubości cienkiej nitki, ledwo widoczna biała kreska. Nie, nie jestem przeciw porodom sn bo sama tak chciałam rodzic,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sliwka

Ja urodziłam sn 2 miesiące temu i jestem załamana. Drugi poród, kilka lat po pierwszym, szybki i gwałtowny. Obniżyła mi się macica i ściana pochwy, wejście mam właściwe zasłonięte. Nie wiem jak ze współżyciem bo na razie się boję, ginekolog powiedział że krocze jeszcze nie wygojone, ale że można współżyć... dostałam ćwiczenia na mięśnie dna macicy i za pół roku do kontroli, ale bardzo się boję że to się już nie podniesie...Bardzo chciałam rodzić sn, ale gdybym wiedziała że tak będzie opłaciłabym cc 😞

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
14 minut temu, Gość Mmh napisał:

Ale głupoty piszesz. Na temat Twej wagony się nie wypowiem, jeśli w łóżku jest wam lepiej to super i oby to nie był wyjątek. Ja blizne po cc mam grubości cienkiej nitki, ledwo widoczna biała kreska. Nie, nie jestem przeciw porodom sn bo sama tak chciałam rodzic,

Białą kreskę to się ma po dłuższym czasie od cc, a jak się uprawia pierwszy seks po połogu, to na bank widać czerwoną szramę. I tu jest ta przewaga estetyczna kobiet po sn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kch
3 minuty temu, Gość Gość napisał:

Białą kreskę to się ma po dłuższym czasie od cc, a jak się uprawia pierwszy seks po połogu, to na bank widać czerwoną szramę. I tu jest ta przewaga estetyczna kobiet po sn.

Zależy od chirurga. Ja nie miałam nic okropnego. Pamiętam jak zdejmowalam plaster wychodząc że szpitala, spodziewałam się okropne czerwonej krechy, a była cienka biała kreska. I przy sn i przy cc mogą być komplikacje... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kowo
13 minut temu, Gość Gość napisał:

Białą kreskę to się ma po dłuższym czasie od cc, a jak się uprawia pierwszy seks po połogu, to na bank widać czerwoną szramę. I tu jest ta przewaga estetyczna kobiet po sn.

A kogo obchodzi szrama, moja żona jest 2 rok po porodzie i seksu nie uprawiany bo wszystko jest tam luźne i nie mam satysfakcji, zero dosłownie czuję a jestem tam raczej dobrze zbudowany i za dawnych czasów było bardzo ciasno z wejściem. Gdybym wiedział to bym się na dziecko nie zdecydował. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
4 minuty temu, Gość Kowo napisał:

A kogo obchodzi szrama, moja żona jest 2 rok po porodzie i seksu nie uprawiany bo wszystko jest tam luźne i nie mam satysfakcji, zero dosłownie czuję a jestem tam raczej dobrze zbudowany i za dawnych czasów było bardzo ciasno z wejściem. Gdybym wiedział to bym się na dziecko nie zdecydował. 

No to fundnij zonie plastyke , w czym problem ?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilka

Witaj,

Ja dzieci nie planuję m.in. z takich powodów oraz braku faceta ale do konkretów.

Moja matka miała dwa porody sn. W tym jeden pośladkowy. Czy tam na dole jest ok? Nie wróciło to do tego stanu jaki był. Trochę się skurczyło ale mimo upływu ponad 20 lat nie jest ok. Rodząc mnie powinna mieć cc ale nie przeprowadzono go.

Radziłabym poczekać jeszcze z 9 m-cy (rok czasu) i jeżeli nie będzie ok to przeprowadzić rekonstrukcję dolnych partii. Poród sn to nie pikuś. Problemy z pochwą, nietrzymaniem moczu, wypadaniem macicy są jednym z powikłań. CC też nie jest super. Miałam 2 operacje, mam straszne zrosty i gdyby to dotyczyło jamy brzusznej najpewniej nie wstawałabym z łóżka. Nim zdecydujesz się na plastykę pomyśl czy planujesz kolejne dziecko i jaką drogą. To jest ważne. Zdaję sobie sprawę z tego, że cierpisz bo pochwa to poza seksem część ciała przez którą wypływa krew miesięczna, mocz, która styka się ze spodniami. To komfort współżycia, chodzenia, aktywności (rower, aerobik, basen, bieganie). To nie są fanaberie tylko rzeczywisty problem. Poczucie komfortu fizycznego mocno rzutuje na psychikę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kowo
18 minut temu, Gość gosc napisał:

No to fundnij zonie plastyke , w czym problem ?

