Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gość

Odnosze sie do sytuacji gdzie piszecie o swoich tesciowych ja mam chyba taka matke

Polecane posty

Gość Gość

Ja mam taka sytauacje ze matka nigdy nie byla ze mnie zadowolona. Przez to tez zycie mi sie nie chce jakos ulozyc  Nic mi w zyciu nie dala zlotowki i tak musze na wszytsko zapracowac sama. Co robic ? Mam tak samo jak autorka tego posta czuje ze wszystko jest moja wina a to przeciez nieprawda. Poznalam takiego faceta to juz znalazla w nim duzo minusow no to ze jest niski i ze nie ma samochodu. Calymi latami slucham jak to ludzie sie poustawiali a ja nic. Kazdego rozlicza ten to ten tamto. Slucham juz tego 15 lat ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Nie Jesteś sama...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eeeee
12 minut temu, Gość Gość napisał:

Ja mam taka sytauacje ze matka nigdy nie byla ze mnie zadowolona. Przez to tez zycie mi sie nie chce jakos ulozyc  Nic mi w zyciu nie dala zlotowki i tak musze na wszytsko zapracowac sama. Co robic ? Mam tak samo jak autorka tego posta czuje ze wszystko jest moja wina a to przeciez nieprawda. Poznalam takiego faceta to juz znalazla w nim duzo minusow no to ze jest niski i ze nie ma samochodu. Calymi latami slucham jak to ludzie sie poustawiali a ja nic. Kazdego rozlicza ten to ten tamto. Slucham juz tego 15 lat ;(

Znajdź chłopa, wprowadź się, kolejność dowolna i zerwij kontakt z mamusią bo nigdy dobrze nie bědzie. 

Mamusia pewnie chce żebyś czuła się winna i jej dupe na stare lata wycierała, masz rodzeństwo? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eliza

Dała ci życie, wycierała śpij i doope, dała żreć przez wszystkie lata, posłała do szkoły, ubrała... ty co dla niej zrobiłaś prócz szczekania mordą? Widocznie nie zasługujesz na nic więcej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 minuty temu, Gość Eliza napisał:

Dała ci życie, wycierała śpij i doope, dała żreć przez wszystkie lata, posłała do szkoły, ubrała... ty co dla niej zrobiłaś prócz szczekania mordą? Widocznie nie zasługujesz na nic więcej

Ona się na świat nie prosiła. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
7 minut temu, Gość Eeeee napisał:

Znajdź chłopa, wprowadź się, kolejność dowolna i zerwij kontakt z mamusią bo nigdy dobrze nie bědzie. 

Mamusia pewnie chce żebyś czuła się winna i jej dupe na stare lata wycierała, masz rodzeństwo? 

Nie mam rodzenstwa. Mowi ze  nie cche ode mnie pomocy. Nawet w klotniach darla sie o to. Ja jej juz powiedzialam ze niech nie liczy na mnie. Ona w ogole cale zycie ma pod gorke tak uwaza miala meza alkoholika teraz do emerytury musi dorabiac pracuje mowi ze jest zmeczona. Oczywiscie to wszystko jest moja wina. Wyprowadzka w planach. Tego faceta zaczepe. W ogole ona robi cos takiego balam sie jej powiedziec o tym ze on mi sie podoba, znalazla wymowki ze jestem za gruba dla niego ze to ze tamto. Wszystko uroslo to wielkiego problemu. W sumie to nawet jakbym ja byla rosyjska ksiezniczka to nie wiem czy moglabym doniego zagadac tez wedlug niej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
13 minut temu, Gość Eeeee napisał:

Znajdź chłopa, wprowadź się, kolejność dowolna i zerwij kontakt z mamusią bo nigdy dobrze nie bědzie. 

Mamusia pewnie chce żebyś czuła się winna i jej dupe na stare lata wycierała, masz rodzeństwo? 

Nie mam rodzenstwa. Mowi ze  nie cche ode mnie pomocy. Nawet w klotniach darla sie o to. Ja jej juz powiedzialam ze niech nie liczy na mnie. Ona w ogole cale zycie ma pod gorke tak uwaza miala meza alkoholika teraz do emerytury musi dorabiac pracuje mowi ze jest zmeczona. Oczywiscie to wszystko jest moja wina. Wyprowadzka w planach. Tego faceta zaczepe. W ogole ona robi cos takiego balam sie jej powiedziec o tym ze on mi sie podoba, znalazla wymowki ze jestem za gruba dla niego ze to ze tamto. Wszystko uroslo to wielkiego problemu. W sumie to nawet jakbym ja byla rosyjska ksiezniczka to nie wiem czy moglabym doniego zagadac tez wedlug niej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11 minut temu, Gość Eliza napisał:

Dała ci życie, wycierała śpij i doope, dała żreć przez wszystkie lata, posłała do szkoły, ubrała... ty co dla niej zrobiłaś prócz szczekania mordą? Widocznie nie zasługujesz na nic więcej.

