Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Edytkaaka

Proszę przeczytajcie moje święta to horror

Polecane posty

Gość gość
53 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Jakie alimenty? To nie jest jego córka. 

Ale przepisał ja na siebie? Wtedy nie należą sie alimenty przypadkiem?

Choc w tej sytuacji, autorka dostałaby na pewno alimenty na siebie. 

A skoro mówiła, że biologiczny ojciec jej córki nie żyje to jej córce należy jej sie jakas renta za zmarłego rodzica, wynosi coś ok. 400 zł, pamietam. Choć może teraz, trochę więcej. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sama nwm

Edyta trzymaj się. Nie tłumacz się tym potworom. Oni nie rozumieją, a jeszcze cieszą się Twoim nieszczęściem. Jak chcesz odejść, to musisz czuć się silna. Pamiętaj że musisz liczyć na siebie. Ani babcia, ani ciocia, ani nikt inny nie zdejmie z ciebie twojego cierpienia. Współczuję śmierci twojego poprzedniego mężczyzny, ojca dziecka. Niepotrzebnie mówiłaś że jesteś byłaś call girl. Nie chcę cię oceniać, ale nie zdradzaj siebie. Zachowuj niektóre rzeczy dla siebie. Widocznie sytuacja ciebie zmusiła, no chyba że masz to w nosie w jaki sposób zdobywasz pieniądze. Choć nie sądzę. Trzymaj się. Uspokój emocje. Wycisz się i zbieraj siły. Trzymam kciuki. Będzie dobrze. Uwierz w siebie dziewczyno. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Choć nie, wróć. Pomyliło mi się. 

Renta wynosi 85% zarobków zmarłego ojca. Autorko, wnosiłas o rente dla córki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Edytkaaaka

Nie wnosilam o rentę bo ojciec córki nie pracował legalnie, robił jakieś biznesu na mieście i prawnie nic nam się nie należy.

Poza tym skoro kupił mi kolczyki to chyba jednak mnie kocha, nie wiem czy warto odchodzić bo sama będę klepać biedę a jego firma świetnie prosperuje i przywykłam już trochę do luksusu 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
8 minut temu, Gość Edytkaaaka napisał:

Nie wnosilam o rentę bo ojciec córki nie pracował legalnie, robił jakieś biznesu na mieście i prawnie nic nam się nie należy.

Poza tym skoro kupił mi kolczyki to chyba jednak mnie kocha, nie wiem czy warto odchodzić bo sama będę klepać biedę a jego firma świetnie prosperuje i przywykłam już trochę do luksusu 

wiesz co, mam nadzieję, że to prowo...a jak nie to mam odpowiedź/ 

 

On po prostu ma fetysz na poniżanie i jego zdaniem placi ci za usługi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

No ale ja wychowuje dwoje dzieci i pracuję więc sama się utrzymuje. Nie jestem prostytutką bo jedzenie czy szampon kupuje za własne pieniądze. 

Babcia wie że chce odejść i to popiera ale nie wspomniała słowem bym zamieszkała u niej. Tam miałabym 1 pokój dla siebie i córki. Musiałabym zmienić córce szkołę a tu ma koleżanki. Nowe podręczniki kosztują swoje. Nie dam sobie sama rady finansowo bez niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 minutę temu, Gość Gość napisał:

No ale ja wychowuje dwoje dzieci i pracuję więc sama się utrzymuje. Nie jestem prostytutką bo jedzenie czy szampon kupuje za własne pieniądze. 

Babcia wie że chce odejść i to popiera ale nie wspomniała słowem bym zamieszkała u niej. Tam miałabym 1 pokój dla siebie i córki. Musiałabym zmienić córce szkołę a tu ma koleżanki. Nowe podręczniki kosztują swoje. Nie dam sobie sama rady finansowo bez niego.

i to są dla ciebie dobre powody żeby corka dorastala patrząć jak jej matkę gnoją? Ile zanim on córce zrobi krzywdę? Przecież nie odejdziesz od niego nawet wtedy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Przy rozwodzie podział majatku, więc nie zostaniesz z niczym. No i pewnie jeszcze alimenty na dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Ale on córki nie gnoi tylko mnie. Dla niej jest dobry i kochany a i ona go lubi. Kupuje jej fajne prezenty i w ogóle. 

Tak szczerze to nie chce by on odchodził, chce by się zmienił. Może jak będę bardziej stanowcza to będzie lepiej? Mam nadzieję że jak mu postawię ultiimatum że odejdę i zabiorę że sobą dzieci to otrzeźwieje i się zmieni... On i tak beże mnie sobie z synem nie poradzi więc jego też zabiorę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
32 minuty temu, Gość Edytkaaaka napisał:

Nie wnosilam o rentę bo ojciec córki nie pracował legalnie, robił jakieś biznesu na mieście i prawnie nic nam się nie należy.

No to ujnia. A wcześniej był zarejestrowany?