 

Nie sądzę, że da się zrekonstruowac mięśnie, cała pochwe. Ona się nie zgodzi to pewne. Jakoś sobie poradzę, żona nie ma po tym wszystkim ochoty na seks ale dała mi ciche przyzwolenie na inne dziewczyny. Jestem młody, mam 32 lata. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Rodziłam raz przez sn, mam teraz problem ze współżyciem. Przed porodem było wszystko ok, a teraz ani ja męża nie czuję, ani on mnie. Dodam, ze jest to też związane z wymiarami, jakie ma mój mąż, ponieważ ma we wzwodzie długość 10 cm, a w obwodzie 9,5 cm- także ma dosyć małego peni.sa. Obydwoje nie czujemy przyjemności podczas penetracji. Jestem już rok po porodzie i mam nadzieję, zę może to sie zmieni, że może ta pochwa mi się jeszcze obkurczy. Dziecko było duże- ponad 4 kg, byłam nacięta w dwóch miejscach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
34 minuty temu, Gość Kowo napisał:

Nie sądzę, że da się zrekonstruowac mięśnie, cała pochwe. Ona się nie zgodzi to pewne. Jakoś sobie poradzę, żona nie ma po tym wszystkim ochoty na seks ale dała mi ciche przyzwolenie na inne dziewczyny. Jestem młody, mam 32 lata. 

ale z ciebie sku.rwiel... w doli i niedoli aż po grób, tak? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jjj
6 godzin temu, Gość gosc napisał:

ale z ciebie sku.rwiel... w doli i niedoli aż po grób, tak? 

Ciekawe, że kobiety nie mają takich oporów przed seksem, i jak znajdzie się bogaty, fajny "kolega" to bez słowa rozpoczynają romans dla korzyści. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
6 minut temu, Gość Jjj napisał:

Ciekawe, że kobiety nie mają takich oporów przed seksem, i jak znajdzie się bogaty, fajny "kolega" to bez słowa rozpoczynają romans dla korzyści. 

Taaak, oczywiście, WSZYSTKIE kobiety nie mają żadnych oporów w takiej sytuacji. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ono
6 godzin temu, Gość gosc napisał:

Rodziłam raz przez sn, mam teraz problem ze współżyciem. Przed porodem było wszystko ok, a teraz ani ja męża nie czuję, ani on mnie. Dodam, ze jest to też związane z wymiarami, jakie ma mój mąż, ponieważ ma we wzwodzie długość 10 cm, a w obwodzie 9,5 cm- także ma dosyć małego peni.sa. Obydwoje nie czujemy przyjemności podczas penetracji. Jestem już rok po porodzie i mam nadzieję, zę może to sie zmieni, że może ta pochwa mi się jeszcze obkurczy. Dziecko było duże- ponad 4 kg, byłam nacięta w dwóch miejscach.

Jak wiele par, ciekawe, że nie ma edukacji w tym zakresie, nikt młodym kobietom i mężczyznom tego nie tłumaczy, że potem może ale bardzo często życie seksualne zanika, w imię czego? Czy młodzi ludzie są na to gotowi, nie. Dlatego potem kończy się często rozwiodlem. Moim zdaniem winna jest edukacja. Bo nie ma nic złego w normalnym, udanym seksie i oglądanie bąbelka nie zrekompensuje normalnych pragnień a właściwie czynności fizjologicznych. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Low
3 godziny temu, Gość Ono napisał:

Jak wiele par, ciekawe, że nie ma edukacji w tym zakresie, nikt młodym kobietom i mężczyznom tego nie tłumaczy, że potem może ale bardzo często życie seksualne zanika, w imię czego? Czy młodzi ludzie są na to gotowi, nie. Dlatego potem kończy się często rozwiodlem. Moim zdaniem winna jest edukacja. Bo nie ma nic złego w normalnym, udanym seksie i oglądanie bąbelka nie zrekompensuje normalnych pragnień a właściwie czynności fizjologicznych. 

Zgadzam się 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Low
3 godziny temu, Gość Ono napisał:

Jak wiele par, ciekawe, że nie ma edukacji w tym zakresie, nikt młodym kobietom i mężczyznom tego nie tłumaczy, że potem może ale bardzo często życie seksualne zanika, w imię czego? Czy młodzi ludzie są na to gotowi, nie. Dlatego potem kończy się często rozwiodlem. Moim zdaniem winna jest edukacja. Bo nie ma nic złego w normalnym, udanym seksie i oglądanie bąbelka nie zrekompensuje normalnych pragnień a właściwie czynności fizjologicznych. 

Zgadzam się 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×