Mąż olewa mnie,dom i całą reszte.

Hej wszystkim. Mój problem polega na tym że mój mąż ma wszystko gdzieś. W domu nie robi nic - jak bym miała wymyślić jakąś rzecz którą robi to do głowy przychodzi mi tylko palenie w piecu o ile nie zrobi tego wcześniej jego tata. 

Wraca z pracy i śpi. Jak się obudzi to je, leży z telefonem, coś ogląda i idzie dalej spać. Na mojej głowie jest moja praca, szkoła syna, zakupy, rachunki dom (i wszystko co z nim związane) obiady itp... Nie ma co wymieniać - na mojej głowie jest totalnie wszystko z jego strony pomocy zero. 

Nie pomagają ciche dni, krzyki, prośby groźby - nic 

Między nami też jest średnio - jedynie sex. Zero czułości, miłych słów, wsparcia czy zrozumienia. Myślałam o rozwodzie ale niestety nie jest to takie proste. Łączy nas wielki kredyt do tego raczej to ja bym musiała się wyprowadzić z synem i układać wszystko od nowa. DO tego myśle że mąż by mi tego nie ułatwiał bo ma ciężki charakter.   

W każdym razie chciałabym was poprosić o pomoc. Macie jakieś sposoby na takich mężów? Nie wiem jak go zmienić a próbowałam już chyba wszystkiego ………...

Nie zmienisz go. 

On sam musiałby chcieć. 

Postrasz rozwodem, zobaczymy jak zareaguje. Jeśli go to nie ruszy i nie zmieni się, pomyśl o zmianie życia. 

Po co żyć z kimś kto nie daje ci wsparcia i miłości? 

Męczysz się niepotrzebnie. 

Wiem, że to trudne bo macie kredyt itp ale przemyśl to. 

rób mu pałke z połykiem jak coś zrobi dobrze

To też nie jest łatwe zadanie do większości tych co juz rozklekotane..