Jak sobie poradzic w zyciu nie majac faceta i rodziny??

co w przypadku straty pracy itd?choroby?

Praca jak nie ta to inna a w razie choroby ubezpieczenie. Nie masz rodziny to martwisz sie tylko o siebie. A są kobiety na utrzymaniu męża i mające po kilkoro dzieci. Co będzie jak mąż zachoruje? Moim zdaniem to one powinny się martwić.

Nie zawsze mozna dostac prace od razu

Robić wszystko, by pracy nie stracić, w razie straty szukać nowej, wyjść do ludzi i otworzyć się na nich, znaleźć kilkoro bardzo dobrych znajomych, na których można polegać, robić w życiu to, co sprawia Ci radość, dbać o siebie. Liczyć przede wszystkim na siebie, nie poddawać się. 

Oj ciężko, cieżko... Wolę sobie tego nie wyobrażać

Jakoś żyć trzeba.

21 minut temu, Gość rozsadny napisał:

Oj ciężko, cieżko... Wolę sobie tego nie wyobrażać

Ja też.