A dowiadywałaś sie gdzieś u jakiegos prawnika czy chociaż urzędnika? Bo jak miał jakiś tam staż pracy, to jednak miałabyś szansę na rentę. Poszukaj info w necie. Nie wiem dokładnie jak to jest, ale wiem, ze ojciec musi ileś tam przepracować, w ciągu 10 czy tam kilku ostatnich lat. Warto poszukać dokładnych informacji, bo może jeszcze miałabyś szanse. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

A jego syn jaki ma do Ciebie stosunek?  Lubi Cię? Syn ma kontakt z biologiczną matką?

Pisałaś, że mąż adoptował Twoją córkę, a Ty też masz jakieś prawa do jego syna? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

A jego syn jaki ma do Ciebie stosunek?  Lubi Cię? Syn ma kontakt z biologiczną matką?

Pisałaś, że mąż adoptował Twoją córkę, a Ty też masz jakieś prawa do jego syna? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aaa

Nie ma sensu doradzać tej dziewczynie. Przypadek beznadziejny. Niech tkwi w tym związku i daje się poniżać, czasem facet ją w nagrodę wygrzmoci i kupi kolczyki. Gorzej niż prostytutka. Wcale się temu facetowi nie dziwię, niektóre baby tak lubią. Dzieci tylko szkoda. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Edytkaaka

Obrazacie mnie nie wiedząc jaka jestem osobą.. Nie znacie mnie na żywo nie wiecie jak się zachowuje i kim jestem co robię a tylko obelgi na tym forum lecą... Aż się odechciewa odpisywac... Obelgi lecą szybko a czytać dokładnie, chodzi mi o to, że pisałam już :

Byłam u dwóch różnych prawnikow, którzy powiedzieli mi, że :

-mój mąż przysposobil dziecko czyli adoptowal więc prawnie jest ojcem również w akcie urodzenia dziecka ojcem jest tylko on, zatem on płacić może alimenty, a renta po zmarłym. Ojcu się nie należy bo już on ojcem nie jest bo dziecko zyskało nowego ojca... 

-żadna połówka domu nie należy mi się (dużo tu pisać ale nie należy się wg prawa i różnych powodów)...

A domu podzielić nie można bo ma on jedna kuchnie i łazienkę więc jak to podzielić i wejście jedno wspólne i adwokat mówił że nawet jakbym dostała od sądu pozwolenie że mogę w tym domu zostać to bym musiała płacić połowę kredytu za dom i opłaty a to by była równowartość wynajmu... Czyli płaciłabym tyle co na wynajmie a mieszkała nadal z nim upokozona

-alimenty na żonę... Alimenty żona może dostać od byłego męża na siebie gdy dziecko ma chorowite co uniemożliwia pójście do pracy lub niepełnosprawne, albo jeśli dziecko jest malutkie do lat bodajże 3

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

ale powiedz mi...po co on ma się zmienić? Wie, że nie odejdziesz, jesteś jak worek treningowy. Może traktować cię gorzej jak psa, a i tak przy nim będziesz. Nawet jak będziesz bardziej asertywna to co z tego? Nie odejdziesz. I on to wie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aaa

Kuzyn mi kiedyś opowiadał o swoich znajomych. Ona bardzo atrakcyjna, ale niestety głupiutka, on dobrze zarabiał i ją utrzymywał. Na Facebooka wstawiała zdjęcia z nim i dzieckiem z podpisem, że to wielka miłość, szczęście i jest taka zadowolona z życia. On przy kolegach potrafił o niej powiedzieć: "O, idzie to jeb... kur...". No ale najważniejsze pozory, pieniążki i by wszyscy zazdrościli. Jak ty siebie nie szanujesz to inni mają? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
18 godzin temu, Gość Gość napisał:

No autorko albo wytrzymasz to wszystko bo przecież mąż taki zaradny i daje ci kasę, albo bierzesz życie za rogi i odchodzisz. On się nie zmieni bo cię po prostu nie kocha.

Niekoniecznie musi mieć jej dość czy jej nie kochać. Skoro na serio miałby jej dość to ani by potem nie przepraszał ani nie kupował drogich prezentów. To taki typ narcystycznego furiata. Wyżywa się na każdym. Nawet na psie (o czym też wspomniała autorka). Taki się już nie zmieni. Nie potrafi inaczej. No chyba, ze terapia. No ale taki ktoś w życiu się na nią nie zdecyduje. 

I skoro autorka ponoć żali się na niego tu od przeszło 4 lat to raczej od początku już taki był.

Na syna też zacznie sie drzeć i suszyć mu o wszystko głowę, spokojnie. Tylko jak podrośnie. Kwestia czasu. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
17 minut temu, Gość Edytkaaka napisał:

-alimenty na żonę... Alimenty żona może dostać od byłego męża na siebie gdy dziecko ma chorowite co uniemożliwia pójście do pracy lub niepełnosprawne, albo jeśli dziecko jest malutkie do lat bodajże 3

 

Nieprawda. Alimenty przysługują żonie, jeżeli rozwód jest z winy męża i jeżeli po rozwodzie obniży się znacznie standard życia żony - u Ciebie właśnie tak by było.

