Samotność jest okropna, gorsza niż śmierć

nie wiem jak można do tego przywyknąć, lepiej chyba skończyć taką męke

możesz mieć rację

Co na to młodzi i piękni, rozchwytywani przez matnię?

Młodzi są najbardziej samotni, odizolowani, wymaga się od nich bardzo wiele, nacisk społeczny a niewiele wsparcia. 

Właśnie młodzi mają lepiej,z tego co obserwuję dookoła. Jak jesteś po 30 znalezienie kogoś to cud.

e tam, ja jak zjem czekolade, to nikt mi nie potrzebny

Tylko faceci wiedzą co to samotność. Kobieta zawsze sobie kogoś znajdzie

3 minuty temu, Gość vika napisał:

e tam, ja jak zjem czekolade, to nikt mi nie potrzebny

To jest przykre co się z ludźmi stało.

5 minut temu, Gość Gooch napisał:

Tylko faceci wiedzą co to samotność. Kobieta zawsze sobie kogoś znajdzie

ale one po kilku niewypałach mają dosyć, rezygnują i twierdzą że już są skazane na samotność

Zależy od człowieka, ja zawsze lubiłam samotność.

9 minut temu, Gość Gość napisał:

Właśnie młodzi mają lepiej,z tego co obserwuję dookoła. Jak jesteś po 30 znalezienie kogoś to cud.

młodzi mają przejeebane, nic tylko srajfon

1 minutę temu, Gość najmniej napisał:

To jest przykre co się z ludźmi stało.

No chyba lepsza czekolada niż uzależnianie się od ludzi. Prędzej czy później cie zniszczą.

3 minuty temu, Gość gosc napisał:

Zależy od człowieka, ja zawsze lubiłam samotność.

to jest przykre

4 minuty temu, Gość ulotny napisał:

to jest przykre

w moim przypadku nie jest dla nikogo

22 minuty temu, Gość gosc napisał:

w moim przypadku nie jest dla nikogo

kłamiesz, raczej masz blokade z jakiegoś powodu

2 godziny temu, Gość ta łezka napisał:

kłamiesz, raczej masz blokade z jakiegoś powodu

gowno nie blokada, ja mam slodka milosc a kocham samotnosc, to wy jestescie szurnieci i dostajecie swira we wlasnym towarzystwie i musicie wisiec na innej osobie lub wampiryzowac lub kontrolowac i wszelkie odmiany waszej pustki ktora czujecie w samotnosci, osoba bogata w srodku uwielbia swoje samotnicze towarzystwo co nie znaczy ze nie ma milosci, ma jesli to ta osoba, bo dla zabicia samotnosci nie zaklei sztucznie pustki ktoryms z chetnych

Trzeba znaleźć sobie jakieś kreatywne zajęcie, mieć jakąś pasję w życiu i wtedy jest łatwiej.Zycie to ciągłe podejmowanie ryzyka ,nic nie jest w nim pewne.Nie dajmy się zwariować.Nie ograniczajmy się tylko do posiadania partnera lub partnerki jakby na tym miał się kończyć świat.Jest wiele par które nie są ze sobą szczęśliwe a tkwią w związkach z przyzwyczajenia lub mają zobowiązania finansowe lub wspólne dziecko.

Można zacząć robić na drutach swetry dla

7 godzin temu, Gość ulotny napisał:

to jest przykre

w moim przypadku nie jest dla nikogo

7 godzin temu, Gość ulotny napisał:

to jest przykre

w moim przypadku nie jest dla nikogo

16 minut temu, Gość gosc napisał:

w moim przypadku nie jest dla nikogo

uch...nie wiem dlaczego te odpowiedzi mi się teraz dodały. A jaki mam interes w kłamstwie? Całe życie miałam powodzenie, miałam kilka związków, ale zwyczajnie bycie z kimś mnie bardzo męczy. Wolę byś sama. Jak wracam z pracy to marzę o tym, by nikt się do mnie nie odzywał do końca dnia, nawet muzyki nie słucham, bo wolę ciszę. Spanie z kimś w łóżku jest niewygodne. A tak? Robię co chcę, wyjeżdżam gdzie chcę (wakacje z facetem są o wiele gorsze, niż samotne wędrówki), jem co chcę, bez uwzględniania np. że mężczyzna woli więcej soli itd. Nigdy się ze sobą nie nudziłam

48 minut temu, Gość gosc napisał:

uch...nie wiem dlaczego te odpowiedzi mi się teraz dodały. A jaki mam interes w kłamstwie? Całe życie miałam powodzenie, miałam kilka związków, ale zwyczajnie bycie z kimś mnie bardzo męczy. Wolę byś sama. Jak wracam z pracy to marzę o tym, by nikt się do mnie nie odzywał do końca dnia, nawet muzyki nie słucham, bo wolę ciszę. Spanie z kimś w łóżku jest niewygodne. A tak? Robię co chcę, wyjeżdżam gdzie chcę (wakacje z facetem są o wiele gorsze, niż samotne wędrówki), jem co chcę, bez uwzględniania np. że mężczyzna woli więcej soli itd. Nigdy się ze sobą nie nudziłam

Widać te związki były takie sobie. Po prostu żeby był jakiś facet no i po jakimś czasie się znudziło.

30 minut temu, Gość Piter napisał:

Widać te związki były takie sobie. Po prostu żeby był jakiś facet no i po jakimś czasie się znudziło.

No to chyba oczywiste, że były takie sobie, skoro jedna z osób tworzących ten związek ewidentnie do tego nie jest stworzona, nie uważasz? Ja się nie za bardzo do ludzi przywiązuje, ludzie szybko mi się nudzą i mnie męczą, przeszkadza mi to, że np. w korytarzu kompozycję zaburzają mi obce buty, że trzeba z kimś rozmawiać zamiast sobie siedzieć i czytać książkę, że ktoś nie potrafi szanować mojej osobistej przestrzeni. Mężczyzna może być nie wiadomo jak cudowny - zawsze jest jeszcze lepszy, gdy trzyma sie na odległość