Słuchajcie, mam 31 lat, marne doświadczenie i boje się, że nie znajdę pracy

Moje doświadczenie w pracy biurowej, to zaledwie:

-pół roczny staż- niestety bez przekształcenia na umowę

- rok pracy z branży medycznej w administracji- skończyła mi się umowa,

- i pół roku pracy jako sekretarka w biurze- sama się niestety zwolniłam bo była niefajna atmosfera z szefową.

I przy tym niestety pół roku przerwy po ostatniej pracy ze wzgledów osobistych.

Waszym zdaniem mam szansę cokolwiek znaleźć sensownego?  Narazie próbowałam w moim małym mieście, ale tu jest kiepsko z ofertami, a teraz zacznę chyba wysyłać oferty do większych miast

na pewno cos znajdziesz, ale zapewne bez szału z zarobkami na początek

Nie musi być szał z zarobkami oczywiście...Ale tak się zaczęłam tym martwić. Niestey trochę opóźnił mi się rozwój zawodowy bo po studiach zaszłam w ciążę i zanim mały troche podrósł musiałam się nim zajmować...

Oczywiście bardzo go kocham, ale nie wyobrażam sobie siedzieć ciągle w domu i nie pracować, dobija mnie to... Dorywczo sobie dorabiam jako stylistka paznokci, ale chciałabym jakąś pracę na stałe. 

Bedę do tego chyba musiała szukać w większym mieście i może się tam przenieść 60 km od domu bo w moim małym mieście to jest ciezej niż myślałam..Czasem się tym podłamuję. Nawet myślałam o jakimś call center żeby tylko miec jakieś zajęcie