Ciekawa logika. Ktos jej kazal decydowac sie na dziecko? Takie mamusie i tesciowe zawsze chetnie mowia swoim corkom i synowym :Ja Ci nie pomoge -Twoje dziecko to Twoj obowiazek,  ale jak chodzi o ich macierzynstwo to nagle okazuje sie jakie to bylo wielkie poswiecenie, za ktore z wdziecznosci trzeba padac na kolana i do konca zycia splacac dlug wdziecznosci. To był jej zakichany obowiazek zająć się dzieckiem, które powołała na swiat. Wychowanie nie ogranicza sie jedynie do nakarnienia i zalozenia czegos na grzbiet ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 minutę temu, Gość gość napisał:

Ciekawa logika. Ktos jej kazal decydowac sie na dziecko? Takie mamusie i tesciowe zawsze chetnie mowia swoim corkom i synowym :Ja Ci nie pomoge -Twoje dziecko to Twoj obowiazek,  ale jak chodzi o ich macierzynstwo to nagle okazuje sie jakie to bylo wielkie poswiecenie, za ktore z wdziecznosci trzeba padac na kolana i do konca zycia splacac dlug wdziecznosci. To był jej zakichany obowiazek zająć się dzieckiem, które powołała na swiat. Wychowanie nie ogranicza sie jedynie do nakarnienia i zalozenia czegos na grzbiet ...

Dokladnie. To chore ze matki ze chca pomagac corkom przy dzieciach. Jeszcze jak moga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Tez mam toksyczną matke,tez zawsze gadała ze nic ode mnie nie potrzebuje. Tylko przyszła starosc i juz trzeba koło niej latac,dosłownie latac bo jest roszczemiowa ze szok. Nikt nie ma prawa miec prywatnego zycia tylko nią się zajmowac. I to z zegariem w reku wszystko,nawet zakupy dla niej ma wyliczone ile czasu zajmą i biegiem trzeba wracać. Wasze tesciowe to pikus przy mojej matce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
3 minuty temu, Gość Gość napisał:

Tez mam toksyczną matke,tez zawsze gadała ze nic ode mnie nie potrzebuje. Tylko przyszła starosc i juz trzeba koło niej latac,dosłownie latac bo jest roszczemiowa ze szok. Nikt nie ma prawa miec prywatnego zycia tylko nią się zajmowac. I to z zegariem w reku wszystko,nawet zakupy dla niej ma wyliczone ile czasu zajmą i biegiem trzeba wracać. Wasze tesciowe to pikus przy mojej matce.

Chyba nie biegasz z tym zegarkiem w ręku? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11 minut temu, Gość Gość napisał:

Dokladnie. To chore ze matki ze chca pomagac corkom przy dzieciach. Jeszcze jak moga.

Nie, nie każda pomaga. Spokojna Twoja rozczochrana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
10 minut temu, Gość Gość napisał:

Tez mam toksyczną matke,tez zawsze gadała ze nic ode mnie nie potrzebuje. Tylko przyszła starosc i juz trzeba koło niej latac,dosłownie latac bo jest roszczemiowa ze szok. Nikt nie ma prawa miec prywatnego zycia tylko nią się zajmowac. I to z zegariem w reku wszystko,nawet zakupy dla niej ma wyliczone ile czasu zajmą i biegiem trzeba wracać. Wasze tesciowe to pikus przy mojej matce.

A jak sie od niej uwolnilas ? Ja bym miala ja w dupie nawet bym jej kromki chleba nie kupila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
7 minut temu, Gość gość napisał:

Nie, nie każda pomaga. Spokojna Twoja rozczochrana.

Chodzilo mi o to ze wlasnie ze to chore ze matki nie pomagaja. A jak mnie wlasna matka niszczy tyle lat ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

 Moja tez niszczyła cale moje życie i nienawidzi mnie za to,ze jednak sobie poradziłam. Odcielam  sie i mam spokoj. Tobie radze to samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 minutę temu, Gość gość napisał:

 Moja tez niszczyła cale moje życie i nienawidzi mnie za to,ze jednak sobie poradziłam. Odcielam  sie i mam spokoj. Tobie radze to samo.

Wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wera
2 godziny temu, Gość Eliza napisał:

Dała ci życie, wycierała śpij i doope, dała żreć przez wszystkie lata, posłała do szkoły, ubrała... ty co dla niej zrobiłaś prócz szczekania mordą? Widocznie nie zasługujesz na nic więcej

To był jej obowiązek. Autorka na świat nie pchala się. Nie rozumiem czegoś takiego, my nic nie jesteśmy winni swoim rodzicom, bo to oni chcieli nas, nie my ich. Ja od swoich dzieci nie oczekuję ani podcierania pupy ani pomagania mi na starość,bo niby dlaczego? Wystarczy że przyjeżdżają do mnie, dzwonią jak nie mogą, mają swoje życie, swoje dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×