Przykład z życia - 55-letnia znajoma mojej mamy dostała 600 zł alimentów na siebie co miesiąc (po rozwodzie z winy męża) mimo, że pracuje za najniższą i ma już dawno dorosłe dzieci. W dodatku dostała też połowę jego domu. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Edytkaaka
14 minut temu, Gość Gość napisał:

Przykład z życia - 55-letnia znajoma mojej mamy dostała 600 zł alimentów na siebie co miesiąc (po rozwodzie z winy męża) mimo, że pracuje za najniższą i ma już dawno dorosłe dzieci. W dodatku dostała też połowę jego domu. 

Ale za 600 zł to ja się nie utrzymam, to są grosze. Domu nie podzielimy bo on nigdy nie był mój tylko dorobili się z była żoną i ja nie mam żadnych praw.

Moja córka dostała od niego najnowszego iPada na święta i jeśli odejdziemy i będzie musiała go oddać to mnie chyba znienawidzi, on ją kupuje prezentami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Autorko bedziesz dzisiaj z nim uprawiac sex za te kolczyki diamentowe ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

A nie możesz sprzedać tych diamentowych kolczyków? Miałabyś na start chociaż tysiąc czy dwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Po choooy ipad 9-latce? Sprzedaj tego ipada i kup córce tańszy telefon. 

Gdybys te jego prezenty posprzedawała to juz pewnie co najmniej z kilkanaście tysi by ci sie uzbierało. Zawsze to jakaś kasa. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Edytkaaka
4 minuty temu, Gość Gość napisał:

Autorko bedziesz dzisiaj z nim uprawiac sex za te kolczyki diamentowe ?

Bawi cię bmoja sytuacja? Będę bz nim dzisiaj się kochać ale to dlatego, że jest świetny w te klocki, poza tym dzisiaj pozmywal po obiedzie i był ogólnie miły. Seks będzie też dlatego że kupił iPada córce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Edytkaaka

Dam mu dzisiaj za te kolczyki. Lubie jak  mnie grzmoci nie bede tego ukrywac. Kasa sie zgadza to najwazniejsze. A jak mi wpiėrdoli to przemilcze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Edytkaaka
1 minutę temu, Gość gość napisał:

Po choooy ipad 9-latce? Sprzedaj tego ipada i kup córce tańszy telefon. 

Mam teraz tego iPada córce zabrać? Przecież to okrutne, ona się bardzo cieszyła.

Ja myślę że jemu trzeba terapii szokowej i może jak się do babci wyprowadzę na tydzień to mnie przeprosi i zacznie doceniać? 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

mam nadzieję, że ten temat to kolejne durne prowo redaktorek kafeterii które szukają pomysłu na temat.

A jeśli nie... to autorka z tych co'' nie ważne że pije i bije, grunt, ze parówka w domu''

Szkoda tylko dzieci które mają super obraz rodziny i związku. Rosną kolejni pacjenci dla psychologów

no ale autorka dostała kolczyki i mężuś ją wyroocha i będzie luzik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 minuty temu, Gość Edytkaaka napisał:

Mam teraz tego iPada córce zabrać? Przecież to okrutne, ona się bardzo cieszyła.

Ja myślę że jemu trzeba terapii szokowej i może jak się do babci wyprowadzę na tydzień to mnie przeprosi i zacznie doceniać? 

 

Dlaczego nie dajesz mu teraz ? A on co teraz robi ? Obciagnij mu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Edytkaaka

Tak bo może ta 55 letnia znajoma miała inna sytuację... Może miała wkład własny w ten dom udokumentowany... A dom się dało podzielić na pół... A nasz dom jest świeży dopiero rok stoi i na kredyt wzięty i spłacany dopiero rok... A Tesc powie że na wkład własny dał on z pieniędzy swoich i co? 

Byłam u dwóch prawników i znaja moja sytuację bdb i skoro mówią że się nie należy to się nie należy. 

A alimenty ta 55letnia kobieta dostała bo miała udokumentowana np chorobę kręgosłup cukrzyca czy coś innego... A ja nie mam. Pytałam się już o to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Przeciez ktos sie podszywa pod ta dziewczyne ! 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Edytkaaka

A ja znam taka osobę która ma małe dziecko 4letnie i nie może znalesc pracy na jedną zmianę by móc sama odebrać je z przedszkola... I wiecie co jej sąd powiedział? Że może iść pracować do McDonald's bo tam dopasowują grafik do potrzeb a w weekend to może towar wykładać w sklepach i tyle i nie dali jej żadnych alimentów na nią... Jedyne 400zl na dziecko! 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×